1955.06.05 Wisła Kraków - Ruch Chorzów 6:2

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (06:53, 28 mar 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 5 wersji pośrednich.)
Linia 3: Linia 3:
| nazwa rozgrywek = I liga, 8. kolejka
| nazwa rozgrywek = I liga, 8. kolejka
| stadion(miasto) = Kraków, [[Stadion Wisły]]
| stadion(miasto) = Kraków, [[Stadion Wisły]]
-
| godzina =
+
| godzina = 17.00
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb5.jpg
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb5.jpg
| herb gości = Ruch Chorzów herb2.jpg
| herb gości = Ruch Chorzów herb2.jpg
Linia 10: Linia 10:
| goście = [[Unia Chorzów]]
| goście = [[Unia Chorzów]]
| ilość widzów = ok. 20.000
| ilość widzów = ok. 20.000
-
| sędzia = Buśkiewicz z Warszawy
+
| sędzia = Czesław Buśkiewicz z Warszawy
| strzelcy bramek gospodarze = [[Wiesław Gamaj]] (g) 7’<br>[[Wiesław Gamaj]] 16'<br>[[Zdzisław Mordarski]] 25’<br><br>[[Kazimierz Budek]] 34’<br><br>[[Wiesław Gamaj]] 86’<br>[[Zbigniew Kotaba]] (w) 88’
| strzelcy bramek gospodarze = [[Wiesław Gamaj]] (g) 7’<br>[[Wiesław Gamaj]] 16'<br>[[Zdzisław Mordarski]] 25’<br><br>[[Kazimierz Budek]] 34’<br><br>[[Wiesław Gamaj]] 86’<br>[[Zbigniew Kotaba]] (w) 88’
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>3:1<br>4:1<br>4:2<br>5:2<br>6:2
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>3:1<br>4:1<br>4:2<br>5:2<br>6:2
-
| strzelcy bramek goście = <br><br><br>Pohl I<br><br>Cieślik<br><br><br>
+
| strzelcy bramek goście = <br><br><br>30' (g) Eugeniusz Pohl (I)<br><br>40' Gerard Cieślik<br><br><br>
| skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Edward Szymeczko]]<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Jerzy Piotrowski]]<br>[[Jan Wapiennik]]<br>[[Adam Michel]]<br>[[Marian Machowski]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br>[[Wiesław Gamaj]]<br>[[Kazimierz Budek]] [[Grafika:Zmiana.PNG]] ([[Jan Waligóra]])<br><br>trener: [[Mieczysław Gracz]]
| skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Edward Szymeczko]]<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Jerzy Piotrowski]]<br>[[Jan Wapiennik]]<br>[[Adam Michel]]<br>[[Marian Machowski]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br>[[Wiesław Gamaj]]<br>[[Kazimierz Budek]] [[Grafika:Zmiana.PNG]] ([[Jan Waligóra]])<br><br>trener: [[Mieczysław Gracz]]
-
| skład gości = 3-2-5<br>Wyrobek<br> Giebur<br> Barytła<br> Bomba<br> Suszczyk<br> Tito<br> Pohl I<br> Brener<br> Cieślik<br> Pohl II<br> Wiśniewski [[Grafika:Zmiana.PNG]] (Kubicki)<br><br>trener:
+
| skład gości = 3-2-5<br>Ryszard Wyrobek<br>Maksymilian Gebur<br>Henryk Bartyla<br>Jerzy Bomba<br>Czesław Suszczyk<br>Franciszek Tim<br>Eugeniusz Pohl (I)<br>Oskar Breiter<br>Gerard Cieślik<br>Józef Pohl (II)<br>Jan Wiśniewski [[Grafika:Zmiana.PNG]] (46 Eugeniusz Kubicki)<br><br>trener: Adam Niemiec
| statystyki =
| statystyki =
}}
}}
-
==Relacje==
+
 
