1946.02.23 Warta Poznań - Wisła Kraków 29:27

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 1: Linia 1:
 +
Przegląd Sportowy, 25 Lutego 1946r. (Poniedziałek), Nr 9, strona 5
 +
 +
Warta mistrzem grupy w koszu
 +
 +
Niesportowy gest Wisły
 +
 +
Międzygrupowe rozgrywki koszykówki z udziałem Warty (Poznań), Wisły (Kraków), i TUR (Łódź) zakończyły się zwycięstwem Warciarzy. W przekroju dwu spotkań "Warta" okazała się zespołem najbardziej wyrównanym, którego głównym atutem był przysłowiowy "łut szczęścia". Autorami obydwu zwycięstw byli doskonały Iwanow w ataku i popularny bokser Szymura w obronie. Zwłaszcza ten ostani przyczynił się walnie do zwycięstwa nad Wisła, zdobywając w ostatnich sekundach 4 kosze. Bardzo miła niespodziankę sprawiła młodziutka drużyna TUR-u. Łodzianie w spotkaniu z Wartą wykazali znaczną przewagę nad gośćmi, jedynie fatalna niedyspozycja strzałowa, uniemożliwiła ambitnym zawodnikom uzyskania w pełni zasłużonego zwycięstwa. Dość powiedzieć, że na 11 karnych TUR-owcy wykorzystali zaledwie 3. Wisła osłabiona, fatalnie rozegrała pod zwględem taktycznym mecz z Wartą. Mając zapewnione zwycięstwo, pozwoliła narzucić sobie styl gry przeciwnika, ulegając mu ostatecznie na kilka sekund przed zakończeniem spotkania. Krakowianie zakonczyli swój występ w Łodzi fatalnym pociągnięciem. Nie mając szans na zdobycie I. miejsca w grupie i minimalne widoki na zwycięstwo nad TUR-em, goście krakowscy nie stanęli do meczu z mistrzem Łodzi. To niesportowe zachowanie oburzyło niesłychanie licznie zgromadzoną publiczność. Sądzimy, żę PZPR wyciągnie odpowiednie konsekwencje w stosunku do tak wysoce niesportowej postawy zawodników krakowskich. Wyniki szczególne: Warta - Wisła - 29:27 (15:21) Warta - TUR - 29:26 (17:11) TUR - Wisła - 30:0 w. o.
[[Grafika:Start 1946-02-26b.JPG]]
[[Grafika:Start 1946-02-26b.JPG]]

Wersja z dnia 20:30, 10 wrz 2010

Przegląd Sportowy, 25 Lutego 1946r. (Poniedziałek), Nr 9, strona 5

Warta mistrzem grupy w koszu

Niesportowy gest Wisły

Międzygrupowe rozgrywki koszykówki z udziałem Warty (Poznań), Wisły (Kraków), i TUR (Łódź) zakończyły się zwycięstwem Warciarzy. W przekroju dwu spotkań "Warta" okazała się zespołem najbardziej wyrównanym, którego głównym atutem był przysłowiowy "łut szczęścia". Autorami obydwu zwycięstw byli doskonały Iwanow w ataku i popularny bokser Szymura w obronie. Zwłaszcza ten ostani przyczynił się walnie do zwycięstwa nad Wisła, zdobywając w ostatnich sekundach 4 kosze. Bardzo miła niespodziankę sprawiła młodziutka drużyna TUR-u. Łodzianie w spotkaniu z Wartą wykazali znaczną przewagę nad gośćmi, jedynie fatalna niedyspozycja strzałowa, uniemożliwiła ambitnym zawodnikom uzyskania w pełni zasłużonego zwycięstwa. Dość powiedzieć, że na 11 karnych TUR-owcy wykorzystali zaledwie 3. Wisła osłabiona, fatalnie rozegrała pod zwględem taktycznym mecz z Wartą. Mając zapewnione zwycięstwo, pozwoliła narzucić sobie styl gry przeciwnika, ulegając mu ostatecznie na kilka sekund przed zakończeniem spotkania. Krakowianie zakonczyli swój występ w Łodzi fatalnym pociągnięciem. Nie mając szans na zdobycie I. miejsca w grupie i minimalne widoki na zwycięstwo nad TUR-em, goście krakowscy nie stanęli do meczu z mistrzem Łodzi. To niesportowe zachowanie oburzyło niesłychanie licznie zgromadzoną publiczność. Sądzimy, żę PZPR wyciągnie odpowiednie konsekwencje w stosunku do tak wysoce niesportowej postawy zawodników krakowskich. Wyniki szczególne: Warta - Wisła - 29:27 (15:21) Warta - TUR - 29:26 (17:11) TUR - Wisła - 30:0 w. o. Grafika:Start 1946-02-26b.JPG