1914.03.22 Sparta Kraków - Wisła Kraków 1:1

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: 22.03. Błonia (boisko pozlotowe). Wisła-Sparta 1:1 (0:1). Schubert - Pustelnik, Władek - Staszek, Zawodny, Mróz I - Adamski, Bujak, Obrubański, Śliwa, Mróz II. Gol: Śliwa 62’(...)
Linia 1: Linia 1:
 +
[[Grafika:IKC 1914.03.21a.jpg|right|thumb|200px]]
 +
[[Grafika:IKC 1914.03.21b.jpg|right|thumb|200px]]
22.03. Błonia (boisko pozlotowe). Wisła-Sparta 1:1 (0:1). Schubert - Pustelnik, Władek - Staszek, Zawodny, Mróz I - Adamski, Bujak, Obrubański, Śliwa, Mróz II. Gol: Śliwa 62’(grał Konkiewicz II). Rogi: 5:3. s. Jacheć. W Wiśle zagrali młodzi, rezerwowi gracze i mecz ten był okazją sprawdzenia ich przydatności do I drużyny. Sparta wzmocniona graczami niepolskimi: Czechem (z Sparty Praga), Niemcem oraz zawodnikiem Czarnych Lwów. Mecz na otwarcie wiosennego sezonu. Sparta była drużyną II klasową. Gra jak na początek sezonu nie zrobiła „wcale przyjemnego wrażenia. Chwilami widać było tylko kilku kupą uganiających się graczy za piłką, bez żadnej kombinacyi, bez zastosowania techniki”. „Gracze z „Wisły” to albo smukli, albo nikli, mało fizycznie rozwinięci, przeciwnie ze „Sparty”, w których widać było „fizyczne rozwinięcie, tężyznę. Natomiast tak co do kombinacyi, jako też techniki „Wisła” ma przewagę”. Do przerwy silniejsi gracze Sparty strzelili gola. „Po pauzie „Wisła” góruje nad swym przeciwnikiem, kombinacyą i techniką i cały czas gra toczy się po stronie „Sparty””. Gol pada z podania środkowego pomocnika z odległości 30-35 metrów. Wisła mogła wygrać ten mecz jednak nie wykorzystała w 75 minucie rzutu karnego (Bujak). Dobra gra Śliwy (autora bramki).
22.03. Błonia (boisko pozlotowe). Wisła-Sparta 1:1 (0:1). Schubert - Pustelnik, Władek - Staszek, Zawodny, Mróz I - Adamski, Bujak, Obrubański, Śliwa, Mróz II. Gol: Śliwa 62’(grał Konkiewicz II). Rogi: 5:3. s. Jacheć. W Wiśle zagrali młodzi, rezerwowi gracze i mecz ten był okazją sprawdzenia ich przydatności do I drużyny. Sparta wzmocniona graczami niepolskimi: Czechem (z Sparty Praga), Niemcem oraz zawodnikiem Czarnych Lwów. Mecz na otwarcie wiosennego sezonu. Sparta była drużyną II klasową. Gra jak na początek sezonu nie zrobiła „wcale przyjemnego wrażenia. Chwilami widać było tylko kilku kupą uganiających się graczy za piłką, bez żadnej kombinacyi, bez zastosowania techniki”. „Gracze z „Wisły” to albo smukli, albo nikli, mało fizycznie rozwinięci, przeciwnie ze „Sparty”, w których widać było „fizyczne rozwinięcie, tężyznę. Natomiast tak co do kombinacyi, jako też techniki „Wisła” ma przewagę”. Do przerwy silniejsi gracze Sparty strzelili gola. „Po pauzie „Wisła” góruje nad swym przeciwnikiem, kombinacyą i techniką i cały czas gra toczy się po stronie „Sparty””. Gol pada z podania środkowego pomocnika z odległości 30-35 metrów. Wisła mogła wygrać ten mecz jednak nie wykorzystała w 75 minucie rzutu karnego (Bujak). Dobra gra Śliwy (autora bramki).
Na podstawie: Ilustrowany Tygodnilk Sportowy nr 1; IKC nr 67, 71.
Na podstawie: Ilustrowany Tygodnilk Sportowy nr 1; IKC nr 67, 71.

Wersja z dnia 22:34, 27 sty 2009

22.03. Błonia (boisko pozlotowe). Wisła-Sparta 1:1 (0:1). Schubert - Pustelnik, Władek - Staszek, Zawodny, Mróz I - Adamski, Bujak, Obrubański, Śliwa, Mróz II. Gol: Śliwa 62’(grał Konkiewicz II). Rogi: 5:3. s. Jacheć. W Wiśle zagrali młodzi, rezerwowi gracze i mecz ten był okazją sprawdzenia ich przydatności do I drużyny. Sparta wzmocniona graczami niepolskimi: Czechem (z Sparty Praga), Niemcem oraz zawodnikiem Czarnych Lwów. Mecz na otwarcie wiosennego sezonu. Sparta była drużyną II klasową. Gra jak na początek sezonu nie zrobiła „wcale przyjemnego wrażenia. Chwilami widać było tylko kilku kupą uganiających się graczy za piłką, bez żadnej kombinacyi, bez zastosowania techniki”. „Gracze z „Wisły” to albo smukli, albo nikli, mało fizycznie rozwinięci, przeciwnie ze „Sparty”, w których widać było „fizyczne rozwinięcie, tężyznę. Natomiast tak co do kombinacyi, jako też techniki „Wisła” ma przewagę”. Do przerwy silniejsi gracze Sparty strzelili gola. „Po pauzie „Wisła” góruje nad swym przeciwnikiem, kombinacyą i techniką i cały czas gra toczy się po stronie „Sparty””. Gol pada z podania środkowego pomocnika z odległości 30-35 metrów. Wisła mogła wygrać ten mecz jednak nie wykorzystała w 75 minucie rzutu karnego (Bujak). Dobra gra Śliwy (autora bramki).

Na podstawie: Ilustrowany Tygodnilk Sportowy nr 1; IKC nr 67, 71.