1911.05.13 Wisła Kraków - Slavoj Praga 3:1

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 4: Linia 4:
| stadion(miasto) =
| stadion(miasto) =
| godzina =
| godzina =
-
| herb gospodarzy =
+
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb1.jpg
| herb gości = Slavoj_Praga_herb.jpg
| herb gości = Slavoj_Praga_herb.jpg
| gospodarze = Wisła Kraków
| gospodarze = Wisła Kraków

Wersja z dnia 08:01, 16 sty 2010

1911.05.13, Mecz towarzyski, ,
Wisła Kraków 3:1 (:) Slavoj Praga
widzów: mało
sędzia: L. (?)
Bramki
Wisła Kraków
Slavoj Praga

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

anons
anons
anons
anons
relacja
relacja

Przegląd Sportowy numer 40/1936 strona 3


Historja z przed 25 lat
Co mówią karty roczników o wizycie Aberdeen w Krakowie


Kraków, w maju.

Działo się to dokładnie ćwierć wieku temu, 11 maja 1911. Nie mniej, nie więcej, tylko dokładnie 25 lat.

Prasa krakowska rozpisywała się szeroko o zbliżających się wyborach do parlamentu austrjackiego. Na pierwszych stronach widniały całe szoalty mów kandydackich, wielkie tytuły zachwalały hasła stronnictw.

A obok tych wielkich artykułów, gdzieś drobnym petitem i pod niewielkim tytułkiem czytaliśmy:

Grafika:Wisła kraków 1910.jpg
DRUŻYNA WISŁY KRAKOWSKIEJ Z ROKU 1910-go

Stoją od lewej: Adamski, Dominik, Luska, Cudek, Rutkowski. Klęczą: Dynowski, Stolarski i Polaczek. Siedzą: Bujak, Brożek i Cepurski. W środku sędzia z Wiednia Vykoukal

"Towarzystwo Sportowe "Wisła" w przededniu ciężkiego meczu footballowego, zapowiedzianego na dnie 20 i 21 b. m. z zawodową drużyną szkocką "F.C. Aberdeen" rozegra dnia 13 i 14 b.m. na boisku pozlotowem dwa bardzo zajmujące matche z wybitnym czeskim klubem "Slavoj" z Pragi".

Doskonały szpurt "Slavoju"

"Slavoj" - głosił dalej komunikat - gra nową techniką, którą pierwszy pokazał w całych Czechach. Jeszcze przed angielskim klubem "Eastbourne", grającym tą samą metodą ze "Słavią", przyczem ostatnia uległa 4:0.

Nowa metoda polega na tem, że nie podaje się do nóg współgraczowi, tylko silnie wprzód i to między backów, cały zaś atak, mający doskonałego szpurta, dogania piłkę między bramką a backami, przyczem unika się skupienia pod bramką przeciwnika".

Tak szumnie reklamowany styl Czechów nie był jednak wzorem doskonałości i musiał się gruntownie różnić od tego, który pozwolił "Eastbournowi" na "wkropienie" aż czterech bramek "Slavii" praskiej.

Czyż można się dziwić, że sprawozdawca krakowski rozczarował się i napisał potem co następuje:
"Przezorność każe miejscowym klubom w komunikatach sławić przyjeżdżające drużyny ponad miarę. Tak było przed zawodami z wiedeńską drużyną reprezentacyjną, która, choć bardzo dobra, takich Himalajów piłkarskich nie przedstwaiała, tak samoi obiecnie ze "Slavojem". Dość na tem, że Czesi dostali pierwszego dnia od "Wisły" 3:1, rewanżując się dopiero następnego dnia wygraną 4:0".

[...]


źródło: http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1936/numer040/imagepages/image3.htm



Szablon:Inne mecze