1919.06.22 Wisła Kraków - Pogoń Lwów 5:1

Z Historia Wisły

1912.06.22, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Cracovii, 17:00
Wisła Kraków 5:1 (3:1) Pogoń Lwów
widzów:
sędzia: Stanisław Ziemiański z Krakowa
Bramki
Artur Olejak 2'

26'
36'


1:0
1:1
2:1
3:1
4:1
5:1

Chrypiak 25'




Wisła Kraków
2-3-5
Michał Szubert
Andrzej Bujak
Wilhelm Cepurski
Marian Szpórna
Stefan Śliwa
Stanisław Kowalski
Stanisław Mróz
Adam Kogut
Henryk Reyman
Artur Olejak
Marian Markiewicz

trener: brak
Pogoń Lwów
2-3-5
Mieczysław Kuchar
Tadeusz Ignarowicz
Kazimierz Wójcicki
Edward/Tadeusz Kustanowicz
Stefan Loth (Polonia Warszawa)
Józef/Artur Fluhr
Kazimierz Chrypiak
Józef Garbień
Edward Gulicz
Mieczysław Batsch
Edmund Marion

trener:

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Szubert - Bujak, Cepurski - Szpurna, Śliwa, Kowalski - Mróz, Kogut, Reyman, Olejak, Markiewicz.

Ze zdjęcia zamieszczonego w księdze jubileuszowej na 35-lecie Pogoni wynika, że w dniu 29.06.1919 grali: Bujak, Śliwa, Czulak, Kaczor, Kogut, Szpurna, S.Mróz ?, Olejak, H.Reyman, S.Kowalski i w bramce Szubert. - skąd Czulak w 1919?. s. Ziemiański.

„Z Wisłą krakowską utrzymujemy jak zawsze przyjacielskie stosunki. Pierwszy mecz drużyn pierwszoklasowych w odrodzonej Polsce rozegrała właśnie Wisła z nami w Krakowie dnia 22 czerwca”. Spragnieni gry w piłkę Wiślacy, prowadzeni do boju przez Reymana, po pięknej grze rozgromili Lwowian aż 5:1. Klęskę tę tłumaczono w kresowym grodzie faktem, że wielu graczy Pogoni służyło w Wojsku Polskim „wskutek czego poziom gry Lwowian wiele na tem ucierpiał”.

Gra miała być wyrównana i wobec słabej dyspozycji Lwowian nie silono się na ocenę gry Wisły. Na podstawie: Goniec Krakowski nr 166


Dziennik Polski z 21.06.1919

Ze sportu. CRACOVIA - B. B. SP. V. 10:1 (3:0).
Dziennik Polski, 21 czerwca 1919
Drużyna niemiecka z Bielska gra nadzwyczaj fair i to stanowi jej jedyny plus. Sportowo gra klubu tego nie przedstawia żadnego interesu. Być może, że byłby on odpowiednim przeciwnikiem dla jakiejś naszej prowincyonalnej Resovii albo innego Sanu. Cracovia powinna mieć wyższe aspiracve sportowe. Mimowoli odnosi się wrażenie, że klubem tym kieruje fałszywa ambicya powalenia na obie łopatki możliwie najsłabszego przeciwnika i odnoszenia łatwych tryumfów. Powie ktoś: Trudno, niema z kim grać. Nieprawda, lepiej urządzić w sezonie dwa matche z Wisłą i Pogonią aniżeli sprowadzać jakąś tandetę niemiecką i kazać płacić publiczności za to widowisko ceny przypominające chyba ceny jakiej nadwornej opery.

Gra sama przypomniała raczej w kotka i myszkę. Atak Cracovii osłabiony znacznie ubytkiem najlepszego gracza Poznańskiego, który opuścił na dłuższy czas Kraków. W pomocy powitaliśmy po długich latach nieocenionego Synowca. Gintel przedstawia materyał na pierwszorzędnego becka. Z drużyny bielskiej najlepszy środkowy pomocnik, gracz o wielkiej rutynie, dobry również bramkarz, który łapał wszystko co się tylko dało. Sędzia p. Lustgarten odgwizdał pierwszą połowę gry 10 minut za wcześnie.

