1951.06.21 Wisła Kraków - Arkonia Szczecin 4:0

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 1: Linia 1:
{{Mecz
{{Mecz
| data = 1951.06.21
| data = 1951.06.21
-
| nazwa rozgrywek = I liga
+
| nazwa rozgrywek = I liga, 11. kolejka
-
| stadion(miasto) = stadion Gwardii
+
| stadion(miasto) = Kraków, [[Stadion Wisły]]
| godzina =
| godzina =
| herb gospodarzy =
| herb gospodarzy =
Linia 9: Linia 9:
| wynik = 4:0 (3:0)
| wynik = 4:0 (3:0)
| goście = [[Gwardia Szczecin]]
| goście = [[Gwardia Szczecin]]
-
| ilość widzów = 10000
+
| ilość widzów = 10.000
| sędzia = Gunia z Katowic
| sędzia = Gunia z Katowic
| strzelcy bramek gospodarze = [[Zbigniew Kotaba]] 1'<br>[[Józef Kohut]] 9'<br>[[Zdzisław Mordarski]] 44'<br>[[Zdzisław Mordarski]] 78'
| strzelcy bramek gospodarze = [[Zbigniew Kotaba]] 1'<br>[[Józef Kohut]] 9'<br>[[Zdzisław Mordarski]] 44'<br>[[Zdzisław Mordarski]] 78'
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>4:0
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>4:0
| strzelcy bramek goście =
| strzelcy bramek goście =
-
| skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Mieczysław Dudek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Jan Wapiennik]]<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Zbigniew Jaskowski]]<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Mieczysław Gracz]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br>Trener [[Michał Matyas]]
+
| skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Mieczysław Dudek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Jan Wapiennik]]<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Zbigniew Jaskowski]]<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Mieczysław Gracz]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br><br>trener: [[Michał Matyas]]
-
| skład gości = <br>Parzniewski, (Piotrkowski)<br>Wielga, (Derdziński)<br>Stachecki<br>Bartczak<br>Sroka<br>Stefanik<br>Piątek<br>Skowroński<br>Foryszewski<br>Opitz<br> Suchogórski<br>Trener Czyżewski
+
| skład gości = 3-2-5<br>Parzniewski [[Grafika:Zmiana.PNG]] (Piotrkowski)<br>Wielga [[Grafika:Zmiana.PNG]] (Derdziński)<br>Stachecki<br>Bartczak<br>Sroka<br>Stefanik<br>Piątek<br>Skowroński<br>Foryszewski<br>Opitz<br> Suchogórski<br><br>trener: Czyżewski
| statystyki =
| statystyki =
}}
}}

Wersja z dnia 11:26, 11 kwi 2009

1951.06.21, I liga, 11. kolejka, Kraków, Stadion Wisły,
[[Grafika:|150px]] Gwardia Kraków 4:0 (3:0) Gwardia Szczecin [[Grafika:|150px]]
widzów: 10.000
sędzia: Gunia z Katowic
Bramki
Zbigniew Kotaba 1'
Józef Kohut 9'
Zdzisław Mordarski 44'
Zdzisław Mordarski 78'
1:0
2:0
3:0
4:0
Gwardia Kraków
3-2-5
Jerzy Jurowicz
Mieczysław Dudek
Stanisław Flanek
Jan Wapiennik
Mieczysław Szczurek
Leszek Snopkowski
Zbigniew Kotaba
Zbigniew Jaskowski
Józef Kohut
Mieczysław Gracz
Zdzisław Mordarski

trener: Michał Matyas
Gwardia Szczecin
3-2-5
Parzniewski Grafika:Zmiana.PNG (Piotrkowski)
Wielga Grafika:Zmiana.PNG (Derdziński)
Stachecki
Bartczak
Sroka
Stefanik
Piątek
Skowroński
Foryszewski
Opitz
Suchogórski

trener: Czyżewski

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Przegląd Sportowy nr. 49 / 22 czerwca 1951 / strona 2:

Gwardia Kraków - Gwardia Szczecin 4:0 (3:0)


Kraków, 21.6. (tel. wł.) Gwardia Kraków - Gwardia Szczecin 4:0 (3:0). Bramki strzelili: Mordarski - 2, Kotaba i Kohut. Sędzia Gunia z Katowic. Widzów około 10.000. Gwardia Kraków: Jurowicz, Dudek, Flanek, Wapiennik, Szczurek, Snopkowski, Kotaba, Jaśkowski, Kohut, Gracz, Mordarski. Trener Matias.

Gwardia Szczecin: Parzniewski, (Piotrkowski), Wielga, (Derdziński), Stachecki, Bartczak, Sroka, Stefanik, Piątek, Skowroński, Foryszewski, Opitz, Suchogórski. Trener Czyżewski.

Nie był to mecz wielkiego formatu. Gra była mało interesująca i bezbarwna, przy czym krakowska drużyna, dostosowując się do poziomu gości, obniżyła wybitnie swoje loty. Dotyczy to głównie linii napadu, w którym jedyny wartościowy zawodnik - Gracz przestrzelił wielokrotnie z najbliższej odległości. Gracz nie wyzyskał również rzutu karnego, strzelając bramkarzowi w ręce. Szczeciniacy poza ambicją, przeciętną kondycją, nieustępliwością w walce, nie wnieśli do gry żadnych walorów. Najruchliwszymi z napastników szczecińskich byli Piątek i Skowroński. Wyróżnić trzeba również za dobrą postawę obu bramkarzy i ... "przypadkowego" obrońcę Derdzińskiego, który zastąpił po kilku minutach Wielgę.

Krótki rozdział bramkowy otworzył Kotaba już w 1 min. gry, a po nim na listę strzelców wpisywali się: Kohut i Mordarski przed pauzą oraz w ostatniej minucie gry ponownie Mordarski. Kilka lepszych rajdów Kohuta z reguły kończyło się strzałem w słupek, względnie w poprzeczkę, a wypady szczeciniaków dały jedynie w efekcie około 10 kornerów. (St. h.)