1922.04.09 Jutrzenka Kraków - Wisła Kraków 0:5

Z Historia Wisły

1922.04.09, A klasa, 3. kolejka, Kraków, Stadion Makkabi, 17:15
Jutrzenka Kraków 0:5 (0:2) Wisła Kraków
widzów:
sędzia: Leser
Bramki
0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
8' Marian Szpórna
43' Władysław Kowalski
72' Henryk Reyman
80' Marian Szpórna
82' Władysław Kowalski
Jutrzenka Kraków
2-3-5
Adolf? Weissmann
Ignacy Offen
Józef Klotz I
Szymom Pitzele I
Michał Furmann
Leon Steigler
Jan Klotz II
Statter
Józef Grunberg I
Zygmunt Krumholz
Strumpfner

trener:
Wisła Kraków
2-3-5)
Mieczysław Wiśniewski
Kazimierz Kaczor
Wilhelm Cepurski
Witold Gieras
Stefan Śliwa
Stanisław Kowalski
Franciszek Danz
Marian Szpórna
Henryk Reyman
Władysław Kowalski
Stanisław Marcinkowski

trener: brak
Rogi: 2:5
Wg Przeglądu Sportowego Reyman był autorem 2 bramek

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Według "Gońca Krakowskiego" mecz rozegrano na boisku Makkabi.

Spis treści

Relacje prasowe

Sport lwowski

Nr. 5. Piątek, 14. kwietnia 1922. Rok I.

Wisła — Jutrzenka 5:0 (3:0)

9 kwietnia. Mistrzostwo klasy A. Boisko Makkabi. Grę Wisły najlepiej scharakteryzuje porównanie. Otóż dzień przedtem, w sobotę, grała Wisła z Pogonią na otwarciu swego boiska — grała z graczami rezerwowymi w swym składzie, grała ładnie, przedewszystkiem ambitnie i ofiarnie i odniosła zwycięstwo. I z Jutrzenką odniosła zwycięstwo i to nawet wielkie, jednak gra tej Wisły niedzielnej nie może iść w porównanie z grą Wisły sobotniej — to było kopanie — nic więcej. Gra górą — kombinacji bardzo mało — prawie nic — bramki strzelone z odległości kilku kroków. W ataku spełnił swe zadanie pracowity Szpurna — pomoc zawiodła — jedynie obrona dobra; Cepurski klasyczny — toż samo najlepszy na boisku bramkarz Wiśniewski. W Jutrzence bardzo dobry Krumholz i doskonali obrońcy Offen i Klotz I. Dopiero pod koniec gry Wisła się poprawiła i gra jej stała się ładniejszą, planową, to też dwie ostatnie bramki były ładnie wypracowane.

Wisła: Wiśniewski; Cepurski, Kaczor; Kowalski I, Śliwa, Gieras; Danz, Szpurna, Reyman, Kowalski II, Marcinkowski.

Jutrzenka: Weissmann; Offen, Klotz I; Steigler, Fuhrman, Minowicz; Klotz II, Statter, Grunberg, Krumholz, Strumpfner. Sędziował Dr. Leser, miał momenty chwiejności i nieorjentowania się.


WIADOMOŚCI SPORTOWE Nr. 4.

Kraków, Poniedziałek 3 kwietnia 1932. Rok I.



Wisła I.—Jutrzenka I. 5:0 (2:0).

Po zawodach Cracovji ze Sturmem, stanęły naprzeciw siebie drużyny Wisły i Jutrzenki w swych zwykłych składach. Grę rozpoczyna Jutrzenka, lecz już napastnicy Wisły odbierają jej piłkę i podprowadzają ją pod bramkę Jutrzenki. Słaby strzał chwyta Weissman. Piłka przenosi się szybko z jednej połowy boiska na drugą. W 4’ ostry strzał Reymana przechodzi tuż nad poprzeczką. Jutrzenka odpłaca pięknem za nadobne i już w następnej minucie przeprowadza piękny atak, Wiśniewski wybiega a prawy łącznik Jutrzenki nie trafia w próżną bramkę. Atak Wisły przynosi jej róg niewyzyskany. W 9’ uzyskuje Szpurna pierwszą bramkę. Następują obustronne ataki, niweczone przez obrońców, lub też kończące się strzałami w aut. W 19’ przestrzela Jutrzenka rzut wolny uderzony tuż z za pola karnego Wisły. Kilka ataków Jutrzenki łamie obrona Wisły, lub też kończą się one spalonym. Centrę Danza chwyta pewnie Weissman. Teraz atak Jutrzenki stwarza niebezpieczną sytuację pod bramką Wisły, ratuje Cepurski. 43’ przynosi Wiśle drugą bramkę, zdobytą przez Kowalskiego II. po pięknej walce z obrońcami Jutrzenki. Dalsze 2 minuty nie przynoszą żadnej zmiany. Pauza: 2 : 0 dla Wisły.