-
Przegląd Sportowy nr 53/1955, str. 3:
+
[[Grafika:1955.06.05 Ruch Chorzów.jpg|thumb|300px|Afisz zapowiadający mecz]]
 +
 
 +
==Relacje prasowe==
 +
 
 +
===Echo Krakowskie. 1955, nr 130 (2 VI)===
 +
[[Grafika:Echo 1955-06-09.jpg‎|thumb|right|200 px]]‎‎
 +
 
 +
W niedzielę Gwardia gra z Ruchem. I tutaj czeka piłkarzy krakowskich niełatwe zadanie. Chcąc zdobyć dwa punkty gwardziści oprócz ambicji muszą jeszcze wyraźnie podciągnąć się w ataku, nastawić się na szybszą grę połączoną z wychodzeniem na pozycję i z zaskakującym strzałem. Tak grają wszystkie drużyny w czołówce ekstraklasy i tak na pewno będzie grał Ruch, gdzie Cieślik, Alszer czy Pohl raz po raz zmieniając pozycję wychodzić będą na nieobstawione miejsce, by stamtąd niepokoić Jurewicza. A więc mniej ładnych lecz nieskutecznych kombinacji wszerz, a więcej przerzutów i szybkiego wychodzenia na pozycję
 +
 
 +
Oto recepta Ruchu.
 +
 
 +
 
 +
===Echo Krakowskie. 1955, nr 133 (5/6 VI)===
 +
[[Grafika:Echo 1955-06-05.jpg‎|thumb|right|200 px]]‎‎
 +
 
 +
Piłkarze Gwardii stoją przed ciężkim zadaniem
 +
 
 +
Dziś w niedzielę 5 bm. o godz. 17 na stadionie Gwardii rozegrany zostanie mecz piłki nożnej o mistrzostwo i ligi między Gwardią Kraków a Ruchem Chorzów
 +
 
 +
Nierówna forma, jaką w ostatnich spotkaniach wykazują gwardziści niepokoi zwolenników tej drużyny
 +
 
 +
Niemniej do spotkania gwardziści przystąpią nie bez szans. Ciężki piątkowy mecz Ruchu z RC Lens .piłkarze chorzowscy na pewno poważnie odczują. Tę szansę właśnie zmęczenia przeciwnika powinni krakowianie wykorzystać, narzucając od początku, spotkania ostre tempo gry
 +
 
 +
Piłkarze Gwardii z pewnością zrozumieją, że niewykorzystanie atutu własnego boiska pogorszyłoby i tak trudną sytuację drużyny w I lidze
 +
 
 +
Jesteśmy też pewni, że w spotkaniu tym zobaczymy ambitny wysiłek całego zespołu i zacięty pojedynek sportowy przez pełne 90 minut
 +
 
