1927.04.18 Legia Warszawa – Wisła Kraków 1:4

Z Historia Wisły

1927.04.18, I liga, 4. kolejka, Warszawa, Boisko na Agrykoli (Park Sobieskiego), 16:00
Poniedziałek Wielkanocny
Legia Warszawa 1:4 (1:3) Wisła Kraków
widzów: 2.000
sędzia: Zygmunt Hanke z Łodzi.
Bramki

Marian Łańko 20'
0:1
1:1
1:2
1:3
1:4
18' Stanisław Czulak

28' Józef Adamek
38' Józef Adamek
68' Stanisław Wójcik
Legia Warszawa
2-3-5
Wacław Adamowicz
Alfred Nowakowski
Teofil Terlecki
Antoni Amirowicz
Stefan Śliwa
Franciszek Wójcik
Henryk Czech
Wacław Przeździecki
Marian Łańko
Józef Ciszewski
Karol Krawuś

trener: brak
Wisła Kraków
2-3-5
Emil Folga
Władysław Borkowski "Burek"
Emil Skrynkowicz
Karol Bajorek lub Stefan Wójcik
Jan Kotlarczyk
Bronisław Makowski
Józef Adamek
Stanisław Czulak
Jan Reyman
Stanisław Wójcik
Mieczysław Balcer

trener: brak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Galeria



Relacje prasowe

Express Poranny 1927-04-19

Szybka Wisła zwycięża Legię 4:1 (3:1)

Gra obu drużyn sprawiła zawód: Wisła nie potrafiła zdobyć się na ładnie pomyślane i dobrze wykonane akcje, a niemal że nie istniała na boisku, drużynę wojskowych zdezorientowała przedewszystkiem szybkość i ruchliwość gości. Ponadto atak jej z rozbitym jeszcze na zeszłotygodniowym meczu z Polonją Łańką, nie istniał zupełnie, a pomoc mimo ograniczenia się tylko do defenzywy, nie mogła się uporać z dobrą technicznie trójką środkową: Reyman III, Czulak, Wójcik i szybkimi skrzydłowymi Adamkiem i Balcerem. Łupem bramkowym gości podzielili się Adamek (2), Czulak i Wójcik, podczas gdy punkt końcowy dla miejscowych padł z efektownego strzału Łańki. Najlepsi na boisku Adamek i środkowy pomocnik Kotlarczyk, w Legii — bramkarz Adamowicz. Sędzia p. Hanke z Łodzi słaby.


Polska Zbrojna z 16.04.1927

Polska Zbrojna, 16.04.1927
Poniedziałek (18 b. m.):

Na boisku w Agrykoli o godz. 16 mecz o mistrzostwo Ligi Wisła (Kraków) - Legja.



Nowy Kurjer z 20.04.1927

Zawody Wisła (Kraków) - Legja
Nowy Kurjer, 20.04.1927
Przyniosły gościom zdecydowane zwycięstwo 4:1 (3:1). Dopiero po przerwie Legja zbiera wszystkie siły i kilkadziesiąt minut walczy zapamiętale o bramkę, co się jej jednak nie udaje. Wisła górowała nad przeciwnikiem i technicznie i kombinacyjnie. Publiczności około 2000 osób.



Polska Zbrojna z 20.04.1927

Wisła - Legja 4:1 (3:1). Mecz o mistrzostwo Ligi.
Polska Zbrojna, 20.04.1927
Skład drużyn: Wisła - Folga, Skrynkowicz, Burek, Makowski, Kotlarczyk, Wójcik II, Balcer, Wójcik III, Reyman III, Czulak, Adamek. Legja - Adamowicz, Terlecki, Nowakowski, Wójcik, Śliwa, Amirowicz, Krawuś, Ciszewski, Łańko, Przeździecki, Czech. Wisła zwycięża dzięki lepszym wykończeniom akcyi ataku. Bramki zdobyli dla Wisły Adamek (2), Czulak i Wójcik III, dla Legji Łańko. Najlepsi w Legji Ciszewski i obrona, w Wiśle obaj skrzydłowi - Makowski i Kotlarczyk. Sędzia p. Hanke z Łodzi.


Nowa Reforma z 20.04.1927

Nowa Reforma, 20.04.1927
Wisła - Legja 4:1 (3:1).

Wisła miała lekką przewagę przez cały czas matchu. Wyróżnili się Adamek, Balcer, Makowski i Kotlarczyk. Bramki zdobyli dla zwycięzców Adamek (2), Czulak i Wójcik, dla Legii Łańko.

Łódź. Turyści-Wisła 5:1 (1:1).

