1948.01.11 Warta Poznań - Wisła Kraków 9:7

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Start 1948-01-12d.JPG|right|thumb]]
[[Grafika:Start 1948-01-12d.JPG|right|thumb]]
[[Grafika:Naprzód 1948-01-13.jpg|thumb|right|200 px]]‎
[[Grafika:Naprzód 1948-01-13.jpg|thumb|right|200 px]]‎
 +
[[Grafika:Przegląd Sportowy 1948-01-12.jpg‎‎|thumb|right|200 px]]
*'''11 stycznia. [[1948.01.11 Warta Poznań - Wisła Kraków 9:7|Zawody towarzyskie w boksie Warta Poznań - Wisła Kraków 9:7]]'''.
*'''11 stycznia. [[1948.01.11 Warta Poznań - Wisła Kraków 9:7|Zawody towarzyskie w boksie Warta Poznań - Wisła Kraków 9:7]]'''.
-
*[http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1948/nr004/directory.djvu strona 2.]
 
**w wadze muszej [[Kurnik]] przegrał z Liedtke.
**w wadze muszej [[Kurnik]] przegrał z Liedtke.
**w wadze koguciej [[Marian Gromala]] wypunktował Szymańskiego.
**w wadze koguciej [[Marian Gromala]] wypunktował Szymańskiego.

Wersja z dnia 05:49, 4 lip 2022

  • 11 stycznia. Zawody towarzyskie w boksie Warta Poznań - Wisła Kraków 9:7.
    • w wadze muszej Kurnik przegrał z Liedtke.
    • w wadze koguciej Marian Gromala wypunktował Szymańskiego.
    • w wadze lekkiej Lipensky zremisował z Bazarnikiem.
    • w wadze lekkiej Dudzik wygrał z Vogtem.
    • w wadze półśredniej Piątkowski przegrał z Adamskim.
    • w wadze średniej Matuła wygrał z Sobczakiem.
    • w wadze półciężkiej Kazimierz Kolut przegrał z Szymurą.
    • w wadze ciężkiej Stefan Żbik przegrał z Klimeckim.


Spis treści

Relacje prasowe

‎‎
‎‎
‎‎
‎‎

Echo Krakowa. 1948, nr 9 (10 I) nr 658

Bokserzy „Warty” walczą w Krakowie

Nielada sensację przygotowuje dla miłośników boksu TS Wisła, sprowadzając w najbliższą niedzielę, 11 stycznia br. do Krakowa drużynę poznańskiej Warty.

W spisanej z KS Wartą umowie zagwarantowany skład „Zielonych" niedzielne będzie pierwszorzędną atrakcją.

W ramach zawodów walczyć będą następujące pary: Liedtke—Kurnik, Szymański—Giergiel, Wojnowski—Gromala, Vogt—Dudzik, Adamski—Piątkowski, Sobczak—Matula, Szymura—Kolut, Klimecki—Żbik.

jest najsilniejszy tak, że spotkanie Zawody powyższe odbędą się w hali WF i PW przy ul. Zwierzynieckiej 24 o godz. 18.


Echo Krakowa. 1948, nr 10 (11 I) nr 659

Szymura w Krakowie! W niedzielę 11 bm. miłośnicy sportu bokserskiego będą mieli nielada sensację zobaczenia czołowych bokserów z Polski z Szymurą na czele, podczas spotkania Warta—Wisła, jakie się odbędzie w hali WF i 'W przy ul. Zwierzynieckiej. Według informacji ze strony organizatorów, Warta przyjeżdża w najsilniejszym składzie. Początek zawodów o godz.

18-tej. Na prośbę organizatorów zwracamy się do PT. Publiczności o zaopatrywanie się w bilety wstępu w przedsprzedaży celem uniknięcia natłoku przy kasach przed zawodami.

Echo Krakowa. 1948, nr 12 (13 I) nr 661

Porażka która jest sukcesem


Rozegrane wczoraj towarzyskie spotkanie bokserskie między jedną z najlepszych obecnie drużyn polskich Wartą z Poznania, a krakowską Wisłą ściągnęło do hali WFiPW tłumy miłośników sportu pięściarskiego.

Zawody stały na dobrym poziomie i po szeregu ciekawych ładnych walk przyniosły zwycięstwo gościom w stosunku 9:7. Zwycięstwo to nie przyszło jednak łatwo i uzyskany wynik traktować trzeba jako sukces bokserów Wisły.

Jako całość poznaniacy górowali wyraźnie pod względem technicznym i kondycyjnym. Najlepszymi z nich okazali się Szymura i Kumecki, którzy bez trudu pokonali swoich przeciwników. Dobrą formę wykazał Adamski, natomiast Bazarnik wypadł słabiej.

Spośród pięściarzy Wisły, którzy wystąpili do spotkania również w najsilniejszym składzie wyróżnić należy Lipeńskiego, Dudzika i Matulę. Dzielnie spisał się Gromala, który w ciągu dwóch dni stremował 4,5 kg, by móc wystąpić w wadzie koguciej.

Największym zainteresowaniem cieszyła się wałka w wadze średniej między Sobczakiem j Matulą. Efektowne było również spotkanie Dudzika z Vogtem, bokser Warty walczył jednak nieczysto.