W najbliższą niedzielę urządza Wisła na boisku Cracovii zawody z lwowską Pogonią nareszcie więc ujrzymy coś interesującego. Cracovii zaś radzimy pójść w ślady Wisły.



IKC z 22.06.1919

IKC, 22 czerwca 1919
Match Pogoni z Wisłą odbędzie się w niedzielę 22 b. m. o godz. 5 po poł. w Parku gier "Cracovii" na Błoniach. Match ten zapowiada się nadzwyczaj interesująco, gdyż oba kluby wystawiają swe drużyny w składzie prawie zupełnie przedwojennym.



"IKC" z 1919.06.22

IKC, 22 czerwca 1919
Match ,,Pogoni’’ z ,,Wisłą’’ odbędzie się w niedzielę 22 b. m. o godz. 5 po poł. W parku gier ,,Cracovii’’ na Błoniach. Match ten zapowiada się nadzwyczaj interesująco, gdyż oba kluby wystawiają swe drużyny w składzie prawie zupełnie przedwojennym.


Goniec Krakowski z 23.06.1919

WISŁA POGOŃ.
Goniec Krakowski, 23 czerwca 1919
Po przerwie blisko dwuletniej zjeżdża lwowska Pogoń do Krakowa, by rozegrać Match footbalowy z Wisłą krakowską. Drużyny obie wystąpią w składach pierwszorzędnych. Zawody zapowiadają się niezwykle interesująco. Początek punktualnie o godz. 5 popol. Bilety wcześniej do nabycia w firmie A. Weissmann, ul. Szewska 13.


"IKC" z 1919.06.24

ZE SPORTU. Wisła-Pogoń 5:1 (2:1).
IKC, 24 czerwca 1919
O zawodach wczorajszych wiele powiedzieć się nie da. Wisła zawiodła oczekiwania, zwłaszcza pomoc ze Śliwą w środku wykazała niemal zupełny brak przygotowania i treningu. Od graczy tej klasy, więcej należało się spodziewać. Pogoń złożona z graczy młodych, nie nadaje się pod ocenę sportową. Bramkarz pogoni o tyle dobry, że ma dużo szczęścia, ale zato nie wiele umiejętności. Najgroźniejszymi jego przeciwnikami byli własni obrońcy. Zawody przyjęła publiczność z zadowoleniem, zachęcając lwowskich gości do tempa i ataków. Pan Ziemiański podjął się obowiązku sędziego, nie mając dostatecznych kwalifikacji.


IKC z 24.06.1919

ZE SPORTU.
IKC, 24 czerwca 1919
Wisła - Pogoń 5:1 (3:1). O zawodach wczorajszych wiele powiedzieć się nie da. Wisła zawiodła oczekiwania, zwłaszcza pomoc ze Śliwą w środku wykazała niemal zupełny brak przygotowania i treningu. Od graczy tej klasy, więcej należało się spodziewać.

Pogoń złożona z graczy młodych, nie nadaje się pod ocenę sportową. Bramkarz Pogoni o tyle dobry, że ma dużo szczęścia, ale zato nie wiele umiejętności. Najgroźniejszymi jego przeciwnikami byli własni obrońcy. Zawody przyjęła publiczność z zadowoleniem, zachęcając lwowskich gości do tempa i ataków. Pan Ziemiański podjął się obowiązku sędziego, nie mając dostatecznych kwalifikacyi.




Dziennik Polski z 24.06.1919

Ze sportu. WISŁA POGOŃ 1:1 (3:1).
Dziennik Polski, 24 czerwca 1919
Spotkanie drużyn krakowskich z lwowskimi stanowiły zawsze nielada atrakcye sezonów przedwojennych, clou zaś tychże tworzyły zawody międzymiastowe walki teamów krakowskiego i lwowskiego. Długie lata wojenne zasunąwszy u nas szlachetny sport piłki nożnej niemal zupełnie w cień przerwały też łączność sportową Krakowa ze Lwowem.

I oto dopiero wczoraj gościła Wisła na boisku Cracovii lwowską Pogoń. Samo ogłoszenie matchu sprawiło, ze tłumy podążyły na piękne boisko Cracovii, a wchodzącą sympatyczną drużynę lwowską powitano bardzo serdecznie.

