1930.04.14 Makkabi Kraków - Wisła Kraków 0:2

Z Historia Wisły

1930.04.14, Mecz towarzyski, Kraków, Stadion Makkabi, 16:00
Makkabi Kraków 0:2 (0:2) Wisła Kraków
widzów: 1.000
sędzia: Andrzej Rutkowski z Krakowa
Bramki
0:1
0:2
30' Stanisław Czulak
40' (k) Jan Kotlarczyk
Makkabi Kraków
Spitzer
Schneider
Hutter
Holzman
Selinger
Purysz
Ohrestein
Herman
Selinger II
Osiek
Brenner
Wisła Kraków
Aleksander Pychowski
Jan Kotlarczyk
Bronisław Makowski
Karol Bajorek
Stanisław Czulak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1930, nr 100 (15 IV)

Wisła Makkabi. Dziś w poniedziałek odbędzie się na boisku Makkabi o godz. 4-tej po południu interesujące spotkanie w piłce nożnej, które cieszy się zawsze popularnością wśród zwolenników tego sportu w Krakowie. Spotkają się bowiem dwie drużyny, z których Wisła wystąpi w pełnym składzie (tj. w tym samym składzie, co przeciw Warcie), oraz Makkabi która poczyniła wielkie postępy, trenując od dłuższego czasu pod kierunkiem wiedeńskiego trenera Wogenhubera. Ceny biletów b. przystępne umożliwią szerszej publiczności oglądanie tego wielce interesującego meczu.


„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1930, nr 101 (16 IV)

WISŁA—MAKKABI 2:0 (2:0) Mecz ten rozegrany przez Wisłę w składzie nieco osłabionym brakiem Balcera i Lubowieckiego oraz Kotlarczyka II, zakończył się jej zwycięstwem. Gra nie stała jednak na zbyt wysokim poziomie, gdyż czerwoni mieli wczorajszy mecz z Wartą jeszcze „w kościach” zwłaszcza po pauzie wystąpiła na jaw jaskrawo niemoc strzałowa napadu Wisły, który nie strzela zupełnie w sytuacjach podbramkowych. Na wyróżnienie zasługuje pomoc: Bajorek, Kotlarczyk i Makowski oraz Pychowski w obronie: w Makkabi grającej z ambicją naj. Lepsza obrona i lewe skrzydło. Bramki strzelili Czulak i Kotlarczyk I z rzutu karnego Sędziował wcale dobrze p. Rutkowski. Widzów około tysiąc.


Sport. R.1, 1930, nr 12

1930.04.22

Wisła — Makkabi 2:0 (2:0).

Piękna pogoda zgromadziła na boisku „Makkabi“ mimo powszedniego dnia około 1500 widzów, by oglądać tradycyjne te zawody, do których „Wisła” wystąpiła prawie że w normalnym swym składzie ligowym, bo tylko bez Balcera i Kotlarczyka II.

Składowi temu przeciwstawił ŻKS „Makkabi“, co miał najlepszego: Spitzer, Schneider, Hutterer, Holzman, Selinger, Purysz, Ohrenstein, Herman, Selinger II, Osiek, Brenner. Początkowo gra otwarta przy lekkiej przewadze Wisły. W miarę jednakże jak ta ostatnia zaczyna przyzwyczajać się do twardego, a przytem krótkiego i ciasnego boiska Makabi, ataki jej przybierają na sile i zagrażają coraz częściej i niebezpiecznej bramce białoniebieskich. Dopiero jednak 30-ta minuta przynosi dla Wisły pierwszą bramkę, zdobytą pięknym voleyem przez Czulaka, przyczepi z wydatną pomocą pospieszył szczęśliwemu strzelcowi bramkarz „Makkabi“, puszczając piłkę między nogami. W dziesięć minut później dyktuje sędzia rzut karny przeciw „Makkabi” za rozmyślną rękę jej obrońcy, Hutterera, pewnie wyegzekwowany przez Kotlarczyka I. Wynik 2:0, ustalony przed przerwą, pozostaje niezmieniony do końca. Wisła, mająca „w nogach“ onegdajsze mistrzostwo z Wartą, nie może zdobyć się na większy wysiłek zwłaszcza, że tyły „Makkabi“ spełniają należycie swe zadanie. Przechodząc do oceny drużyn, zauważyć należy, że w drużynie Wisły brak było słabych punktów, najlepszymi zaś byli: Pychowski i Kotlarczyk I. „Makkabi” grała ambitnie, lecz mało odważnie. Najlepszymi zawodnikami zwyciężonych byli Selinger I i Purysz w pomocy. Sędziował dobrze i spokojnie p. Rutkowski.