1923.08.12 Warta Poznań - Wisła Kraków 4:2

Z Historia Wisły

1923.08.12, Mistrzostwa Polski, 1. kolejka, Poznań,
Grafika:Warta Poznań herb.gif Warta Poznań 4:2 (2:1) Wisła Kraków
widzów: 4.000
sędzia: R. Brzeziński z Poznania , w zastępstwie Mariana Bilora ze Lwowa
Bramki
Staliński 24'
Einbacher 25'

Einbacher 51'

Niziński 73'
1:0
2:0
2:1
3:1
3:2
4:2


42' (sam.) Kosicki

65' Henryk Reyman

Warta Poznań
2-3-5
Zasada
Olszewski
Celler
Janicki
Kosicki
Spojda
Niziński
Einbacher
Staliński
Przybysz
Dobert

trener:
Wisła Kraków
2-3-5
Mieczysław Wiśniewski
Stanisław Stopa
Kazimierz Kaczor
Władysław Krupa
Stefan Śliwa
Marian Majcherczyk
Józef Adamek
Franciszek Danz
Henryk Reyman
Władysław Kowalski
Mieczysław Balcer

trener: brak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

Tygodnik Sportowy nr 29

Ładna gra do przerwy, kombinacyjna, przy lekkiej przewadze Wisły; w drugiej połowie gra wyrównana. Wiśniewskiego obarcza się utratą 2 pierwszych goli (24 min. Staliński, 25 Einbacher z podania Stalińskiego). W 27 min. karnego nie wykorzystuje Danz, dobitka głową Reymana leci nad poprzeczką; w następnych minutach wolny Reymana obroniony na linii bramkowej przez Olszewskiego. Gol dla Wisły pada w zamieszaniu podbramkowym, ataki Wisły do końca I. połowy nie przynoszą zmiany rezultatu. Po przerwie gra nerwowa i 3. gol Einbachera. W odpowiedzi ataki Wisły "i Reyman uzyskuje ostatni punkt". Wynik ustala w 29 min. Wisła grała poniżej oczekiwań.

Przegląd Sportowy, nr 33, 1923, str. 14:

Z zawodów o mistrzostwo Warta - Wisła w Poznaniu. Zasada (Warta) odbija piłkę pięścią po rzucie z rogu.
Z zawodów o mistrzostwo Warta - Wisła w Poznaniu. Zasada (Warta) odbija piłkę pięścią po rzucie z rogu.

Poznań. Warta - Wisła (Kraków) 4:2 (2:1)

Nie mogąc wskutek wcześniejszego wydania „Przeglądu” w tyg. bież. podać recenzyj naszych korespondentów z przebiegu zawodów ograniczamy się tylko do podania następujących uwag. Podczas gdy w grupie wschodniej lekkie zwycięstwo odnieśli faworyci, w grupie zachodniej mamy dwie niespodzianki: wysoką stosunkowo porażkę Wisły z Wartą, która w Krakowie wywołała mała konsternację, i ciężko wywalczone zwycięstwo ŁKS. z nieznaną dotąd w innych okręgach Iskrą. Mecz w Poznaniu nie wykazał dobrej formy żadnej z drużyn. W Wiśle słabi byli Wiśniewski – nie czuł się zdrowym – Majcherczyk, Kowalski a głównie Stopa II, który grał w obronie zamiast Markiewicza. Danc nie wykorzystał rzutu karnego.

Przegląd Sportowy nr 34/1923, s.14 i 15:

Poznań. 12 sierpnia, Warta – Wisła (Kraków) 4:2 (2:1).

Warta: Zasada; Olszewski, Celler; Janicki, Kosicki, Spojda; Niziński, Einbacher, Staliński, Przybysz, Dabert.
Wisła: Wiśniewski; Stopa II., Kaczor; Krupa, Śliwa, Majcherczyk; Adamek, Danz, Reyman I., Kowalski, Balcer.

