1928.05.06 Slavia Praga - Wisła Kraków 5:0

Z Historia Wisły

1928.05.06, Mecz towarzyski, Praga, Stadion Slavii,
Slavia Praga 5:0 (0:0) Wisła Kraków
widzów:
sędzia: Kwitek
Bramki
Puc 12'
Puc 15'
Puc lub Seifer (k) 27'
Suchy 42'
Seifer lub Puc (k) 44'
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
Slavia Praga
Wisła Kraków
2-3-5
Jan Ketz
Aleksander Pychowski
Emil Skrynkowicz
Józef Kotlarczyk
Jan Kotlarczyk
Karol Bajorek
Stanisław Czulak
Władysław Borkowski "Burek"
Henryk Reyman
Jan Reyman
Mieczysław Balcer

trener: brak
Rogi: 13:7

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacja prasowa

„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1927, nr 329 (29 XI)


„Wisła” zaproszona na międzynar. turniej w Pradze

Praga, 27 listopada. W czasie Świąt Bożego Narodzenia, organizuje tut Slavia wielki, międzynarodowy turniej piłkarski, w którym wezmą, udział drużyny Slavii, Victorji Żiżkov, jesiennego mistrza Czechosłowacji, Kinizsi (Temeszwar), mistrza Rumunji oraz Wisły (Kraków), mistrzowskiej drużyny Polskiej Ligi Piłki Nożnej.

Z chwilą, przyjęcia zaproszenia, Wisła stanie przed nielada odpowiedzialnem zadaniem, reprezentowania sportu polskiego na najtrudniejszym może dla polskiego piłkarstwa tere nie. Wystarczy wspomnieć, iż tu przegrały bardzo wysoko ze Slavią tak Cracovia, jak Kuryera Codziennego“) i Czarni lwowscy, tu doznała porażki reprezentatywna drużyna Polski w spotkaniu z trzeciorzędnym garniturem czeskim, amatorskim, stąd też pochodzi to niedocenianie polskiej piłki nożnej w Czechosłowacji. Uzyskanie zaszczytnych wyników przez Wisłę, miałoby dla sportu polskiego ogromne znaczenie, ponieważ Slavia jest drużyną, która umie najlepiej reprezentować czechosłowacki sport piłki nożnej w spotkaniu z przeciwnikami zagranicznymi, nie mówiąc o tem, iż w kołach sportowych często spotkanie mistrzowskich drużyn krajów pod wieloma względami stawia się na, równi z spotkaniami reprezentacyjnemi.


„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1928, nr 127 (8 V)

Porażka Wisły w Pradze.

Slavia — Wisła 5:0 (0:0).

Praga, 6 maja. (o). Drużyna Wisły wystąpiła osłabiona bez Adamika, który na. ostatnich zawodach z Legją w Warszawie w zderzeniu się z Ziemianem, doznał złamania nogi. Na prawem jej skrzydle grał Czulak, a na łączniku Burek. Do pauzy górowała nieznacznie drużyna Slaviii, mimo to dzięki dobrej grze tyłów, które stanęły na wysokości zadania, wynik utrzymała Wisła remisowy. Atak Wisły, wspierany bardzo dobrze przez pomoc, potrafił otworzyć kilka niebezpiecznych sytuacyj pod bramką Slavii, ale nie umiał ich wykorzystać, strzelając stale bramkarzowi w ręce.

Po pauzie gra przez pierwszych 10 minut równa, dopiero w 12 min. Slavia ujmuje zupełnie inicjatywę w swe ręce i strzela w 12 min. przez Puca pierwszą, a w 15 min. przez tego samego gracza po rzucie rożnym drugą bramkę. Następuje znowu gra równa, w 27 min. sędzia dyktuje za „faul” Skrynkowicza rzut karny, który zamienia Seifer, obrońca Slavii w trzeciego goala. Następuje teraz de presja w drużynie Wisły, której porażkę w tak wielkim stosunku przypisać trzeba tej okoliczności, iż nie wytrzymała tempa. Pod koniec gry Slavia polepsza jaszcze swój wynik, zdobywając przez Suchego w 42 i przez Puca w 44 min. jeszcze czwartą i piątą bramkę. Najlepiej Stosunkowo grała w Wiśle obrona i pomoc, bramkarz Ketz dobry, zawiódł natomiast na całej linji atak, a zwłaszcza jego prawa strona. Sędziował p. Kwitek. Rogów 13:7 ma korzyść Slavii.


Przegląd Sportowy nr 19/1928 str.2:

Porażka Wisły w Pradze

Na bardzo ryzykowny krok odważyła się Wisła krakowska, przyjmując zaproszenie do Pragi na mecz z czołową drużyną kontynentu, słynną Slavią. Ryzyko byłoby wielkie nawet w warunkach normalnych, wyprawa natomiast "sklecona" tak, jak to miało miejsce - musiała zakończyć się smutno! Któż bowiem przed bardzo ciężkim meczem zagranicznym każe drużynie odbywać w ciągu 3 dni (czwartek - niedziela) turę kolejową: Kraków - Warszawa - Kraków - Praga, przyczem w czwartek należało rozegrać mecz ligowy z drużyną równej siły.

Megalomania kierownictwa Wisły zaszła zdaję się zbyt daleko. Lecz oto szczegóły meczu w Pradze. Drużyna Wisły wystąpiła bez Adamka który na ostatnich zawodach z Legią w Warszawie doznał złamania nogi. Na prawem skrzydle grał Czulak, na łączniku Burek.

Do przerwy dzięki dobrej grze tyłów, które stanęły na wysokości zadania, Wisła utrzymała wynik bezbramkowy. Po przerwie wszakże ujawnia się zupełna przewaga Slavii, która strzela kolejno 5 bramek przez Puca (3), Sucheckiego i Seifera (karny). W Wiśle zawiódł atak. Ketz w bramce robił co mógł. Obrona i pomoc niezłe. Sędzia p. Kwitek.

Relacje w prasie czeskiej

Salon z 15.06.1928

Wisla Krakov - Slavia 0:5
Salon, 15 czerwca 1928
Po nerozhodném poločase a velmi pěkné, fair vedené hře obou teamů, stiskl Puč nepřijemnou palbu na nepřátelskou bránu a krásnými střelami zatlačil brankařské umění velmi sympatického Ketze.

Wisla nebyla zralá na 5 branek, její útok má velmi nadaného středního útočník Reymona, ale dvě slabé spojky.

Slavie po prohraném matchi v Karlíně šla poněkud do sebe.

Soudce Kvítek velmi dobrý. Návštěva slaboučká.


Po nierozstrzygniętej połowie i bardzo pięknej, przez oba teamy fair prowadzonej grze, cisnął Puč nieprzyjemny strzał na nieprzyjacielską bramkę i pięknymi uderzeniami przełamał bramkarskie umiejętności wielce sympatycznego Ketza.

Wisła nie zasługiwała na 5 bramek, jej atak ma wielce zdolnego środkowego napastnika Reymana, ale dwóch słabych łączników.

Slavia po przegranym meczu w Karlinie doszła poniekąd do siebie.

Sędzia Kvítek bardzo dobry. Frekwencja słaba.



Uwagi

Podany skład Wisły jest przypuszczalny - skład z meczy poprzedniego (z Legią, 03.05.1928) skorygowano zgodnie z informacjami z PS 19/1928.