1955.04.24 Garbarnia Kraków - Wisła Kraków 0:1
Z Historia Wisły
| Garbarnia Kraków | 0:1 (0:1) | Gwardia Kraków | 
| ||||||
| widzów: 20.000 | ||||||||||
| sędzia: Koroniak ze Stalinogrodu. | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowskie. 1955, nr 94 (21 IV)
Krakowscy, kibice podążą tłumnie w niedzielę na stadion . Garbarni, by Obserwować „krakowskie derby” — mecz pomiędzy Gwardią a Garbarnią
Gwardziści zdobyli wreszcie dwa pierwsza; punkty , i obecnie chcą za wszelką cenę opuścić mało zaszczytne ostatnie miejsce w tabeli. Warunkiem do tego jest . odniesienie dalszego zwycięstwa, o które pokusi się Gwardia na boisku Garbarni. Jednak- (że zespół ludwinowski odznaczający się tym, że trąci punkty na wyjeździe a zbiera u siebie, bynajmniej i nie będzie chciał zrezygnować z tej metody i podarować je swym Krakowskim kolegom. Chyba, że wszystko pójdzie „krakowskim targiem” i mecz zakończy się remisem, z którego przypuszczalnie zadowolone będą dwie drużyny.
Echo Krakowskie. 1955, nr 95 (22 IV)
Przedsprzedaż biletów na derby Krakowa już się rozpoczęta
POJEDYNEK dwóch pierwszoligowych drużyn krakowskich Gwardii i Garbarni, zapowiada się niezwykle interesująco
Niemniej ciekawie zapowiadają się zawody drużyn rezerwowych o godz. 14.30. i Początek ligowego spotkania o godz. 16.30. Organizatorzy meczu zawiadamiają, że bilety nabywać można wcześniej w „Orbisie”, Rynek Główny 41 od czwartku, do soboty
Ulgowe bilety dla młodzieży szkolnej są do nabycia w lokalu . TKS Włókniarz — Garbarnia przy ul
Sokolskiej 17 w godzinach wieczornych.
Echo Krakowskie. 1955, nr 97 (24/25 IV)
Sprawozdanie radiowe z meczu piłkarskiego Garbarnia Gwardia (Kr.)
ROZGŁOŚNIA Krakowska Polskiego Radia nada w dniu dzisiejszym w programie lokalnym sprawozdanie dźwiękowe z meczu piłkarskiego o mistrzostwo I ligi Gwardia Kraków — Garbarnia
Początek o godz. 18.15.
"Przegląd Sportowy" z 1955.04.25
Jurowicz bohaterem „derbów” krakowskich Garbarnia przegrywa z Gwardią 0:1
KRAKÓW, 24.4 (tel. wł.) Garbarnia – Gwardia Kraków 0:1 (0:1). Bramkę zdobył Gamaj. Sędziował Koroniak (Stalinogród). Widzów 20.000
Garbarnia: Stroniarz, Feluś, Konopelski, Piekalski, Leśniak, Btemek(?), Żerdziński, Browarski, Piątek, Bozek, Grajcar.
Gwardia: Jurowicz, Piotrowski, Szczurek, Budka, Snopkowski, Jędrys, Kotaba, Kościelny, Mordarski, Gamaj, Budek.
Z chwila wznowienia gry po przerwie zerwał się gwałtowny wicher. Był tak silny, że wykopywana piłka bez dotknięcia ze strony któregoś z zawodników Garbarni wracała z powrotem na pole karne gwardzistów. Przy takim sprzymierzeńcu mogła Garbarnia, która do przerwy została zepchnięta przez dobrze grającą Gwardię do defensywy, ruszyć do kontrataku. Na bramkę Jurowicza posypało się wówczas wiele groźnych strzałów, w tym jeden wprost piorunujący, oddany przez Browarskiego z dalszej odległości, a obroniony w sposób mistrzowski przez bramkarza Gwardii.
Derby krakowskie rozegrane w typowych dla tegorocznej wiosny warunkach(do przerwy przy słonecznej pogodzie, po zmianie przy porywistym wichrze a wreszcie przy ulewnym lodowatym deszczu stały na dobrym poziomie. Mimo wysokiej stawki, nerwowej atmosfery i niepewnego, do końca spotkania wyniku grano fair, z wyjątkiem Piekalskiego, który musi odzwyczaić się od chodzenia na oślep i „wchodzenia” w przeciwnika. Gwardia górowała nad przeciwnikiem wyszkoleniem technicznym i tym co nazywamy myślą w grze – natomiast Garbarzom należą się słowa uznania za ich niesłychanie ofiarną i ambitną postawę.
Licznie zgromadzona widownia wielokrotnie rzęsiście oklaskiwała ładne akcje obu napadów a specjalnie operującego trójkątami i stosującego często prostopadłe podania w uliczki napadu Gwardii oraz celne strzały i udane interwencje bramkarzy. Jedyną bramkę zdobył Gamaj w 15 min. zawodów, przejmując na głowę dobrze bity przez Snopkowskiego rzut wolny i lokując piłkę w lewym, górnym rogu bramki. Do tego momentu Gwardia powinna była prowadzić 3:0. Dwie idealne pozycje z odległości 3 kroków od bramki zaprzepaścili kolejno Mordarski i Budek.
W zwycięskiej drużynie oprócz doskonałego Jurowicza wyróżnili się Mordarski, i Snopkowski; w Garbarni najlepiej grali Konopelski, Bieniek i Piątek. (ST.H.)
