1953.12.06 Wisła Kraków - Cracovia 1:5

Z Historia Wisły

1953.12.06, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Cracovii, 11:15
Gwardia Kraków 1:5 (0:3) Ogniwo Kraków
widzów: 7.000
sędzia:
Bramki
Zbigniew Kotaba Wilczkiewicz x3
Dudoń
Wawrzyniak
Gwardia Kraków
Ogniwo Kraków

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowskie. 1953, nr 290 (5 XII) nr 2473

‎‎

Jutro mecz Ogniwo-Gwardia

Korzystając z dogodnych warunków atmosferycznych nasi piłkarze wciąż jeszcze rozgrywają spotkania towarzyskie.

W nadchodzącą niedzielę zostaną w Krakowie rozegrane atrakcyjne zawody pomiędzy pierwszoligowymi zespołami Gwardii i Ogniwa.

Do meczu tego obydwie drużyny wystąpią w swych najlepszych składach. W Ogniwie zabraknie jedynie Gędłka i Rajtara, przebywających wraz z reprezentacją Polski w Albanii. Wystąpi natomiast Kaszuba, który po odbyciu służby wojskowej powrócił do macierzystej drużyny.

Gwardia również wystawia swój najlepszy skład z Flankiem, Szczurkiem, Kohutem i Mordarskim na czele.

Niedzielne zawody rozegrane zostaną na stadionie Ogniwa o godz. 11.15, Poprzedzi je o godz. 10 spotkanie juniorów tych samych drużyn


Echo Krakowskie. 1953, nr 291 (6/7 XII) nr 2474

PIŁKA NOŻNA Stadion Ogniwa al. Puszkina, godz. 11.15: Ogniwo MPK — Gwardia Kr. (spotkanie towarzyskie).


"Przegląd Sportowy" z 1953.12.07

KRAKÓW G.12 (tel. wł.) Ogniwo Kraków — Gwardia Kraków 5:1 (3:0).

Bramki dla Ogniwa zdobyli Wilczkiewicz — 3. Dudoń i Wawrzyniak — po 1 dla Gwardii — Kotaba.

Widzów ok. 7 tys.

Towarzyski mecz piłkarski dwóch drużyn 1-ligowych wskazywał znaczną poprawę formy Ogniwa, a dalszy jej spadek u Gwardii Wystąpiła ona do meczu tego bez Szczurka i Kohuta, a po przerwie grała również bez Jurowicza. Ogniwo wy siąpi to z Pajorem i Kaszubą, zawodnikami b. OWKS a swoimi wychowankami, którzy należeli do najlepszych na boisku. Specjalnie wyróżnili się Pajor, który w pierwszym okresie gry obronił brawurowo szereg ostrych strzałów.

"Dziennik Polski" z 1953.12.08

W towarzyskim meczu piłkarskim w Krakowie. Ogniwo Kraków pokonało Gwardię Kraków 5:1 (3:0). Bramki dla Ogniwa zdobyli: Wilczkiewicz 3, Dudoń i Wawrzyniak. dla Gwardii: Kotaba. W zespole Ogniwa wystąpili m. in. Kaszuba i Pajor. Gwardia bez Szczurka i Kohuta.


Gazeta Krakowska. 1953, nr 291 (7 XII) nr 1631

Ogniwo — Gwardia 5:1 (3:0)

W niedzielę na stadionie Ogniwa w Krakowie rozegrano towarzyskie spotkanie piłkarskie dwóch lokalnych rywali — Ogniwo—Gwardia. Tym razem Ogniwo wygrało 5:1 (3:0).

W drużynie zwycięzców wystąpili Kaszuba i Pajor, którzy powrócili do swych macierzystych kół. Obie drużyny zagrały w osłabionych składach — Gwardia bez Kohuta i Szczurka, Ogniwo bez Gędłka i Rajtara.

Bramki dla Ogniwa uzyskali: Wilczkiewicz 3, Dudoń i Wawrzusiak. Dla Gwardii honorowy punkt zdobył Kotaba.

Zawody prowadził ob. Olewski. Widzów ok. 3.000.


Wspomnienia

Jerzy Jurowicz

Koniec sezonu miał równocześnie przynieść zakończenie mej czynnej kariery sportowca. Zniechęcony, załamany wieloma ciężkimi kłopotami rodzinnymi, postanowiłem zawiesić buty piłkarskie na kołku.

- Mam już przecież za sobą 20 lat gry. Trzeba zrobić miejsce młodszym… - powtarzałem sobie, by rozproszyć żal i wątpliwości. Nie łatwo było mi rozstawać się z boiskiem…

Na pożegnanie sezonu piłkarskiego 7 grudnia przewidziany był mecz towarzyski z Ogniwo-Cracovią.

- Właśnie w derbach zadebiutowałem w ligowej drużynie Wisły przed 16 laty – pomyślałem. Niech mój ostatni występ na boisku zbiegnie się również z historią „świętej wojny”.

Tak też się stało. Przed ostatnim tym spotkaniem, przegranym przez Wisłę 1:5, kierownictwo Ogniwa Cracovii urządziło mi uroczyste pożegnanie, wręczając pamiątkowe upominki.

Źródło: Jerzy Jurowicz, Pamiętniki