1935.01.05-06. Konkurs skoków. Zakopane

Z Historia Wisły

Relacje prasowe

Raz, Dwa, Trzy: Ilustrowany Kuryer Sportowy. 1935, nr 2

Zakopane, 6 stycznia (Teł). Niedzielny konkurs skoków drużynowych jest najważniejszą imprezą w skokach obok mistrzostw polskich. Wykazuje on bowiem dosadnie, jak wyglądają sity narciarskie w Polsce, a zwłaszcza, jak wygląda praca narciarska w poszczególnych klubach. Konkurs ten dowiódł wybitnie, że w Zakopanem wysuwa się obecnie na czoło drużynowo Sekcja Narciarska „Wisły".

Widać to chociażby z samej ilości sztafet, jakie wystawiła Wisła. Wystąpiły mianowicie i drużyny Wisły, które zajęły I, 3, 5 i 6 miejsce, co dowodzi niezbicie, że zespołowo Wisła w Polsce w narciarstwie nie ma dziś konkurencji. Sekcja narciarska S. N. P. T. T. wystawiła zaledwie dwie drużyny, co świadczy, że aczkolwiek indywidualnie S. N. P. T. T, rozporządza jeszcze grupą wspaniałych skoczków, najlepszych bezsprzecznie w Europie środkowej, poza Szwajcarją, to jednak następców tych asów nie posiada. Druga sztafeta tej sekcji znalazła się bowiem na miejscu 8-mem, na miejscu ostatniem.

Wracając do Wisły, to klub ten mógł wystawić pierwszą sztafetę, złożoną z Łuszczka Izydora, Kolesara Piotra i Guta-Szczerby, jak i ewent. nawet z drugiego junjora Bochenka. Świadczy to, że Wisła obok takich skoczków, jak Łuszczek (który jest bezsprzecznie na poziomie nawet już skoczków Północy, tj. Norwegów i Szwedów), posiada falangę następców, którzy za rok, dwa będą również najlepszymi u> Europie.