Po przerwie Jutrzenka nadaje grze silne tempo. Obie drużyny przeprowadzają dobrze kombinowane ataki, lecz strzały ich chwytają bramkarze, lub też chybiają celu. Wolny przeciw Jutrzence, zakończony silnym strzałem Danza w ręce bramkarza. Rzut wolny w pobliżu polu karnego Wisły, niewyzyskany przez Jutrzenkę. Również Wisła nie wykorzystuje rzutu z rogu przeciw Jutrzence. Dopiero w 28’ w zamieszaniu powstałem pod bramką Jutrzenki zdobywa Wisła dalszego gola. Atak Jutrzenki zakończony rogiem, obronionym przez Wiśniewskiego. W 35’ po kombinacji Kowalski II, Szpurna, strzela ten ostatni czwartą bramkę dla Wisły, a w 2 minuty później Kowalski II. przebija się przez obronę i po raz piąty pakuje piłkę w siatkę Jutrzenki. V/ostatnich minutach widać u Jutrzenki silne znużenie. Wprawdzie przeprowadza jeszcze jeden atak, wyrabia sobie nawet pewną pozycję pod bramką Wisły, lecz nie umie jej wykorzystać, poczem ogranicza się jedynie do obrony swej bramki, atakowanej silnie przez przeciwnika. Rzutów z rogu 4 :2 dla Wisły. Urząd sędziego sprawował sumiennie Dr Leser. się jedynie środek napadu pracowity Dłużniak, który jednak mając słabych współgraczy, nie wiele mógł wskórać. Obrona dobra. Zwinny bramkarz obronił pewnie wiele groźnych rzutów, niekiedy tylko niepotrzebnie wybiega, przez co ułatwia przeciwnikowi oddawanie strzałów na próżną bramkę. Rzutów z rogu 3 :1 dla Sparty. Sędzia p. Fischer.



Przegląd Sportowy Nr. 15/1922 str. 8:

Wisła - Jutrzenka 5:0

Bramkarz Jutrzenki chwyta piłkę. Od lewej Szpurna (W), Weissman, Pitzele, Klotz I (J).
Bramkarz Jutrzenki chwyta piłkę. Od lewej Szpurna (W), Weissman, Pitzele, Klotz I (J).

Bezpośrednio po spotkaniu Cracovia-Sturm na temsamem boisku rozgrywano te drugie zawody o mistrzostwo kl. A "Wisła" znajduje się teraz stanowczo pod znakiem "restauracji" swego prestige w każdym kierunku. W drużynie tej widać szczerą ofiarność i ambicję i rzetelną pracę treningową w zespole. Te przymioty przyniosły jej w ostatnim spotkaniu tak znaczną wiktorię. Bo jakkolwiek w pierwszych fazach gry było nader wątpliwem, kto zwycięży, zwłaszcza, że "Wisła" dzień przedtem grała z lwowską "Pogonią" na własnem grząskiem boisku, to jednak druga połowa niedzielnego spotkania wykazała jasno , że ambicja i ofiarność w połączeniu z dobrym treningiem są tymi czynnikami, które zapewniają zwycięstwo.

