1937.06.06 AKS Chorzów - Wisła Kraków 4:2

Z Historia Wisły

1937.06.06, I liga, 7.kolejka, , 17:30
AKS Chorzów 4:2 (2:0) Wisła Kraków
widzów: 5-10.000
sędzia: Zygmunt Lange z Łodzi
Bramki
Leonard Piątek 2'
Leonard Piątek 30'

Alfred Pochopień 77'
Leonard Piątek 78'

1:0
2:0
2:1
3:1
4:1
4:2


58' Artur Woźniak


90' Mieczysław Gracz
AKS Chorzów
2-3-5
Roman Mrugała
Józef Knas
Gothard Stalarczyk
Grafika:Kontuzja.pngJan Bentkowski
Ernest Kuchta
Fryderyk Skrzypiec
Gerard Morcinek
Leonard Piątek
Jerzy Wostal
Franciszek Pytel
Alfred Pochopień

trener:
Wisła Kraków
2-3-5
Edward Madejski
Władysław Szumilas
Alojzy Sitko
Józef Kotlarczyk
Franciszek Gierczyński
Stanisław Waga
Bolesław Habowski
Mieczysław Gracz
Kazimierz Obtułowicz
Artur Woźniak
Antoni Łyko

trener: brak
Jedyny mecz ligowy Stanisława Wagi (Według "PS" grał Antoni Fujarski a nie Waga)
Debiut w ligowych rozgrywkach Kazimierza Obtułowicza

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Leonard Piątek (AKS Chorzów)
Leonard Piątek (AKS Chorzów)

„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1937, nr 157 (8 VI)


W niedzielę rozegrano trzy mecze ligowe, a przyniosły one sensacyjne znowu wyniki. Amatorski K. S. z Chorzowa „benjaminek‘‘ Ligi pokonał Wisłę i wysunął się na drugie miejsce w tabeli, stając się poważnym kandydatem na pretendenta do tronu mistrzowskiego.

Na boisku A. K. S. rozegrano w niedzielę mecz ligowy między AKS-em a Wisłą. Już dawno nie oglądano w Chorzowie tak pięknego meczu, a w szczególności tak pierwszorzędnej kondycji AKS, który zagrał najlepszy swój mecz w obecnym sezonie. W szczególności linja ataku grała wprost koncertowo, a gdyby nie pech, mogłaby podwyższyć ostateczny stosunek bramek na swoją korzyść. Wisła naogół zawiodła, czemu zresztą nie można się dziwić, albowiem brak jej było w ataku jednego z najlepszych graczy Szewczyka, oraz Jezierskiego w pomocy. Już w trzeciej minucie Piątek zdobywa pierwszą bramkę dla gospodarzy, dobijając wyposzczoną przez Madejskiego piłkę. Oszołomiona Wisła gubi się na boisku i Obtułowicz marnuje dobrą pozycję. W 31 minucie po kombinacji Wostal—Piątek ten ostatni strzela główką drugą bramkę. W drugiej połowie Pytel dwukrotnie przenosi, a w 13 minucie Artur strzela niespodziewanie pierwszą bramkę dla Wisły z winy bramkarza A. K. S. Gra się nieco wyrównuje. Pod koniec meczu schodzi z boiska Bętkowski, który uległ bardzo ciężkiej kontuzji i AKS gra W dziesiątkę. W 28 minucie Pytel strzela trzecią bramkę, a nieco później Piątek czwartą i ostatnią bramkę dla gospodarzy Pod samkoniec meczu Gracz uzyskuje dla Wisły drugą bramkę i na tem kończy się mecz.


http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1937/numer045/imagepages/image2.htm do przepisania