1948.01.18 Wisła Kraków – Warta Poznań 44:46

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 2: Linia 2:
|data = 1948.01.18
|data = 1948.01.18
|nazwa rozgrywek = I liga
|nazwa rozgrywek = I liga
-
|stadion(miasto) = Kraków, hala Wisły
+
|stadion(miasto) = Kraków, hala WFiPW przy ul. Piłsudskiego
-
|godzina =
+
|godzina = 12:00
|herb gospodarzy = Wisła Kraków herb14.jpg
|herb gospodarzy = Wisła Kraków herb14.jpg
|gospodarze = Wisła Kraków
|gospodarze = Wisła Kraków
Linia 14: Linia 14:
|IV kwarta =
|IV kwarta =
|widzów =
|widzów =
-
|sędziowie =
+
|sędziowie = Eime i Zaliński
|komisarz =
|komisarz =
|trener1 =
|trener1 =
Linia 43: Linia 43:
Po nie nadzwyczajnym starcie sobotnim Warty liczono ogólnie na łatwe zwycięstwo Wisły. Stało się jednak inaczej —Zieloni bowiem zagrali dużo lepiej niż w sobotę i przyznać trzeba, że wygrali zasłużenie.
Po nie nadzwyczajnym starcie sobotnim Warty liczono ogólnie na łatwe zwycięstwo Wisły. Stało się jednak inaczej —Zieloni bowiem zagrali dużo lepiej niż w sobotę i przyznać trzeba, że wygrali zasłużenie.
-
Mecz miał przebieg niezwykle interesujący, miejscami nawet dramatyczny. Prowadzenie zmieniało się często choć przez większą część zawodów różnicą paru punktów pro­ wadziła Warta.
+
Mecz miał przebieg niezwykle interesujący, miejscami nawet dramatyczny. Prowadzenie zmieniało się często choć przez większą część zawodów różnicą paru punktów pro­wadziła Warta.
Pierwsza połowa kończy się wynikiem 24:20 dla zielonych.
Pierwsza połowa kończy się wynikiem 24:20 dla zielonych.

Wersja z dnia 06:32, 25 sie 2019

1948.01.18, I liga, Kraków, hala WFiPW przy ul. Piłsudskiego, 12:00
Wisła Kraków 44:46 Warta Poznań
I:
II: 20:22
III:
IV:
Sędziowie: Eime i Zaliński Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Edward Szostak 5, Jacek Arlet 13, Andrzej Kowalówka 7, Tadeusz Pawlik 3, Mieczysław Bieniek 2

Warta Poznań
Ruszkiewicz 14, Dylewicz 12, Matysiak 8, Dziel 8, Urbanowicz 4



Spis treści

Echo Krakowa. 1948, nr 17 (18 I) nr 666

‎‎
‎‎
‎‎


KOSZYKARZE WARTY W KRAKOWIE, W sobotę 17 i w niedzielę 18 bm. odbędą się dwa spotkania ligi koszykowej. W sobotę koszykarze Warty zmierzą Się z AZS (Kraków) w sali Studium WF przy ul. Grzegórzeckiej, a w niedzielę Warta rozegra na sali WF przy ul. Piłsudskiego (dawna sala „Sokoła") —mecz z Wisłą. Początek meczu Warta—AZS o godz. 19 (7 wieczór), a zawodów Warta—Wisła o godz. 12.

Echo Krakowa. 1948, nr 18 (19 I) nr 667

Niedziela dzisiejsza przyniesie trzy ciekawe spotkania: w koszykówce, ping-pongu i w boksie.

Ogodz.12-tej—w sali WF i PW przy ul. Piłsudskiego (dawna sala „Sokoła") rozegrany zostanie mecz Warta—Wisła w piłce koszykowej


Echo Krakowa. 1948, nr 19 (20 I) nr 668

WARTA — WISŁA 46:44


Po nie nadzwyczajnym starcie sobotnim Warty liczono ogólnie na łatwe zwycięstwo Wisły. Stało się jednak inaczej —Zieloni bowiem zagrali dużo lepiej niż w sobotę i przyznać trzeba, że wygrali zasłużenie.

Mecz miał przebieg niezwykle interesujący, miejscami nawet dramatyczny. Prowadzenie zmieniało się często choć przez większą część zawodów różnicą paru punktów pro­wadziła Warta.

Pierwsza połowa kończy się wynikiem 24:20 dla zielonych.

Po pauzie przez pewien okres utrzymuje się w dalszym ciągu przewaga Warciarzy, po czym gorąco dopingowana przez swych sympatyków Wisła, uzyskuje wyrównanie a nawet prowadzenie.

Gra staje się nadzwyczaj emocjonująca, a równocześnie mocno nerwowa. Prowadzący zawody sędziowie łódzcy dopuszczają poza tym do ostrych zetknięć, co powoduje nawet kontuzje.

Na parę minut przed końcem meczu schodzi za cztery przewinienia osobiste dr Stok z Wisły, w niedługo zaś potem najlepszy zawodnik Warty. Jeszcze udaje się 'Wiśle wyrównać, lecz pięknie strzelony kosz przez Wartę ustala wynik dnia.

Punkty dla zwycięzców zdobyli: Ruszkiewicz 14, Dylewicz 12, Matysiak 8, Dziel 8, Urbanowicz 4. Dla Wisły: dr Stok 11, Arlet 12, Kowalówka 7, Bieniek 4 i Szostak 7 i Pawlik 3.

Zawody powyższe sędziowali łodzianie pp. Eime i Zaliński, wywiązując się b. słabo ze Swego zadania i zdradzając nie tylko brak orientacji, i opanowania nerwowego, ale równocześnie, co uważamy na rzecz dużo gorszą, nieznajomość przepisów. Sędziowanie ich omal że nie spowodowało poważniejszych incydentów po zawodach.

„Dziennik Polski” nr 16 anons, 20 relacja.

Relacje prasowe