Spotkania, w wadze piórkowej nie rozegrano, odbyły się natomiast dwie walki w wadze lekkiej.

Mecz poprzedzony został krótkimi przemówieniami i prezentacją zawodników.

Wyniki techniczne: W wadze muszej młody pięściarz Wisły Kurnik tylko w pierwszej rundzie stanowi groźnego przeciwnika dla Liedtkego (W), przegrywając następne starcia na punkty.

W wadze koguciej Szymański (W) atakuje prostymi, na które jednak Gromala (W) znajduje dobrą odpowiedź, posyłając przeciwnika do 8-miu na deski. Szymański przetrzymuje jednak do końca, przegrywając tylko na punkty.

W wadze lekkiej I Lipeński (W) nie uląkł się sławy reprezentanta i ambitnie nawiązał walkę z Bazarnikiem (Wt), która po ciekawym- przebiegu zakończyła się remisowo.

W wadze lekkiej II ładnie technicznie walczący Dudzik (W) ma przez wszystkie trzy rundy przewagę nad Vogtem który walczy nieczysto, trafiając pod. koniec trzeciej rundy Dudzika w tył głowy. Od k. o. ratuje pięściarza Wisły gong, a stan punktacji daje zwycięstwo Dudzikowi.

W wadze półśrednie) spokojnie walczący Adamski (Wt) górował wyraźnie nad młodym Piątkowskim (W).

Piątkowski nie umie opanować swego temperamentu j walczy chaotycznie.

Dysponuje on jednak silnym ciosem i stanowi dobry materiał na zawodnika.

W wadze średniej w zaciętej walce zmierzyli się Sobczak (Wt) z Matulą (W). Z wyjątkiem początku drugiej rundy bokser Wisły pięknie. atakuje swego przeciwnika, który pod koniec spotkania pływa. Wygrywa Matula: W wadze półciężkiej Szymura (Wt) uporał się bez wysiłku z ambitnie walczącym pięściarzem Wisły Kolutem.

W wadze potrafi poważnie zagrozić mistrzowi Polski Klimeckiemu, ulegając po trzyrundowej walce na punkty.

W ringu sędziował niezdecydowanie ob. Mikołajczyk, punktowali Kleinert i Pamuła (Kr) oraz Susoczyński (P)


Na marginesie parę uwag dla organizatorów. Czy nie można by. dopilnować, by miejsca zarezerwowane dla prasy były zajmowane rzeczywiście' przez przedstawicieli tejże, a nie przez członków klubu j osoby postronne.

Na uwagę zwróconą porządkowemu TS Wisła. otrzymaliśmy. odpowiedź, że... prasa powinna przychodzić wcześniej. Nie ładnie —p. organizatorzy


Sport i Wczasy. R.2, 1948, nr 2

Kraków (Tel. wł.) Brak poważniejszych imprez sportowych, a jednocześnie nazwiska Szymury czy Klimeckiego ściągnęły na mecz niedzielny między Wartą i Wisłą rekordową liczbę publiczności. Oczekiwanie na wysoki postom walk oraz wielkie zwycięstwo Warty nie spełniło się; goście zwyciężyli tylko 9:7, a bokserzy jej poza Szymurą i Adamskim na ogół zaprezentowali się nienadzwyczajnie. Wykazywali wprawdzie przewagę w wyszkoleniu technicznym, częściowo w kondycji brak im jednak było zdecydowanego ciosu.

Natomiast Wisła pokazała olbrzymią bojowość oraz chęć uzyskania jak najbardziej zaszczytnego wyniku, co jej się zresztą w zupełności udało.

Największe sukcesy odnieśli z Wisły Matula, który omal nie znokautował Sobczaka, mimo to w drugiej rundzie znajdował się na deskach, oraz Dudzik, który mimo niezbyt czystej walki Vogta potrafił jednak walkę rozwiązać technicznie. Dobrze również wypadli Gromala i Lipiński.

Klasą dla siebie był w drużynie Warty Szymura, który jednak nie pokazał wszystkich swoich umiejętności mając za przeciwnika słabszego Koluta, oraz walczący najładniej z całej Warty Adamski. Klimecki nie mógł sobie pomadzie ze surowo walczącym Żbikiem.

Wyniki techniczne walk: musza Liedke (Warta) pokonał na punkty Kurnika (Wisła); kogucia: Szymański (Warta) przegrał z Gromalą (Wisła); lekka I: Bazarnik (Warta) zremisował z Lipińskim (Wisła); lekka II: Vogt (Warta) przegrał z Dudzikiem (Wisła); półśrednia: Adamski (Warta) zaprezentował doskonały boks i zwyciężył zdecydowanie Piątkowskiego (Wisła); średnia: Sobczak (Warta) mimo przewagi w I rundzie i posłania Matuły do 7 na deski w II rundzie po niezwykle ostrej wymianie ciosów przegraj z tym ostatnim; półciężka: Szymura (Warta) pokonał na punkty Koluta (Wisła) w II rundzie Kolut był do 7 na deskach; ciężka: Klimecki (Warta) pokonał Żbika (Wisła) na punkty.




„Dziennik Polski” nr 10, 11 anons, 13, 16 relacja.