1956.07.30 Wisła Kraków - ŠK Žilina 2:0
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 2:0 (0:0) | ŠK Žilina | 
| ||||||
| widzów: 10.000 | ||||||||||
| sędzia: Olewski | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1956, nr 174 (25 VII)
Piłkarze Ziliny .grać będą z Cracovią i Wisłą
W najbliższych dniach gościć będzie w Krakowie piłkarska reprezentacja Ziliny (Czechosłowacja), która rozegra dwa spotkania a to: 29 lipca z Cracovią (godz. 17.30) j 31 lipca br. z Wisłą (godz. 17.30).
Zawody zapowiadają się niezwykle ciekawie, gdyż zespól czechosłowacki, oparty na drużynie Dynamo Zilina, grającej w I lidze piłkarskiej CSR, reprezentuje wysoki poziom sportowy.
Obydwa spotkania rozegrane zostaną w ramach Jubileuszu 50-iecia, jaki w tym roku obchodzą: Cracovia i Wisła, będące najstarszymi klubami sportowymi w Polsce. Zawody odbędą się na stadionie ZS Gwardia przy ul. Miechowskiej.
Bilety do nabycia w przedsprzedaży w kasie „Orbisu” oraz w firmie „Voigt” przy ul. Floriańskiej 47
Echo Krakowa. 1956, nr 180 (1 VIII)
Wygrali krakowianie 2:0 ale nie błysnęli pełnią formy Zastanawiające jest, że pierwsze mecze naszych drużyn po letnim obozie kondycyjnym wypadają blado. Gracze są jeszcze zazwyczaj dalecy od tej formy w jakiej widziało się ich pod koniec wiosennej rundy.
Wczoraj Wisła również zagrała mecz z Ziliną „na chodzonego”, a rozruszała się nieco dopiero po przerwie gdy Morek oddał .w 50 minucie celny strzał, z którego padła bramka. Do pauzy ani gospodarze, ani też goście nie zakończyli swych akcji, jakimś uczciwym strzałem.
Mecz ożywił się dopiero po zmianie stron od momentu zdobycia prowadzenia przez Morka. Goście zaczęli ruszać się żwawiej; dążyć do wyrównania i zdobyli nawet kilkunastominutową przewagę. Jednakże obrona krakowian potrafiła szczelnie zablokować dostęp do bramki Kalisza. Szczególnie podciągnął się w tym okresie prawy obrońca Kawula, którego trudno było przejść lewoskrzydłowemu gości. Ostatni kwadrans należał znów do Wisły, która podwyższyła wynik na 2:0 w 78 min. ze strzału Machowskiego po ładnym solowym raidzie. Wysiłki Czechosłowaków na zdobycie. bramki zmniejszającej porażkę spełzły na niczym, a jedynym efektem ich poczynań był strzał Filo w. poprzeczkę .
Goście , mieli tym razem najmocniejszą formację w obronie, ale pod koniec meczu, i defensorzy. Żiliny wykazywał już zmęczenie.
Zawody prowadził zbyt drobiazgowo inż. Olewski
"Przegląd Sportowy" z 1956.07.31
Wisła – Żilina 2:0
Kraków. Międzynarodowy mecz piłkarski między krakowską Wisłą i drużyną I ligi CSR Żiliną, zakończył się zwycięstwem Wisły 2:0 (0:0). Bramki zdobyli Morek i Machowski. Widzów ponad 10 tys. Drużyna krakowska zagrała dobrze dopiero w drugiej części meczu i wtedy zdobyła dwie bramki, wypracowane i strzelone przez obu skrzydłowych, którzy byli najlepszymi zawodnikami ataku Wisły.
”Dziennik Polski” z 1956.08.01
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=9288
Piłkarze Wisły zwyciężają Ziline 2:0 (0:0)
KRAKÓW. We wtorek piłkarze Źiliny, którzy wygrali w niedziele; z Cracovią 3:1, spotkali się z Wisłą przegrywając 0:2 (0:0). Bramki dla Wisły zdobyli: Morek w 50 min. i Machowski w 78 min. Do przerwy gra była nieciekawa, Prowadzona bez tempa, a napastnicy obu drużyn nie oddali ani jednego groźnego strzału. Dopiero od zdobycia pierwszej bramki przez Wisłę Po pauzie, gra ożywiła się i stała na zadowalającym poziomie, Po 20-tu minutowym okresie przewagi gości, Wisła w końcowej fazie meczu przeszła znów do ofensywy, zdobywając drugą bramkę po solowym rajdzie Machowskiego.
Mimo zwycięstwa Wisła nie mogła zachwycić, a kilku jej graczy wykazuje znacznie słabszą formę niż przed przerwą wakacyjną. Szczególnie słabo i nieproduktywnie grał atak, w którym skrzydłowi Morek i Machowski dopiero po przerwie „rozkręcili się", a pozostali napastnicy tracili wiele czasu na przyjęcie piłki, unikając ponadto strzałów. Najsłabszy w linii ataku zawodnik Adamczyk został po pół godzinie gry zastąpiony przez Gamaja, którv również wypadł blado. Dobrze natomiast zagrała po przerwie obrona, a zwłaszcza młody Kawula. Goście mieli najsilniejszą formację w defensywie, a w ataku wyróżnił się środkowy napastnik Filo.
Sędziował Olewski. Widzów 10 tys.
Gazeta Krakowska. 1956, nr 183 (2 VIII) nr 2452 [sic!]
Wisła-Żilina 2:0
Rozegrane w ub. wtorek w Krakowie międzynarodowe spotkanie piłkarskie, pomiędzy czechosłowackim zespołem Żilina a Wisłą, zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0 (0:0).
Spotkanie nie należało do zbyt interesujących. W pierwszej połowie zawodów gra była bezbarwna, ciekawszy przebieg miał mecz dopiero po przerwie.
Bramki dla zwycięzców uzyskali: Morek w 50 min. i w 77 min. Machowski, który solowy raid niemal od środka boiska zakończył celnym, nie do obrony strzałem.
