1913.05.08 Cracovia – Wisła Kraków 2:1

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 1: Linia 1:
-
[[Grafika:IKC 1913.05.08.jpg|right|thumb|250px]]
+
[[Grafika:IKC 1913.05.08.jpg|right|thumb|200px]]
-
[[Grafika:IKC 1913.05.10.jpg|right|thumb|250px]]
+
[[Grafika:IKC 1913.05.10.jpg|right|thumb|200px]]
 +
[[Grafika:Czas 1913.05.07.jpg|right|thumb|200px]]
„Czas” z 7.05: „Dn. 8-go bm. we czwartek odbędą się w parku gier „Cracovii” po raz pierwszy w Krakowie zawody piłką nożną o mistrzostwo Galicyi. Do zawodów stają dwie najlepsze krakowskie drużyny: „Cracovii” i „Wisły”. Zawody budzą ogólne zainteresowanie z powodu rywalizacji klubów, jak również z powodu ostatnich wyników uzyskanych przez „Wisłę” i „Cracovię” w spotkaniach z „Polonią”. Jak wiadomo „Cracovia” poniosła we Lwowie porażkę, „Wisła” zaś odniosła zwycięstwo; czwartkowe więc zawody będą niejako sprawdzianem lwowskich wyników.” – czyli chodzi o Pogoń...
„Czas” z 7.05: „Dn. 8-go bm. we czwartek odbędą się w parku gier „Cracovii” po raz pierwszy w Krakowie zawody piłką nożną o mistrzostwo Galicyi. Do zawodów stają dwie najlepsze krakowskie drużyny: „Cracovii” i „Wisły”. Zawody budzą ogólne zainteresowanie z powodu rywalizacji klubów, jak również z powodu ostatnich wyników uzyskanych przez „Wisłę” i „Cracovię” w spotkaniach z „Polonią”. Jak wiadomo „Cracovia” poniosła we Lwowie porażkę, „Wisła” zaś odniosła zwycięstwo; czwartkowe więc zawody będą niejako sprawdzianem lwowskich wyników.” – czyli chodzi o Pogoń...

Wersja z dnia 22:17, 27 sty 2009

„Czas” z 7.05: „Dn. 8-go bm. we czwartek odbędą się w parku gier „Cracovii” po raz pierwszy w Krakowie zawody piłką nożną o mistrzostwo Galicyi. Do zawodów stają dwie najlepsze krakowskie drużyny: „Cracovii” i „Wisły”. Zawody budzą ogólne zainteresowanie z powodu rywalizacji klubów, jak również z powodu ostatnich wyników uzyskanych przez „Wisłę” i „Cracovię” w spotkaniach z „Polonią”. Jak wiadomo „Cracovia” poniosła we Lwowie porażkę, „Wisła” zaś odniosła zwycięstwo; czwartkowe więc zawody będą niejako sprawdzianem lwowskich wyników.” – czyli chodzi o Pogoń...

"Czas" z 9.05: „Zawody „Cracovii” z „Wisłą” nie zawiodły wczoraj zebranej licznie mimo ustawicznego deszczu publiczności. Klęska „Cracovii” we Lwowie, zwycięstwo „Wisły” nad tą samą drużyną „Pogoni” – nasuwały u zwolenników „Cracovii” obawę, czy ulubieńcy publiczności „biało-czerwoni” wyjdą zwycięsko z pierwszych zapasów o mistrzostwo, rozpisane przez Związek polski piłki nożnej. Grą wczorajszą zrehabilitowała się „Cracovia” za przegraną we Lwowie. Mimo ciężkich warunków rozwinęli „biało-czerwoni” odrazu piękne ataki uwieńczone uzyskaniem „bramki” już w trzeciej minucie. Do pauzy 1:0 dla „Cracovii”. Po dzisięciominutowym spoczynku rozpoczęto grę na nowo; z obu stron starali się gracze wydobyć całą swą umiejętność i można powiedzieć, że tak małą przegraną zawdzięcza „Wisła” tylko szczęściu. „Cracovia” pokonała „Wisłę” w stosunku 2:1. Przebieg gry do ostatniej chwili był bardzo interesujący. W.W.”