 +
 
 +
==="Przegląd Sportowy" z 1955.06.06===
8 bramek padło w Krakowie na meczu Gwardii z Ruchem wygranym przez gospodarzy 6:2
8 bramek padło w Krakowie na meczu Gwardii z Ruchem wygranym przez gospodarzy 6:2
Linia 36: Linia 64:
Po przerwie Gwardia raczej asekurowała swoje zwycięstwo. Łącznicy grali głęboko cofnięci do linii. Dopiero w ostatnich 5 minutach ruszyła Gwardia ponownie do ataku i wówczas to Gamaj po raz trzeci wpisał się listę strzelców bramek, a wynik ustalił na 2 min. przed końcem Kotaba, strzelając rzut wolny nie do obrony.
Po przerwie Gwardia raczej asekurowała swoje zwycięstwo. Łącznicy grali głęboko cofnięci do linii. Dopiero w ostatnich 5 minutach ruszyła Gwardia ponownie do ataku i wówczas to Gamaj po raz trzeci wpisał się listę strzelców bramek, a wynik ustalił na 2 min. przed końcem Kotaba, strzelając rzut wolny nie do obrony.
 +
 +
 +
===Gazeta Krakowska. 1955, nr 133 (6 VI) nr 2093===
 +
[[Grafika:Gazeta Krakowska 1955-06-06.jpg‎|thumb|right|200 px]]‎‎
 +
 +
[[Grafika:Gazeta Krakowska 1955-06-07.jpg‎|thumb|right|200 px]]‎‎
 +
 +
Z bagażem 6 bramek Ruch wyjechał z Krakowa
 +
 +
GWARDIA KRAKÓW — RUCH 6:2 (4:2)
 +
 +
Z bagażem 6 bramek opuściła drużyna chorzowskiego Ruchu boisko Gwardii. Zapewne niewielu spośród obserwatorów niedzielnego spotkania Ruch—Gwardia liczyło na możliwość tak wysokiego cyfrowo sukcesu gwardzistów.
 +
 +
Trzeba jednakże od razu zaznaczyć, że druzgocące zwycięstwo gospodarzy wyniknęło nie tylko z dobrej postawy gwardzistów, którzy zagrali niewątpliwie najlepszy mecz w sezonie, ale było również wynikiem słabej gry defensywy drużyny śląskiej, na. której znać było wyraźne zmęczenie piątkowym meczem z Racing Lens.
 +
 +
Gwardia podobała się w niedzielnych zawodach. Jurowicz był pewnym punktem, a za puszczone bramki nie ponosi winy. W pomocy Wapiennik jak cień nie odstępujący Cieślika dobrze na ogół wywiązał się ze swego zadania polegającego na asekurowaniu najniebezpieczniejszego zawodnika gości. W linii ataku prócz Mordar3kiego wyróżnili się także przytomny strzelec 3 bramek Gamaj i pracowity Kotaba.
 +
 +
W zespole Ruchu jak wspomnieliśmy najlepszym zawodnikiem był i tym razem Cieślik, zdobyta przez którego 2-ga bramka dla gości była pierwszorzędnej marki. As napadu Ruchu nie znajdował jednak dostatecznego zrozumienia u swych kolegów w kwintecie ofensywnym, w którym zabrakło kontuzjowanego Alszera. Nie spisali się obrońcy drużyny śląskiej oraz bramkarz Wyrobek. Utrata 6 bramek znacznie obciąża konto śląskiego tria obronnego.
 +
 +
Deklasujące niemal zespół śląski zwycięstwo Gwardii uznać trzeba za w zupełności zasłużone. W przebiegu gry gwardziści byli drużyną stanowczo lepszą, przeprowadzając w polu szereg udanych i ładnych dla oka zagrań. Podkreślić trzeba nadzwyczaj ambitną postawę wszystkich zawodników Gwardii, którzy dali z siebie maksimum wysiłku z zacięciem walcząc o każdą piłkę.
 +
 +
Lasy meczu były Już właściwie przesądzone w 23 min., kiedy to Gwardia prowadziła 3:0. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył w 7 minucie celną główką Gamaj z podania Koleby. W 15 min.
 +
 +
ten sam zawodnik przejmuje podanie Mordarskiego i z bliskiej odległości nieuchronnie strzela w siatkę. Wynik podwyższa w 23 min. Mordarski.
 +
 +
Po przeciwnej stronie bruska Jurewicz parokrotnie ratuje przed utratą bramki.
 +
 +
W 30 min. po rzucie z rogu mija on się jednak z pitką, a Pohl I główką zdobywa pierwszy punki dla gości. W 4 min. później znów groźna sytuacja pod bramką Wyrobka. Budek odbiera pitkę Geburowi, podciąga i myląc bramkarza gości uzyskuje czwartą bramkę Gwardii. Zaznaczająca się w tym okresie lekka przewaga Ruchu znajduje swe cyfrowe odzwierciedlenie w 40 min., kiedy to Cieślik po przyjęciu krótkiego podania od Pohla II błyskawicznie, strzałemzokoło18mwsam górny róg bramki, zdobywa drugi punkt dla gości.
 +
 +
Po przerwie Cieślik znów kilkakrotnie zatrudnia Jurewicza, nie ma jednak spokoju również I Wyrobek, który często musi Interweniować. Z upływem minut wydaje się, że wynik zawodów nie ulegnie już zmianie. Niespodziewanie jednak w 85 min. Gamaj przejmuje wykop Wyrobka, nie namyślając się posyła piłkę z powrotem w stronę bramki Ruchu, w której bramkarz zbyt późno zorientował się w niebezpieczeństwie I piłka tuż obok niego wpadła do siatki.
 +
 +
W minutę później Koleba egzekwuje z „szesnastki” rzut wolny, a ostro strzelona pitka mija mur graczy Ruchu I tuż obok słupka ląduje w bramce.
 +
 +
Zawody prowadził ob. Buśkiewicz z Warszawy. Widzów około 2C tys. (tt)
 +
 +
[[Kategoria:I Liga 1955 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:I Liga 1955 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1955 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1955 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Ruch Chorzów]]
[[Kategoria:Ruch Chorzów]]

