1950.08.15 Skra Częstochowa - Wisła Kraków 0:3

Z Historia Wisły

1950.08.15, mecz towarzyski, Częstochowa,
Skra Częstochowa 0:3 Wisła Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
Skra Częstochowa
Wisła Kraków

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Życie Częstochowy, 1950, nr 225

Mistrz Polski wygrał wprawdzie ale Skra stawiła dzielny opór

Rozegrane przedwczoraj celem zasilenia funduszu rozbudowy Pomnika Wdzięczności spotkanie pomiędzy piłkarskim mistrzem Polski. Wisłą — Gwardią (Kraków), a częstochowską Gwardii 3:0 (1:0). Skrą zakończyło się zwycięstwem Wynik ten uznać należy za b. korzystny dla Skry, jeśli weźmie się pod uwagę pozycję, jaką goście zajmują w polskim piłkarstwie. Najbardziej pocieszającą była bojowość, jaką Skra wykazała w tym spotkaniu, zwłaszcza w linii ataku, który zagrażał b. często bramce reprezentanta Jurewicza, zmuszając go do częstych interwencji. Jedynie brak pewności strzału i opanowania pod bramką Gwardii nie pozwolił napastnikom Skry na uzyskanie bodajże honorowej bramki; Z dużą ofiarnością zagrały tyły, na których wybijali się Seifried, Serdak, Wójcikowski i Borowiecki W napadzie motorem akcyj był w pierwszej połowie Halkiewicz, po przerwie zaś rolę tę przejął niezwykle ambitny Jędrzejewski. Dużą poprawę formy zaobserwowaliśmy u Purgala, a i Łyszczarz miał przebłyski lepszej formy. Początkowo lekką przewagę miała Skra, wnet jednak Gwardia przejęła inicjatywę, aby nie oddać jej do końca meczu. Mimo to Skra broniła się dzielnie, a nawet - przeprowadzała dość częste ataki, nie potrafiąc jednak ich realizować. Pierwsza bramka dla Wisły padła w 25-ej minucie ze strzału Mordarskiego. Tuż przed przerwą zaczął padać deszcz, który nie ustał już do końca meczu; w tych warunkach gra straciła i na tempie i na poziomie, zamieniając się w walkę zawodników z wodą ¡ błotem. Pozostałe dwie bramki strzelił dla Gwardii Gracz. Sędziował ob. Śliwczyński, widzów zebrało się ok. 5.000.