1947.07.06 PKS Motor Białystok - Wisła Kraków 0:9

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (06:21, 30 lis 2019) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
Linia 125: Linia 125:
8) Czuwaj 9 4:14 9:24<br>
8) Czuwaj 9 4:14 9:24<br>
9) PKS Szczecin 8 0:16 4:37<br>
9) PKS Szczecin 8 0:16 4:37<br>
 +
 +
 +
===Sport. 1947, nr 53===
 +
[[Grafika:Sport 1947-07-07.jpg‎|thumb|right|200 px]]‎
 +
1947.07.07
 +
 +
WISŁA KRAKOW — MOTOR BIAŁYSTOK 9:0 (3:0) Białystok. Gościna Wisły w Białymstoku wywołała znaczne zainteresowanie. Goście spotkanie wy grali 9:0, nie wysilając się zbytnio. Po przerwie drużyna gospodarzy opada całkowicie z sił i gra była raczej treningiem na jedną bramkę.
 +

Aktualna wersja

1947.07.06, Eliminacje MP, 9.kolejka, Białystok, niedziela
PKS Motor Białystok 0:9 (0:4) Wisła Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
6:0
7:0
8:0
9:0
6' Mieczysław Gracz
20' Mieczysław Gracz
22' Kazimierz Cisowski
45' Józef Kohut
60’ Mieczysław Gracz
69' Józef Kohut
73' Józef Kohut
80’ Józef Kohut
88' Mieczysław Rupa
PKS Motor Białystok
Wisła Kraków
Jerzy Jurowicz
Michał Filek
Tadeusz Legutko
Stanisław Flanek
Jan Wapiennik
Zbigniew Jaskowski
Władysław Giergiel
Mieczysław Gracz
Józef Kohut
Mieczysław Rupa
Kazimierz Cisowski

trener: Adam Walter

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1947, nr 183 (6 VII) nr 473

Kluby raz jeszcze kiwnęły głowami, a najstarsza Wisła, dając dobry przykład wyjechała już w piątek DO BIAŁEGOSTOKU NA MECZ Z MOTOREM.

A kiedy w niedzielę zaaplikuje Motorowi zamiast szesnastu, tylko piętnaście bramek to będzie oznaczało, że drużyna białostocka czyni postępy. Za kilkanaście lat przegra Motor z Wisłą już tylko 0:1.

”Start” z 1947.07.07

Wisła - Motor 9:0 (4:0)

Mimo braku Gracza odniosła Wisła zdecydowane zwycięstwo nad Motorom w Białymstoku, przeważając przez cały czas zawodów.

Bramki zdobyli: Kohut 4, Rupa 2, Giergiel, Jachowski i Legutko.

"Przegląd Sportowy" z 1947.07.07

WISŁA GROMI MOTOR 9:0

Białystok, 6.7. (Tel. wł.) W meczu o wejście do Ligi krakowska Wisła pokonała zdecydowanie Motor w stosunku 9:0 (4:0). Gra toczyła się przy stałej przewadze drużyny gości, którzy przewyższali Motor zarówno pod względem technicznym, jak i kondycyjnym.


Przegląd Sportowy 7.VII.1947 (poniedziałek) Nr 54, str.1

NIEDZIELNE WYNIKI PIŁKARSKIE

I GRUPA:

Szombierki - Polonia (W-wa) 2:2 (2:2)
KKS oznań - Polonia (Świdn.) 2:4 (0:2)
Motor - Wisła 0:9 (0:4)
Ognisko - Skra 4:2 (1:1).

II GRUPA:

Cracovia - Gedania 7:0 (5:0)
AKS - ZZK Łódź 10:1 (5:1)
Grochów - Pomorzanin 1:4 (0:3)
Orzeł - Rymer 5:5 (4:3)
Radomiak - RKU 2:3 (2:2)

III GRUPA

ŁKS - Lublinianka 3:3 (3:1)
Tęcza - WMKS 2:0 (1:0)
KKS (Olsztyn) - Warta 1:2 (0:1)
Czuwaj - Garbarnia 1:2 (1:0)

KLASA "A":
Tarnovia - Partyzant Kielce 3:1 (1:1)
Legia Krosno - Jarosławski KS 1:2 (0:1)
Ruch - Sarmacja Będzin 5:0 (2:0)
Piast Gliwice - Victoria Wałbrzych 8:2 (5:1)
WMKS Szczecin - HCP 0:1 (0:1)
Polonia Bydg. - Grom Gdynia 4:0 (2:0)
CKS - Radomskie KS 1:1 (1:1)
Widzew - Sygnał 2:1 (1:0)


TABELA ROZGRYWEK PIŁKARSKICH

Gier Pkt. St. br.

I GRUPA:

1) Wisła 9 17:1 53:5
2) Polonia W-wa 9 15:3 37:15
3) Polonia Bytom 8 11:5 29:15
4) Szombierki 9 11:7 22:20
5) KKS Poznań 9 9:9 46:17
6) Polonia Świd. 9 7:11 15:20
7) Skra 9 6:12 18:33
8) Ognisko 9 4:14 17:53
9) Motor 9 0:18 8:57

II GRUPA:

1) AKS 10 16:4 33:10
2) Cracovia 10 15:5 44:14
3) Rymer 10 14:6 29:21
4) RKU 10 13:7 22:18
5) Pomorzanin 10 12:8 27:19
6) Radomiak 10 9:11 19:17
7) Gedania 10 8:12 19:28
8) ZZK Łódź 10 7:13 18:38
9) Orzeł 10 5:15 19:31
10) Grochów 10 1:19 14:48

III GRUPA:

1) Warta 9 16:2 ?:8
2) ŁKS 9 15:3 35:11
3) Garbarnia 8 12:4 24:11
4) Tęcza 9 11:7 20:14
5) Lublinianka 8 10:6 25:22
6) WMKS 9 6:12 16:30
7) KKS Olsztyn 9 4:14 15:32
8) Czuwaj 9 4:14 9:24
9) PKS Szczecin 8 0:16 4:37


Sport. 1947, nr 53

1947.07.07

WISŁA KRAKOW — MOTOR BIAŁYSTOK 9:0 (3:0) Białystok. Gościna Wisły w Białymstoku wywołała znaczne zainteresowanie. Goście spotkanie wy grali 9:0, nie wysilając się zbytnio. Po przerwie drużyna gospodarzy opada całkowicie z sił i gra była raczej treningiem na jedną bramkę.