1946.11.24 AZS Kraków - Wisła Kraków 5:4

Z Historia Wisły

Echo Południa. 1946, nr 257 (26 XI)

Sensacje mistrzostw ping-pongowych

W toku rozgrywek o drużynowe mistrzostwo krakowskiej A-klasy w tenisie stołowym, rozegrano w sobotę 1 w niedzielę, dalsze mecze.

Prawie każde spotkanie dostarczyło licznych niespodzianek, do których zaliczyć dziś musimy przede wszystkim zwycięstwo Krakusa nad Garbarnią, ciężko wywalczony punkt AZS-u z Wisłą, Prądniczanki z HKS-em i Krakusa z AŻS-em.

Duży wpływ na dalsze rozgrywki będą miały dwa walk-owery:

WISŁA—AKS 9:0 i GROBLE—WISŁA 9:0.

O nadzwyczaj zaciętym charakterze gier, świadczą najlepiej uzyskane wyniki. Najczęściej spotykanym stosunkiem, jest stosunek 5:4.

AZS—WISŁA 5:4.

Ciężko wywalczone zwycięstwo akademików, dla których Poleski i Tarczałowicz zdobyli po dwa punkty i Ślusarczyk 1. Najlepszym zawodnikiem okazał się rutynowany Żak (Wisła), wygrywając wszystkie trzy spotkania. Do ostatniej chwili wynik był niewiadomy, trzymając w napięciu obie drużyny. Największych emocji dostarczyły dwie partie: Żak—Ślusarczyk i Ślusarczyk—Giergiel. W pierwszej, Ślusarczyk przegrywając 12:20, wyrównał do stanu 20:20, zdobywając kolejno 8 piłek pod rząd, jednakże musiał ulec lepszemu Żakowi. W drugim spotkaniu, przy stanie 4:4 — Ślusarczyk wygrał partię z Giergielem w trzech setach, zapewniając tym zwycięstwo AZS-owi.

Czwarty punkt dla TS Wisła, zdobył najlepszy piłkarz Polski — Gracz — który okazał się równie dobrym ping-pongistą.

Sędziował dobrze ob. Płoskow Mecz WISŁA—GARBARNIA został przełożony na termin późniejszy.

Sport. 1946, nr 93

1946.11.28

Mistrzostwa Krakowa w tenisie stołowym weszły już w taką fazę, że obfitują w sensacje i niespodzianki. Wyniki z ubiegłej niedzieli świadczą, że rozgrywki były niesłychanie zacięte W uzupełnieniu podajemy dalsze wyniki AZS — Wisła 5:4. (W meczu tym wystąpił w barwach Wisły znany piłkarz Gracz, który okazał się wcale dobrym pingpongistą). Krakus - AZS 5:4.