1952.10.16 Wisła Kraków - Legia Warszawa 2:1
Z Historia Wisły
Gwardia Kraków | 2:1 (1:0) | CWKS Warszawa | ||||||||
widzów: 10.000 | ||||||||||
sędzia: Kurek ze Śląska | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Sędzia nie uznał prawidłowej bramki dla Wisły,natomiast zaliczył gola ze spalonego na korzyść Legii. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowskie. 1952, nr 249 (17 X)
Gwardia pokonała CWKS 2:1
Wczoraj w godzinach popołudniowych rozegrano w Krakowie ligowe spotkanie piłkarskie, pomiędzy CWKS, a Gwardią. Po żywej i interesującej grze zwyciężyła Gwardia 2:1 (1:0). W drużynie krakowskiej tym razem najlepiej zagrała linia ataku z Kohutem, Mordarskim i Patkolo na czele.
W defensywie dobrze wypadł rezerwowy obrońca Wójcik oraz Szczurek. Jurewicz grał nerwowo i przez niefortunny wybieg zawinił bramkę. W CWKS najlepszymi byli: Stefaniszyn w bramce, Korynt w chronię, Bieniek w pomocy oraz Sąsiadek i Janeczek w ataku.
Po nieuznanej przez sędziego bramce zdobytej w 28 minucie z pozycji spalonej przez Patkolo, prowadzenie dla Gwardii; uzyskał w 31 m. Jaskowski. Wyrównał w 61 m. Sąsiadek, a wynik dnia ustalił Mordarski w 70 min. z rzutu karnego.
Sędziował Kurek z. Sosnowca...
Widzów mimo dnia powszedniego 10 tys.
W przedmeczu rezerwa Gwardii zremisowała z CWKS lb, 3:3 (2:1).
"Przegląd Sportowy" z 1952.10.20
W drużynie CWKS zawiodły nerwy i Gwardia wygrała 2:1
KRAKÓW 16.10. (tel. wł.) Gwardia - CWKS 2:1 (1:0). Bramki dla Gwardii zdobyli Jaśkowski i Mordarski, dla CWKS - Sąsiadek. Sędzia - Kurek ze Śląska. Widzów ok. 10 tys.
Gwardia: Jurowicz, Wójcik, Szczurek, Ślizowski, Noskowski, Mamoń, Kotaba, (Rogoza), Jaśkowski, Kohut, Patkolo, Mordarski. Trener- Matias.
CWKS: Stefaniszyn, Korynt, Zieliński, Sobkowiak, Wieczorek, Bieniek, Sąsiadek, Janeczek, Breiter (Kokot), Olejnik, Glajcar. Trener - Kuchar.
Mimo wielu beznadziejnie słabych punktów odniosła Gwardia zwycięstwo, zawdzięczając je przede wszystkim doskonałej formie Szczurka, Mordarskiego, Kohuta i Jurowicza. Pierwszy zaszachował zupełnie napad CWKS z Breiterem do przerwy a Kokotem po przerwie na środku, a Mordarski i Kohut siali popłoch na tyłach przeciwnika, zasypując bramkę Stefaniszyna gradem silnych i celnych strzałów. Piłkarze CWKS w obliczu porażki nie umieli zapanować nad nerwami i prowokowali do niebezpiecznej gry, w czym celowali głównie: Bieniek, Breiter, i Olejnik. Sędzia tego spotkania należał do tych, którzy mylnymi i sprzecznymi z przepisami orzeczeniami mogą wywołać tylko zamieszanie. Między innymi sędzia ten nie uznał również prawidłowo zdobytej przez Gwardię bramki, a "przeoczył" fakt, że Sąsiadek zdobył bramkę dla CWKS ze spalonego. Sąsiadek należał do najruchliwszych i najlepszych zawodników pokonanych, u których wyróżnił się jeszcze Stefaniszyn i Korynt
Gazeta Krakowska. 1952, nr 249 (17 X) nr 1257
Gwardia pokonała CWKS 2:1 (1:0)
W czwartek rozegrano w Krakowie zalegle spotkanie pomiędzy CWKS a Gwardią, Mecz zakończy! się ciężko wywalczonym, ale zupełnie zasłużonym zwycięstwem drużyny krakowskiej w stosunku 2:1.
Składy drużyn — Gwardia: Jurowicz, Wójcik, Szczurek, Snopkowski, Mamoń, Ślizowski, Kotaba (Rogoża), Jaskowski, Kohut, Patkolo, Mordarski. CWKS: Stefaniszyn, Korynt, Zieliński, Sobkowiak, Wieczorek, Bieniek, Sąsiadek, Janeczek, Breiter, Olejnik, Glajcar.
Pierwsze piętnaście minut upływają na ładnej i żywej grze. Później tempo gry słabnie. W 23 min.
Patkolo strzela pierwszą bramkę ze spalonego, której sędzia nie uznaje (decyzja jego była nieco spóźniona). W trzy minuty później Jaskowski z przeboju zdobywa bramkę dla Gwardii. Wojskowi grają coraz ostrzej, starając się za wszelką cenę wyrównać. W 40 min. strzał Kohuta odbija się od poprzeczki.
Po zmianie pól gra jest więcej ciekawa.
W 82 min. gry Sąsiadek uzyskuje wyrównanie, przerzucając piłkę ponad wybiegającym Jurewiczem.
W 70 min. za faul obrońcy na Kohucie, sędzia dyktuje rzut karny, który szczęśliwie egzekwuje Mordarski, strzelając drugą i jak się okazało — decydującą o zwycięstwie bramkę. Jeszcze Janeczek miał okazję do wyrównania, ale nie trafił do pustej bramki.
Zawody prowadził ob. Kurek z Sosnowca. Widzów 3000.
Spotkanie rezerw CWKS — Gwardia zakończyło się wynikłem remisowym 3:3 (1:2).