Wysokocyfrowa porażka drużyny czerwonych, w której debiutował w napadzie Wójcik II, b. gracz Cracovii, na centrze grał Reyman III-ci. Do pauzy gra równa, po pauzie Turyści mają przewagę, w wyniku której zdobywają 4 punkty. Publiczność owacyjnie żegnała Turystów schodzących z boiska.



Przegląd Sportowy nr 16/1927 str. 2:

Wisła w Warszawie. Wice-mistrz Krakowa bije Legię 4:1
Przegląd Sportowy, 23.04.1927
Drugi dzień świąt przyniósł Warszawie mecz Legia – Wisła. Zdawało się, że prowadzący w mistrzostwie Ligi exmistrz Krakowa, jeden z bezsprzecznie najsilniejszych zespołów polskich pokaże grę nie tylko owocną i produkcyjną ale również piękną i przemyślaną. Tym czasem niedysponowani widać krakowianie sprawili wyraźny zawód.

Największym, a trzeba powiedzieć, że poważnym atutem ich drużyny była szybkość i ruchliwość – zalety cechujące cały zespół bez wyjątku. Atut ten wystarczył jednak zupełnie, aby mecz rozstrzygnąć bez żadnych wątpliwości na swoją korzyść.

Rywale stanęli do walki w składach: Wisła: Folga; Burek – Skrynkowicz; Bajorek – Kotlarczyk – Makowski: Adamek – Czulak – Reyman III – Wójcik – Balcer.

Legia: Adamowicz; Nowakowski – Terlecki; Amirowicz – Śliwa – Wójcik; Czech – Przeździecki – Łańko – Ciszewski - Krawuś

Gra prowadzona szybko zatraciła niemal zupełnie cechy dobrego meczu footballowego t.j. zbiorowa, ściśle skoordynowana współpraca drużyny jako całość. Raziło to specjalnie u Legii, gdzie napad z Łańką kontuzjowanym na meczu z Polonią, bezmyślnym Krawusiem, słabym fizycznie Przeździeckim, przewracającym się na własnych nogach Czechem i grającym czwartego pomocnika Ciszewskim nie istniał zupełnie.

U krakowian słaba w sumie trójka środkowa forsowała umiejętnie lotne skrzydła, zwłaszcza Adamka. I słusznie – akcję skrzydłowych przyniosły bowiem gościom aż trzy czwarte całodziennego dorobku bramkowego.

Autorom dwu bramek był Adamek, trzecią zainicjował Balcer, a wyegzekwował Wójcik. Pierwszy punkt dla gości padł z efektownego strzału Czulaka. Dla wojskowych jedyną bramkę dnia zdobył Łańko.

Najlepszymi graczami Wisły byli Adamek oraz pracowity, twardy, grający głową i „z głową” Kotlarczyk, dużo lepszy od słabego jeszcze w ofensywie Makowskiego.

W Legii, na ogół bardzo słabiutkiej, najlepiej wypadła gra trójki obronnej. Specjalnie słabo grali Wójcik i Amarowicz, którzy mimo wysiłków nie mogli utrzymać szybkich skrzydłowych przeciwnika, oraz Kawuś i debiutujący na prawym skrzydle Czech, absolutnie gorszy od Mielecha.

Sędzia p. Hanke z Łodzi dostosował się do poziomu zawodów: był zupełnie nieruchliwy, tolerował mnóstwo fauli i spalonych, co przyprawiło Legię o utratę drugiej bramki.




„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

Wisła-Legja 4:1 (3:1).
IKC, 1927, nr 107 (20 IV)
Warszawa, 18 kwietnia (Cs). Składy drużyn: Wisła: Folga, Skrynkowicz, Burek, Makowski, Kotlarczyk, Stef, Wójcik, Balcer, St. Wójcik, J. Reyman, Czulak, Adamek. Legja: Adamowicz, Terlecki, Nowakowski, Fr. Wójcik, Śliwa, Amirowicz, Krawuś, Ciszewski, Łańko, Przeździecki, Czech.

Wisła przez cały ciąg zawodów miała tylko lekką przewagę, ataki jej odznaczały się lepszem wykończeniem. Wyróżnili się obydwaj skrzydłowi, zwłaszcza Adamek, Makowski i Kotlarczyk. W Legji na wyróżnienie zasługuj ją: Ciszewski i obrońcy. Bramki zdobyli dla Wisły Adamek (2), Czulak i Wójcik, dla Legji Łańko. Sędziował p. Hanke z Łodzi.




