1927.04.10 Wisła Kraków – Ruch Chorzów 2:0

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: {{Mecz | data = 1927.04.10 | nazwa rozgrywek = I liga | stadion(miasto) = stadion Jutrzenki Kraków | godzina = | herb go...)
d
Linia 10: Linia 10:
| goście = [[Ruch Hajduki Wielkie]]
| goście = [[Ruch Hajduki Wielkie]]
| ilość widzów = 2000
| ilość widzów = 2000
-
| sędzia = Niedźwirski ze Lwowa
+
| sędzia = Emil Niedźwirski ze Lwowa
| strzelcy bramek gospodarze = [[Henryk Reyman]] 7'<br> [[Mieczysław Balcer]] 80'
| strzelcy bramek gospodarze = [[Henryk Reyman]] 7'<br> [[Mieczysław Balcer]] 80'
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>

Wersja z dnia 10:57, 23 wrz 2008

1927.04.10, I liga, stadion Jutrzenki Kraków,
[[Grafika:|150px]] Wisła Kraków 2:0 (1:0) Ruch Hajduki Wielkie [[Grafika:|150px]]
widzów: 2000
sędzia: Emil Niedźwirski ze Lwowa
Bramki
Henryk Reyman 7'
Mieczysław Balcer 80'
1:0
2:0
Wisła Kraków
2-3-5
Emil Folga
Kazimierz Kaczor
Emil Skrynkowicz
Stefan Wójcik
Bronisław Makowski
Jan Kotlarczyk
Józef Adamek
Stanisław Czulak
Henryk Reyman
Jan Reyman
Ruch Hajduki Wielkie

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

Przegląd Sportowy, numer 15/1927, str. 2:

Wisła – Ruch 2:0 (1:0). Drugie zwycięstwo Wisły w mistrzostwach Ligi – tym razem nad zamiejscowym przeciwnikiem. Ruch, którego siła leży w dobrym bramkarzu i bardzo dobrym łączniku – Sobocie, przegrał zasłużenie.

Wisła była drużyną silniejszą - mając przewagę przedewszystkiem w doskonałej grze obu skrzydeł (Adamek i Balcer) oraz obrony. Kowalskiego – bezwarunkowo najsłabszy punkt w ataku, - zastąpił z powodzeniem Reyman III. Kaczor w obronie, bardzo dobry. Z gości wyróżnić należy przedewszystkiem wymienionego już Sobotę, duszę ataku i najlepszego strzelca. Na niego też przeważnie grano. Bramkarz Krymer grał więcej, niż szczęśliwie, udawały mu się nawet bardzo trudne sytuacje.

Gra stała pod znakiem znacznej przewagi Wisły – w pierwszej połowie i pod koniec. Po pauzie lekkie odprężenie. Naogół mecz prowadzony na terenie bardzo ciężkim z powodu uprzedniej długotrwałej ulewy – stwarzał duże trudności dla drużyn cięższych, do jakich Wisła bezsprzecznie należy. Charakterystycznem jest, że obie bramki padły ze strzałów obu skrzydłowych. Adamek coraz więcej bramek zaczyna na swoje konto zapisywać.

Sędzia p. Niedźwirski (Lwów) dobry. Publiczności przeszło 2.000


Patrz również: Sport lwowski nr 206.