Odwrotnie rzecz się ma z Jutrzenką. Drużynie tej, która niezaprzeczenie kombinuje dobrze, chwilami nawet pięknie, wykazuje zgranie i dobry trening, brak tej moralnej podniety, brak woli zwycięstwa; słusznie nazwał ich ktoś wczoraj na trybunie mazgajami. To też w miarę rozwoju gry zespół ich łamał się stopniowo, aż pod koniec załamał się zupełnie zwłaszcza w napadzie, dając "Wiśle" rażącą przewagę. We "Wiśle" żaden gracz nie wybijał się ponad ogólny poziom, natomiast słabszy niż zwyczajnie był Gieras. Cepurski robi wrażenie, że dla pokrycia braków nadużywa siły fizycznej, by w ten sposób wzbudzić postrach przeciwnika. Bramki zdobyli: Kowalski II. i Reyman po 2, Szpurna 1. W "Jutrzence" dobry Klotz I., Pitzele i Fuhrman, napad słabszy niż zwykle, pod koniec gry szczególnie poprostu przestał istnieć, zwłaszcza, że Grunberg po pauzie zszedł z boiska. Rogi 5:2 na korzyść "Wisły". Prowadził ją Dr. Leser z powodzeniem, powiększając w ten sposób tak pożądany zespół sędziów pierwszoklasowych. Krzyki publiczności pod jego adresem po czwartej bramce wyprowadziły go na chwilę z równowagi - wskutek czego odgwizdał na korzyść Jutrzenki kilka mylnych "spalonych".


Po tych spotkaniach na czele tabeli po 3 meczach Cracovia i Wisła z 5 pkt., BBSV 3 pkt. (przy równej ilości pkt. o miejscu decydowała nie różnica bramek, a ich stosunek.

Tygodnik Sportowy

KRAKÓW, DNIA 14 KWIETNIA 1922 ROKU. NR. 50.

Wisła — Jutrzenka 5 :0 (2:0).

Skład drużyn: Wisła : Wiśniewski, Kaczor, Cepurski, Gieras, Śliwa, Kowalski I., Danz, Szpurna, Reyman., Kowalski II.. Marcinkowski. Jutrzenka: Weissmann, Offen, Klotz, Pitzele, Furmann, Steigler, Klotz II., Statter, Grunberg, Krumholz, Strumpfner.

Jutrzenka poniosła ostatniej niedzieli klęskę klasową. Niesłusznie. O stateczny wynik nie stoi bowiem w żadnej proporcji do gry i rzeczywistego stosunku sił walczących. Wisła nie grała gorzej, ale nie grała też a wiele lepiej od przeciwnika. Technicznie dorównywa Jutrzenka — z pewnymi wyjątkami — swojem u zwycięscy, pod względem kombinacji i stylu przewyższa go nawet. Czemu przypisać więc tak ciężką porażkę ? Pomijając mierną grę, widocznie w tym dniu niedysponowanych, a zresztą znakomitych obrońców, uważamy, że najważniejszą przyczyną ostatniej klęski Jutrzenki, jest już dawno przez fachowców zauważony, brak u wymienionej jedenastki woli do walczenia. Jutrzenka gra, ale nie walczy. Gracze jej, jakgdyby zapomnieli o tem, że match o mistrzostw o wymaga oprócz kombinacyjnego i technicznego wyszkolenia, jeszcze czegoś więcej — tego nastroju woli u pojedynczego gracza, który każe mu walczyć o punkty względnie bramki, a który całej jedenastce nadaje charakter walczącej jednostki. Jedni powiadają, że Jutrzenka gra „miękko”, drudzy, że „nie umie strzelać”, a my twierdzimy, że nie umie walczyć. A zbytecznym chyba jest powtarzać dawno oklepany komunał, że football, a zwłaszcza gry o mistrzostwo wymagają, nie gry dla zabawy i rozrywki prowadzonej, ale ciężkiej, niekiedy bardzo ciężkiej wałki Wynik 8 :0 z Cracovią i ostatni rezultat z Wisłą, pewnie graczy Jutrzenki dostatecznie o słuszności tego komunału przekonały. Jutrzenka musi się nauczyć walczyć, a z pewnością wyniki się poprawią.

Gra sama prowadzona była na ogół fair i w szybkiem tempie. We Wiśle Wiśniewski nie miał dużo pola do popisu. Pewną zmianę in minus zanotować należy u Cepurskiego. Pomoc, a zwłaszcza skrajni pomocnicy, dobrzy. Znaczną poprawę notujemy u Reymana. Danz na skrzydle słaby. Weissman w bramce broni nerwowo. Rozczarowała obrona, a zwłaszcza Offen. W pomocy odznacza się spokojną i celową grą, jakoteż współpracą z atakiem, Pitzele. W ataku dobra jest lew a strona. Krumholz na lewym łączniku cierpi chronicznie na karygodny wprost wózek. Grunberg na środku psuł dużo bezmyślnem kopaniem naprzód.