Opis meczu

Wyznaczony sędzia p. Bilor ze Lwowa nie stawił się , wobec czego Wisła narazie na rozegranie meczu o mistrzostwo zgodzić się nie chciała, w końcu jednak ustępuje, godząc się na proponowanego przez Wartę sędziego p. Brzezińskiego. Zawody rozpoczęły się z 20 min. opóźnieniem. Lekki wiatr dmący w poprzek boiska, spowodował, że gra toczyła się więcej jedną stroną. Mimo technicznie lepszej gry Warty, jest Wisła do przerwy stroną więcej atakującą. 2 min. strzela Danz lekko na bramkę, rzut łatwo przez Zasadą obroniony. W 3 min. przestrzeliwuje Einbacher. W 7 min. przenosi Staliński. W 10 min. róg dla Warty, bity dobrze przez Daberta, przez Stalińskiego fałszem skierowany na bramkę, ładnie przez Wiśniewskiego obroniony na aut. W 11 min. przestrzeliwuje Staliński z dogodnej pozycji. W 12 min. wspaniała obrona Zasady. W 13’ róg Warty nie wyzyskany. Ładny atak Warty kończy się autem przez Nizińskiego. W 17’ zawinia Spojda zbytecznem wózkowaniem róg, przez Wisłę nie wyzyskany. W 17’ broni Zasada wspaniały rzut Reymana, w następnej chwili załatwia się Wiśniewski również dobrze z rzutu Einbachera. W 20’ róg Warty, bity przez Nizińskiego w aut. Dwukrotnie niebezpieczne dalekie rzuty Reymana łapie Zasada. W 24’ przenosi Staliński piłkę poza siebie w przeciwległy róg bramki, a Wiśniewski mimo odważnej robinzonady; piłki już dosięgnąć nie może. 1:0. Tuż po ponownym rozpoczęciu idzie ładny atak Warty na bramkę gości i Einbacher celnym przyziemnym strzałem zdobywa w 25’ drugą bramkę dla Warty. Wisła zdeprymowana – gra niechętnie. W 26’ karny dla Wisły za „rękę” Olszewskiego, bity przez Danza w słupek. W 29’ przenosi Reyman główką. W 30’ przenosi po drugiej stronie Dabert. W 32’ ratuje Olszewski wolnego tuż na linii bramkowej. W 38’ broni Wiśniewski rzut Przybysza. W 42’ róg Wisły bity przez Adamka tuż pod bramkę. W zamieszaniu Kosicki, chcąc piłkę „ściągnąć”, uderza nią nieszczęśliwie Zasadę w twarz, skąd piłka wpada do siatki. 2;1. Odtąd gra Wisła ambitniej. Przebój Adamka udaremniony przez Zasadę.

Po przerwie gra wyrównana w polu, częstsze groźne ataki Warty. Niebezpieczną centrę Adamka w 1’ odbija Zasada pięścią w pole. W 5’ róg Warty, bity przez Daberta w aut. W 6’ ładna kombinacja od Daberta przez Przybysza do Einbachera, który strzela nieuchronnie trzecią bramkę dla Warty. W 7’ róg Wisły niewyzyskany. W 15’ Staliński stojąc sam na polu karnym przestrzeliwuje. Róg dla Wisły. W 17’ broni Wiśniewski ładny rzut Daberta tuż przy słupku. W 20’ pada druga bramka dla Wisły z przytomnego wyzyskania wybiegu Zasady z bramki. W 25’ Danz przenosi. W 27’ róg Warty. W 28’ wypuszcza Einbacher piłkę Nizińskiemu, który udanym rzutem pakuje piłkę w lewy róg bramki. W 31’ wspaniała obrona Wiśniewskiego. W 35’ broni Wiśniewski celny rzut Einbachera. W 39’ róg Wisły – przeniesiony. W 45’ Einbacher z bliska bije w poprzeczkę.

Pomeczowe komentarze

Gra ładna i żywa, tocząca się na całym boisku. Obie strony starały się o poprawną grę. Do przerwy miała Wisła więcej z gry, po przerwie lekka przewaga Warty. Kombinacyjnie Warta stanowczo lepsza od przeciwników, zwłaszcza w napadzie. Zasada dobry, obrona słabsza, co tłumaczy się chorobą (nadwyrężone kolano u Cellera). Pomoc dopiero po przerwie pracowała dobrze, Niziński wspaniale zgrany z Einbacherem, to też prawa strona była najgroźniejsza. Staliński ofiarny. Przybysz pracowity i dobry. Dabert do przerwy słabszy, poprawił się po przerwie znacznie, zwłaszcza dobrze odbierał długie podania na „for” Kosickiego. U gości zawiódł Wiśniewski, zwłaszcza przy puszczeniu dwu pierwszych bramek. Najładniejszymi momentami u niego, to obrona wspaniałych rzutów: Einbachera z prawego skrzydła przed przerwą i Daberta po przerwie tuz przy słupku . W obronie imponował oswobadzający długi rzut od bramki. W pomocy inklinacje do niepotrzebnie ostrej gry (Śliwa, Majcherczyk). W napadzie najlepszy Reyman, którego wszystkie rzuty szły w stronę bramki: Prawa strona lepsza od lewej.

P. Brzeziński sędziował dobrze i spokojnie. Może nieco drobnostkowy, co jednak nikomu nie szkodziło. Publiczności około 4000. Porządek na boisku wzorowy.