„Ilustrowany Kurier Codzienny” z 10.05: „...Na wczorajsze zawody mimo fatalnej aury, przybyła wcale liczna publiczność, która z napięciem śledziła bieg bardzo interesujących zawodów. O wyniku matchu różnie przepowiadano w kołach sportowych; przeważnie spodziewano się zwycięstwa Wisły, a to z powodu wygranej Wisły nad Pogonią, z którą, jak wiadomo, Cracovia przegrała.

Przebieg gry:

W wielkim tempie, mimo błota, rozpoczynają obie drużyny grę. Odrazu przechodzi Cracovia do ataku i już w 4 min. uzyskuje przez Poznańskiego pierwszy punkt. Zachęceni, biało-czerwoni, powodzeniem przeprowadzają śmiałe ataki, które jednak nie odnoszą pożądanego skutku. Z drugiej strony Wisła nie traci nadziei wyrównania gry, ładnie kombinując, podchodzi pod bramkę Cracovii, tu jednak z powodu braku decyzyi w strzelaniu, wszelkie wysiłki czerwonych idą na marne. Halftime 1:0.

Po pauzie Cracovia bez przerwy atakuje. Po raz pierwszy od kilku tygodni, napad Cracovii, stanowił jedną rozumiejącą się całość. Toteż ta wspólna gra, wyszła tylko na korzyść biało-czerwonych. W 20 min. uzyskują drugi punkt, również przez Poznańskiego. Gra staje się coraz żywszą i ostrzejszą’ rażą liczne „faule” ze strony czerwonych, karane jednak z zupełną bezwzględnością przez sędziego. w 35 min. uzyskuje Cracovia, przez Kowalskiego, trzeci punkt, unieważniony jednak przez sędziego, rzekomo z powodu „off sideu”. Tuż przed końcem zawodów uzyskała Wisła jedyny punkt z rzutu wolnego”. s. Rosa z Wiednia. „Na uwagę zasługują z Wisły” Przystawski, A.O., i Bujak”. Rezeryw Cracovii wygrywają 3:0.


„Głos Narodu” z 10.05: „„Wisła”-”Cracovia” 1:2 (1:0).

Jak zwykle tak i wczoraj, match obu krakowskich drużyn wzbudzał wielkie zainteresowanie wśród publiczności, potęgowane jeszcze przez ostatnie zawody „Wisły” i „Cracovii” z lwowską „Pogonią”, których wyniki poddawały w wątpliwość utrzymanie się „Cracovii” na dotąd zajmowanym przez nią miejscu. Jednakże i tym razem potrafili biało-czerwoni, przynajmniej w Krakowie, zachować swą sportową hegemonię i znów zepchnąć „Wisłę” na drugie miejsce. Sama gra różnić między oboma drużynami nie wykazała. Z początku gra nadzwyczaj żywa toczy się przy bramie „Wisły” i w 4 minut uzyskują biało-czerwoni (Poznański) pierwszą bramkę, po której jeszcze chwilę atak „Cracovii” utrzymuje się na dawnym miejscu – ale bezskutecznie. Teraz powoli lecz stale zaczyna „Wisła” brać przewagę i posuwać się ku bramce przeciwnika – oscylacje te między połową boiska a bramką „Cracovii” trwają aż do pauzy nie przynosząc jednak żadnego rezultatu z wyjątkiem kilku cornerów. half-tim więc 1:0 na korzyśc „Cracovii”.

Początek drugiej połowy znów przynosi przewagę biało-czerwonych, którą wykorzystują na goal drugi. Tempo z ich strony zaczyna słabnąć i czerwoni atakując coraz częściej uzyskują z rzutu wolnego pierwszą bramkę. Dalsze ataki „Wisły” nie zmieniają już rezultatu – ostateczny więc wynik 2:1 korzyść „Cracovii”.

Co do graczy samych, na to ani z jednej ani z drugiej strony nikt jakąś szczególną grą się nie wyróżniał, co jednak łatwo sobie wytłómaczyć wprost okropnym stanem pogody i terenu. Deszcz bowiem całodzienny rozmoczył boisko tak, że trudno było graczom należycie technikę zużyć i odpowiednio wyzyskać – to też oczekiwany rewanż w czerwcu może się w lepszym stanie pogody odbędzie i da możność ściślejszej obu rywalizujących drużyn. „Wisła”, jak się dowiadujemy, wyjeżdża dziś do Zagrzebia na dwudniowe zawody z tamtejszym „Hrwackim akademskim Sportclubem”.”