Przebieg gry. Rozpoczyna grę Wisła, podprowadzając piłkę pod bramkę przeciwnika. Następują wzajemne ataki. 3 m. offside Szpurny. Tempo wzrasta. Atak Kowalski—Marcinkowski—Kowalski łamie Offen. Z dobrego podania Danza strzela ostro Reyman nad poprzeczkę. Mimo wybiegającego Wiśniewskiego strzela w następnej minucie Klotz II. obok pustej bramki. Gra się zrównoważa. 6 m korner dla Wisły, niewyzyskany. W 8 min. pakuje Szpurna, dzięki grubemu błędowi Offena, nadspodziewanie, spudłowaną przez Reymana piłkę. 1 : 0 dla Wisły. Wzajemne ataki. Offen mija kilkakrotnie piłkę. 13 m. foul przeciw Jutrzence. Lekka przewaga Jutrzenki. Dobrą kombinację Kowalski Marcinkowski Kowalski, psuje ostatni, strzelając wysoko. 22 m. offside Marcinkowskiego, 23 m. ostry atak Jutrzenki, przerwany offsidem Grunberga. 24 m. wolny przeciw Wiśle tuż za linją karną, niewyzyskany przez Krumholza. W następnej min. foul przeciw Jutrzence. Gra staje się przez kilka minut bezplanową. Jutrzenka naciera. 27 min. offside Strumpfnera. Jutrzenka atakuje coraz silniej. Podbramkową sytuację psuje niedołężnie Grunberg. Następną pudłuje Statter. Wisła zbiera się. 31 m. foul przeciw Jutrzence. Ostry atak Wisły unicestwia Weissman. 33 m. offside Krumholza. Niebezpieczną sytuację pod bramką Wisły wyjaśnia, przy nieudolności Stattera, Wiśniewski. 36 foul przeciw Jutrzence. Gra prowadzona bez czyjejkolwiek przewagi. 37 i 38 m kornery dla Wisły. Atak Jutrzenki gra przez pewien czas bez planu. Dobrze podaną przez Krumholza piłkę, psuje Grunberg. Wisła przechodzi do ataku, wyzyskując indolencję prawego pomocnika Jutrzenki, zdobywa drugą bramkę dla Wisły. 2:0. I jeszcze jeden korner dla Wisły w 44 min. Pauza.

Po pauzie grę zaczyna Jutrzenka bezowocnym atakiem. 48 m. foul przeciw Wiśle. Atak Jutrzenki. Strumpfner na skrzydle oddaje w pełnym biegu piękny strzał na bramkę Następną podbramkową sytuację psuje Reyman. 56 m. offside Marcinkowskiego. I znowu Jutrzenka atakuje. Strumpfner strzela pięknie, powtórnie pudłuje •Statter. Przewaga Jutrzenki. Daje się znać pewne zmęczenie pomocy Wisły. 61 min. foul przeciw Wiśle. W następnej hands Klotza. Strzał ostry Danza chwyta przytomnie Weissman. Foul Danza. 21 min. korner dla Jutrzenki. Silna przewaga Jutrzenki. 68 min. offside Marcinkowskiego. Wisła atakuje. 70 m. offside Kowalskiego. Z dobrej pozycji pudłuje Danz. 72 m. ostry strzał Kowalskiego, bramkarz Jutrzenki wypuszcza piłkę, a w natłoku pakuje Reyman trzecią bramkę. 3 : 0 dla Wisły. Tempo słabnie. Marcinkowski mijając Offena, podaje dobrze Kowalskiemu, który pudłuje. Bezustanne ataki Wisły. W pewnym momencie pakuje Szpurna z podania Marcinkowskiego 4 bramkę. 4:0. Jutrzenka gra dalej z ambicją. 81 min. Kowalski z pozycji offside (nie możemy sprawozdawcy naszemu skreślić jego krytycznych uwag co do offside tego goala, utrzymujemy jednak stanowczo, iż w chwili podania Kowalski nie był na offside; gracz ten dotknął się piłki dopiero po 15 m. biegu. Nacz. Red), zdobywa z podania Danza 5 bramkę, a tem samem o stateczny rezultat Jeszcze raz zrywa się Jutrzenka. Ładnie przez Klotza II. podaną piłkę psuje Grunberg. I jeszcze kilka ataków Wisły, poczem sędzia odgwizduje zawody. Sędziował p. dr. Leser.