Pogoń rozpoczyna dopiero swa powojenną działalność. Jeżeli uwzględnimy to, że mili goście dopiero bardzo niedawno po kilkomiesięcznych nadludzkich wysiłkach w obronie Lwowa mogli wypuścić karabin z reki i zająć się sportem, ponadto, że przyjechali do Krakowa w słabym składzie, to zupełnie usprawiedliwionym będzie ich nizki poziom gry wczorajszej. Wisła ma dopiero jeden match za sobą i jak na początek osiągnęła wcale dobrą formę. W ataku obok znanego Olejaka zwraca uwagę doskonały prawy skrzydłowy Markiewicz, pozatem zasługuje na wzmiankę zawsze pewny Bujak. Szubert w bramie miał tego pecha, że przepuścił jedyny strzał, oddany przez Pogoń do bramki Wisły.

Grę rozpoczyna Wisła pod słońce i już w 2 minucie strzela Olejak pierwszego goala. W 25 minucie wyrównywuje Pogoń przez lewego skrzydłowego, lecz jeszcze w tej samej minucie uzyskuje Wisła 2 punkt, a w 35 minucie 3-ci. Po pauzie przewaga Wisły jest przygniatająca, lecz wskutek dzielnej obrony Pogoni, uzyskuje Wisła tylko 2 punkty, a podyktowany rzut karny Rayman przestrzela. Stosunek cornerów 11:5 na korzyść Wisły.

Sędziował p. Ziemiański, który jest absolutnie w niezgodzie z regułami, dotyczącymi off side'ów. W najbliższą niedzielę wyjeżdża Wisła na rewanż do Lwowa.



Goniec Krakowski z 24.06.1919

ZE SPORTU. WISŁA - POGOń 5:1 (3:0).
Goniec Krakowski, 24 czerwca 1919
Wczoraj gościła w naszem mieście lwowska drużyna Pogoń, staczając zawody z Wisłą. Pogoń, przed wojną, należała do pierwszej klasy w sporcie footballowym, imię jej znane było poza granicami Polski dzięki znakomitym lekkoatletom. Obecnie wielu członków drużyny footballowej służy przy wojsku wskutek czego poziom gry Lwowian wiele na tem ucierpiał. W każdym razie temu sympatycznemu klubowi wyrazić należy uznanie za tę niesłychaną żywotność, dzięki której mimo tych strasznych przejść we Lwowie rozwija nadal swą dzialalność sportową.

O Wiśle trudno z pierwszych zawodów wyrobić sobie prawdziwy sąd. Pod względem gry wczorajszej dostrajała się do gości. Efektywnie wyszła zwycięską bijąc Pogoń 5:1.

Zawody usiłował prowadzić p. Ziemiański. Niestety nie udawało się to mu. P. Z. wykazał tak znikomą znajomość reguł gry footballowej, że obecność jego na boisku była faktycznie jedynie przeszkodą do należytego rozwinięcia gry.


Wac. Szp.



Sprawozdania

Księga Jubileuszowa Pogoni Lwów 1939

Księga Jubileuszowa Pogoni Lwów, 1939
Z Wisłą krakowską utrzymujemy jak zawsze przyjacielskie stosunki. Pierwszy mecz drużyn pierwszoklasowych w odrodzonej Polsce rozegrała właśnie Wisła z nami w Krakowie dnia 22 czerwca (5:1 na naszą niekorzyść). Wisła: Szubert; Bujak, Cepurski; Szpurna, Śliwa, Kowalski; Mróz, Kogut, Reyman, Olejak, Markiewicz. Pogoń: Kuchar M.; Ignarowicz, Wójcicki; Kustanowicz, St. Loth (z warszawskiej Polonii za zgodą Wisły), Fluhr; Chrypiak, Garbień, Gulicz, Bacz, Marion.

Spotkania następne przyniosły wynik 29. VI. we Lwowie 2:2, a w Krakowie 3:3. W meczu tym rozegranym w Krakowie dnia 10. IX. po raz pierwszy grał w obronie łodzianin Piotrowski, który wstąpił do naszego klubu i długi czas ambitnie bronił na szych barw. Ostatni mecz 5. X. we Lwowie wygrała Wisła 2:0. Nawiązaliśmy też stosunki z krakowską Makkabi, remisując w Krakowie 3:3 (3:1) i zwyciężając we Lwowie 4:1 (0:1).