Aktualna wersja

1955.06.05, I liga, 8. kolejka, Kraków, Stadion Wisły, 17.00
Gwardia Kraków 6:2 (4:2) Unia Chorzów
widzów: ok. 20.000
sędzia: Czesław Buśkiewicz z Warszawy
Bramki
Wiesław Gamaj (g) 7’
Wiesław Gamaj 16'
Zdzisław Mordarski 25’

Kazimierz Budek 34’

Wiesław Gamaj 86’
Zbigniew Kotaba (w) 88’
1:0
2:0
3:0
3:1
4:1
4:2
5:2
6:2



30' (g) Eugeniusz Pohl (I)

40' Gerard Cieślik


Gwardia Kraków
3-2-5
Jerzy Jurowicz
Edward Szymeczko
Leszek Snopkowski
Jerzy Piotrowski
Jan Wapiennik
Adam Michel
Marian Machowski
Zbigniew Kotaba
Zdzisław Mordarski
Wiesław Gamaj
Kazimierz Budek Grafika:Zmiana.PNG (Jan Waligóra)

trener: Mieczysław Gracz
Unia Chorzów
3-2-5
Ryszard Wyrobek
Maksymilian Gebur
Henryk Bartyla
Jerzy Bomba
Czesław Suszczyk
Franciszek Tim
Eugeniusz Pohl (I)
Oskar Breiter
Gerard Cieślik
Józef Pohl (II)
Jan Wiśniewski Grafika:Zmiana.PNG (46 Eugeniusz Kubicki)

trener: Adam Niemiec

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Afisz zapowiadający mecz
Afisz zapowiadający mecz

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowskie. 1955, nr 130 (2 VI)

‎‎

W niedzielę Gwardia gra z Ruchem. I tutaj czeka piłkarzy krakowskich niełatwe zadanie. Chcąc zdobyć dwa punkty gwardziści oprócz ambicji muszą jeszcze wyraźnie podciągnąć się w ataku, nastawić się na szybszą grę połączoną z wychodzeniem na pozycję i z zaskakującym strzałem. Tak grają wszystkie drużyny w czołówce ekstraklasy i tak na pewno będzie grał Ruch, gdzie Cieślik, Alszer czy Pohl raz po raz zmieniając pozycję wychodzić będą na nieobstawione miejsce, by stamtąd niepokoić Jurewicza. A więc mniej ładnych lecz nieskutecznych kombinacji wszerz, a więcej przerzutów i szybkiego wychodzenia na pozycję

Oto recepta Ruchu.


