1921.03.28 Wisła Kraków - Pogoń Lwów 0:1
Z Historia Wisły
(Różnice między wersjami)
| Linia 2: | Linia 2: | ||
| data = 1921.03.28 | | data = 1921.03.28 | ||
| nazwa rozgrywek = Mecz towarzyski | | nazwa rozgrywek = Mecz towarzyski | ||
| - | | stadion(miasto) = | + | | stadion(miasto) = Kraków, Błonia |
| - | | godzina = | + | | godzina = poniedziałek |
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb1.jpg | | herb gospodarzy = Wisła Kraków herb1.jpg | ||
| herb gości = Pogoń_Lwów_herb.jpg | | herb gości = Pogoń_Lwów_herb.jpg | ||
| Linia 21: | Linia 21: | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
| - | [[Grafika:IKC 1921.03.27.jpg|right|thumb| | + | [[Grafika:IKC 1921.03.27.jpg|right|thumb|250px]] |
| + | [[Grafika:Czas 1921-04-13.JPG|right|thumb|250px]] | ||
W obu meczach drużyny wykazywały „brak zgrania i treningu”. Nic dziwnego, że bramki padały po błędach w obronie. Tym niemniej warto odnotować dużą chęć do gry piłkarzy i żywe tempo tych spotkań. W drugim dniu lwowianie nieco przemeblowali skład swojej drużyny, co zaowocowało lepszą grą i zasłużonym zwycięstwem. | W obu meczach drużyny wykazywały „brak zgrania i treningu”. Nic dziwnego, że bramki padały po błędach w obronie. Tym niemniej warto odnotować dużą chęć do gry piłkarzy i żywe tempo tych spotkań. W drugim dniu lwowianie nieco przemeblowali skład swojej drużyny, co zaowocowało lepszą grą i zasłużonym zwycięstwem. | ||
Wersja z dnia 08:15, 13 sty 2011
| Wisła Kraków | 0:1 (0:0) | Pogoń Lwów | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: Stanisław Ziemiański z Krakowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
W obu meczach drużyny wykazywały „brak zgrania i treningu”. Nic dziwnego, że bramki padały po błędach w obronie. Tym niemniej warto odnotować dużą chęć do gry piłkarzy i żywe tempo tych spotkań. W drugim dniu lwowianie nieco przemeblowali skład swojej drużyny, co zaowocowało lepszą grą i zasłużonym zwycięstwem.
Na podstawie: Gazeta Poranna nr 5758.