Robotnik: centralny organ P.P.S. R.33, № 106 (19 kwietnia 1927) № 3306

LEGJA PRZEGRYWA Z WISŁĄ 4:1 (3:1)
Robotnik, 19.04.1927
Drugą sensacją świąteczną było spotkanie Legji z Wisłą. Kiedy po przyjeździe gości do Agrykoli, rozniosła się wieść o ich klęsce w Łodzi, promyk nadziei zaświtał dla wojskowych. Zimna rzeczywistość przyniosła jednak coś innego, a mianowicie przegraną Do przerwy, gra najzupełniej wyrównana, przyczem krakowianie prezentują się nienadzwyczajnie, tembardziej, iż wystąpili bez Kaczora i Reymana I. Wynik pierwszej połowy zawodów 3:1 nie odpowiada przebiegowi gry, Wisła uzyskała cyfrową przewagę, tylko dzięki lepszemu wykończeniu akcyj. Dopiero druga połowa przyniosła ze stromy gości naprawdę grę pierwszorzędną. Legja, jakkolwiek, walczy zacięcie i zapamiętale, nie może nic wskórać.

Ostatecznie zatem zwyciężają czerwoni w stos. 4:1. Punkty dla Wisły zdobyli A d a m e k (2), Czulak i Wójcik II, dla wojskowych Łańko.

Krakowianie mieli swych najlepszych ^ Balcerze i Adamku, w Legji wyróżnił się Ciszewski. Widzów 2.000.




Kurjer Warszawski. R. 107, 1927, nr 106

Wisła (Kraków) — Legia 4:1.
Kurjer Warszawski, 19.04.1927
Drugiego dnia świąt zmierzyła się Legja z Wisła, która przybyła z Łodzi po porażce od Turystów 1:5. Dla ludzi „wtajemniczonych” stało się niemal pewne, iż goście będą się starali wygrać za wszelka cenę dla rehabilitacji. Tak też się stało: Wisła bez Kaczora i Reymana I okazała się lepszym zespołem od Legji, aczkolwiek ta ostatnia początkowo walczyła z zapałem. Gdy jednak sędzia uznał strzeloną ze spalonego przez Adamka drugą bramkę (przy stanie 1:1), wojskowi załamali się duchowo. Dalszy ciąg meczu był tylko wykończeniem sukcesu Wisły i przyniósł jej jeszcze dwie prawidłowo zdobyte bramki.

Najbardziej podobali się u zwycięzców Adamek, świetny w przebojach i strzałach. Skrynkowicz (obrońca) i Czulak (atak): Ciszewski. Adamowicz i... para skrzydłowych Czech — Krawuś, ale w sensie ujemnym. Sędziował nieruchliwie p. Hanke z Łodzi.



Stadjon: R. 5, 1927, nr 16

Wisła — Legja 4:1 (3:1).
Stadjon, 1927.04.19
Składy drużyn: Wisła: Folga, Skrynkowicz, Burek, Makowski, Kotlarczyk, Wójcik II, Balcer, Wójcik III, do niedawna gracz Cracovii Reyman III, Czulak i Adamek. Wisła bez Reymana I i Kaczora. Legja: Adamowicz, Nowakowski, Terlecki, Amirowicz, Śliwa, Wójcik I, Krawuś, Ciszewski, Łańko, Przeździecki, Czech. Legja bez Mielecha

Sędzia p. Hanke z Łodzi.

Wisła wyszła na boisko z zamiarem wzięcia -rewanżu za swą łódzką porażkę- Udało się jej to dzięki słabej grze ataku zielonych, którzy zdekompletowani, z kontuzjonowanym Łańką, nie byli zdolni do poważniejszej akcji. Tyły wojskowych, zwłaszcza do przerwy, trzymały się dobrze, tak iż gra była otwartą. Wybijali się głównie Nowakowski i Adamowicz.. Główna siła Wisły leży w skrzydłowych: Balcerze i Adamku, dziś najlepszych w Polsce na tej pozycji. Doskonale spisywali się pomocnicy Kotlarczyk i Makowski, których grę cechuje nietylko odbieranie piłki przeciwnikowi, ale i umiejętne podawanie współgraczom z napadu. Obrona i bramkarz mniejszą mieli sposobność do popisu. Pierwszą bramkę strzela Czulak z centry Balcera. W minutę później wyrównuje Łańko, strzelając obok wybiegającego bramkarza. Niedługo potem strzał Adamka znajduje w podbramkowem zamieszaniu drogę do siatki, a następnie ten sam gracz po solowym biegu, strzela trzeciego goala. Po przerwie przewaga Wisły, Legja jednak broni się umiejętniej i traci tylko jedną bramkę, strzeloną przez Wójcika III, z podania Balcera. Legja bez treningu stale w drugiej połowie opada na siłach. Gra Wisły nie zrobiła takiego wrażenia, jak na ostatnich meczach z Polonją.

Publiczności 2.000 osób.






,