Echo Krakowskie. 1955, nr 133 (5/6 VI)

‎‎

Piłkarze Gwardii stoją przed ciężkim zadaniem

Dziś w niedzielę 5 bm. o godz. 17 na stadionie Gwardii rozegrany zostanie mecz piłki nożnej o mistrzostwo i ligi między Gwardią Kraków a Ruchem Chorzów

Nierówna forma, jaką w ostatnich spotkaniach wykazują gwardziści niepokoi zwolenników tej drużyny

Niemniej do spotkania gwardziści przystąpią nie bez szans. Ciężki piątkowy mecz Ruchu z RC Lens .piłkarze chorzowscy na pewno poważnie odczują. Tę szansę właśnie zmęczenia przeciwnika powinni krakowianie wykorzystać, narzucając od początku, spotkania ostre tempo gry

Piłkarze Gwardii z pewnością zrozumieją, że niewykorzystanie atutu własnego boiska pogorszyłoby i tak trudną sytuację drużyny w I lidze

Jesteśmy też pewni, że w spotkaniu tym zobaczymy ambitny wysiłek całego zespołu i zacięty pojedynek sportowy przez pełne 90 minut


"Przegląd Sportowy" z 1955.06.06

8 bramek padło w Krakowie na meczu Gwardii z Ruchem wygranym przez gospodarzy 6:2

„Młoda Gwardia” pod wodzą Mordarskiego strzeliła Ruchowi 6 bramek.

Kraków, 5.6 (tel. wł.) Gwardia Kraków – Ruch Chorzów 6:2 (4:2). Bramki dla Gwardii: Gamaj – 3, Mordarski, Budek, Kotaba, dla Ruchu – Pohl I i Cieślik. Sędziował Buśkiewicz, W-wa. Widzów ok. 20 tys.

Gwardia: Jurowicz, Szymeczko, Snopkowski, Piotrowski, Wapiennik, Michel, Machowski, Kotaba, Mordarski, Gamaj, Budek (Waligóra).

Ruch: Wyrobek, Giebur, Barytła, Bomba, Suszczyk, Tito, Pohl I, Brener, Cieślik, Pohl II, Wiśniewski (Kubicki).

Nie było chyba nikogo wśród 20 tys. widzów, kto przyjrzawszy się składom drużyn mógł przypuszczać, że drużyna krakowska odniesie wysokie zwycięstwo. W jej szeregach debiutowało kilku młodych zawodników i to w spotkaniu przeciw starym, doświadczonym rutyniarzom, a tymczasem… już po 24 min. prowadziła Gwardia 3:0.

Wygląda to trochę na paradoks, ale dopiero utrata trzech bramek skonsolidowała drużynę chorzowską. Atak jej rwał stale do przodu, bramka Jurowicza, była ustawicznie pod ostrzałem. Jeden z silnych, dobrze mierzonych strzałów Pohla wybił Jurowicz, z najwyższym trudem na korner. Egzekwował go Wiśniewski, a Pohl piękną główką zdobył pierwszą bramkę dla Ruchu. Przeważał [by? słabo czytelne], ale Suszczyk nie potrzebnie wdał się w pojedynek z Budkiem, stracił piłkę, skrzydłowy Gwardii podciągnął kilka kroków i po raz czwarty umieścił piłkę w bramce Wyrobka. Z kolei na listę zdobywców bramek wpisał się Cieślik strzelając bombę nie do obrony.

Po przerwie Gwardia raczej asekurowała swoje zwycięstwo. Łącznicy grali głęboko cofnięci do linii. Dopiero w ostatnich 5 minutach ruszyła Gwardia ponownie do ataku i wówczas to Gamaj po raz trzeci wpisał się listę strzelców bramek, a wynik ustalił na 2 min. przed końcem Kotaba, strzelając rzut wolny nie do obrony.


Gazeta Krakowska. 1955, nr 133 (6 VI) nr 2093

‎‎
‎‎

Z bagażem 6 bramek Ruch wyjechał z Krakowa

GWARDIA KRAKÓW — RUCH 6:2 (4:2)

Z bagażem 6 bramek opuściła drużyna chorzowskiego Ruchu boisko Gwardii. Zapewne niewielu spośród obserwatorów niedzielnego spotkania Ruch—Gwardia liczyło na możliwość tak wysokiego cyfrowo sukcesu gwardzistów.

Trzeba jednakże od razu zaznaczyć, że druzgocące zwycięstwo gospodarzy wyniknęło nie tylko z dobrej postawy gwardzistów, którzy zagrali niewątpliwie najlepszy mecz w sezonie, ale było również wynikiem słabej gry defensywy drużyny śląskiej, na. której znać było wyraźne zmęczenie piątkowym meczem z Racing Lens.

Gwardia podobała się w niedzielnych zawodach. Jurowicz był pewnym punktem, a za puszczone bramki nie ponosi winy. W pomocy Wapiennik jak cień nie odstępujący Cieślika dobrze na ogół wywiązał się ze swego zadania polegającego na asekurowaniu najniebezpieczniejszego zawodnika gości. W linii ataku prócz Mordar3kiego wyróżnili się także przytomny strzelec 3 bramek Gamaj i pracowity Kotaba.

W zespole Ruchu jak wspomnieliśmy najlepszym zawodnikiem był i tym razem Cieślik, zdobyta przez którego 2-ga bramka dla gości była pierwszorzędnej marki. As napadu Ruchu nie znajdował jednak dostatecznego zrozumienia u swych kolegów w kwintecie ofensywnym, w którym zabrakło kontuzjowanego Alszera. Nie spisali się obrońcy drużyny śląskiej oraz bramkarz Wyrobek. Utrata 6 bramek znacznie obciąża konto śląskiego tria obronnego.

Deklasujące niemal zespół śląski zwycięstwo Gwardii uznać trzeba za w zupełności zasłużone. W przebiegu gry gwardziści byli drużyną stanowczo lepszą, przeprowadzając w polu szereg udanych i ładnych dla oka zagrań. Podkreślić trzeba nadzwyczaj ambitną postawę wszystkich zawodników Gwardii, którzy dali z siebie maksimum wysiłku z zacięciem walcząc o każdą piłkę.

Lasy meczu były Już właściwie przesądzone w 23 min., kiedy to Gwardia prowadziła 3:0. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył w 7 minucie celną główką Gamaj z podania Koleby. W 15 min.

ten sam zawodnik przejmuje podanie Mordarskiego i z bliskiej odległości nieuchronnie strzela w siatkę. Wynik podwyższa w 23 min. Mordarski.

Po przeciwnej stronie bruska Jurewicz parokrotnie ratuje przed utratą bramki.

W 30 min. po rzucie z rogu mija on się jednak z pitką, a Pohl I główką zdobywa pierwszy punki dla gości. W 4 min. później znów groźna sytuacja pod bramką Wyrobka. Budek odbiera pitkę Geburowi, podciąga i myląc bramkarza gości uzyskuje czwartą bramkę Gwardii. Zaznaczająca się w tym okresie lekka przewaga Ruchu znajduje swe cyfrowe odzwierciedlenie w 40 min., kiedy to Cieślik po przyjęciu krótkiego podania od Pohla II błyskawicznie, strzałemzokoło18mwsam górny róg bramki, zdobywa drugi punkt dla gości.

Po przerwie Cieślik znów kilkakrotnie zatrudnia Jurewicza, nie ma jednak spokoju również I Wyrobek, który często musi Interweniować. Z upływem minut wydaje się, że wynik zawodów nie ulegnie już zmianie. Niespodziewanie jednak w 85 min. Gamaj przejmuje wykop Wyrobka, nie namyślając się posyła piłkę z powrotem w stronę bramki Ruchu, w której bramkarz zbyt późno zorientował się w niebezpieczeństwie I piłka tuż obok niego wpadła do siatki.

W minutę później Koleba egzekwuje z „szesnastki” rzut wolny, a ostro strzelona pitka mija mur graczy Ruchu I tuż obok słupka ląduje w bramce.

Zawody prowadził ob. Buśkiewicz z Warszawy. Widzów około 2C tys. (tt)