1958.02.14 Wisła Kraków - Wawel Kraków 46:43

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 05:48, 6 kwi 2020; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
1958.02.14, I liga, Kraków,
Wisła Kraków 46:43 Wawel Kraków
I:
II: 20:24
III:
IV:
Sędziowie: Chmiel i Kapcia Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Halina Oszast 17, Elżbieta Wężyk 8, Barbara Szydłowska 7, Danuta Kubik 4, Berdyś 3, Danuta Dudek 2

Wawel Kraków
Szostak 18, Lipowska 10, Rozpądek 8, Pacuła 7, Kosiba 3



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1958, nr 35 (13 II) [sic!]

‎‎

Wawel-Wisła

JUTRO w hali Wisły dojdzie do ciekawego spotkania w piłce koszykowej o mistrzostwo I ligi, pomiędzy żeńskimi zespołami Wawelu i Wisły. Obie drużyny wystąpią w swoich najsilniejszych składach.

Początek spotkania o godzinie 18. (ks)

Echo Krakowa. 1958, nr 38 (15/16 II)

‎‎

WCZORAJ w Wisły hali odbyły się derby w koszykówce kobiet pomiędzy Wisłą a Wawelem. Spotkanie to miało ogromne znaczenie dla Wawelu, ponieważ ewentualne zwycięstwo dawało drużynie realne szanse na zdobycie wicemistrzostwa Polski. Ostatecznie po nerwowej grze wygrały koszykarki Wawelu 46:43 (24:20). Sędziowali p. p. Chmiel i Kapcia z Krakowa.

Punkty zdobyły, dla Wawelu — Szostak 18, Lipowska 10, Rospądek 8, Pacułowa 7 i Kosiba 3, dla Wisły — Oszastowa 17. Wężykowa 8, Szydłowska 7, Kubik 6, Berdyś 3 i Dudkowa 2.

Mecz stał na bardzo słabym poziomie i tylko wysoka stawka i walka o punkty trzymały nieliczną widownię w napięciu od pierwszego do ostatniego gwizdka. Obie drużyny popełniły wiele błędów: oddawano piłki w ręce przeciwniczek. strzelano kilkakrotnie niecelnie spod samego kosza, itp. U zwyciężczyń nieźle grała Szostak i Lipowska, u pokonanych celnie strzelająca Oszastowa. (J. F.)


"Dziennik Polski" z 1958.02.15

Wawel wygrywa "derby Krakowa" w koszykówce kobiet

Wczorajsze spotkanie w koszykówce kobiet pomiędzy zespołami WKS Wawel i Wisłą Kraków w niczym niestety nie przypominało tych samych zespołów z pierwszego okresu rozgrywek. Odnosimy wrażenie, że zawodniczki obu drużyn mają już koszykówki i marzą o zasłużonym zresztą odpoczynku. Sam mecz stał na bardzo słabym poziomie.

Wisła zagrała ten mecz z dużą ambicją i niewiele brakowało aby uzyskała zwycięstwo. Niestety słaba dyspozycja strzałowa ataku i niedyspozycja Dudek oraz opuszczenie przez nią boiska za 5 osobistych zadecydowało, że Wisła przegrała spotkanie.

Punkty dla Wawelu uzyskała Szostak 18, Lipowska 10, Rozpądek 8, Pacuła 7, Kosiba 3, dla Wisły Oszast 17, Wężyk 8, Szydłowska 7, Kubik 4, Berdyś 3, Dudek 2. Mecz sędziowali bardzo słabo popełniając szereg istotnych pomyłek Chmiel i Kapcia. (AP)


Gazeta Krakowska. 1958, nr 39 (15/16 II) nr 3020

W piątek w hali Wisły rozegrane zostały lokalne derby w koszykówce o mistrz. I ligi kobiet pomiędzy^ Wawelem i Wisłą. Spotkanie zakończyło się zasłużonym zwycięstwem Wawelu 46:43 (24:20).

Niestety gra obu zespołów nie mogła zadowolić. Niecelne podania, bardzo słaba dyspozycja strzałowa, liczne błędy — oto główne grzechy, Wawel był zespołem bardziej rutynowanym. Przez cały czas prowadził przewagą kilku punktów i jego zwycięstwo chyba nawet przez chwile nie było zagrożone. Wyróżnić można jedynie Szostak, natomiast całkowicie strzałowe zawiodła! Kosiba.

Wisła grała ambitnie, ale tylko po przerwie, kiedy przewaga Wawelu była minimalna (na 4 min, przed końcem 41:40 dla Wawelu).

Punkty dla Wawelu zdobyły! Szostak 18, Lipowska 10, Rospondek 8, Pacułowa 7 i Kosiba 3. Dla Wisły Oszastowa 11, Wężykowa 8, Szydłowska 7, Kubik 5 i Berdyś 4.

Sędziowie Kapcia i Chmiel (Kraków) mylili się dosyć często.

"Przegląd Sportowy" z 1958.02.17

Koszykarki AZS AWF zakończyły mistrzostwa BEZ PORAŻKI Wawel - wicemistrzem

OSTATNIA seria rozgrywek w ekstraklasie koszykarek, która odbyła się w piątek, sobotę i niedzielę zakończyła definitywnie mistrzowskie pojedynki na 1958. W 10 rozegranych spotkaniach zanotowaliśmy znów dwie niespodzianki w postaci porażek warszawskiej Gwardii we Wrocławiu ze Ślęzą i AZS. Nie miały one jednak już żadnego wpływu ani na kolejność w czołówce ani w dole tabeli. W pozostałych spotkaniach rezultaty były "planowe".

Kreowany już tydzień temu mistrz Polski AZS AWF Warszawa zachował cyfrę "0" przy ilości porażek, gdyż wygrał tak z Lechem Poznań jak i Olimpią Poznań. W tym pierwszym meczu poznanianki wyraźnie nie wierzyły w zwycięstwo (które dałoby im tytuł wicemistrza), gdyż przybyły do Warszawy w siódemkę, kończąc mecz w cztery zawodniczki.

Po zakończeniu spotkania z Olimpią wiceprezes PZKosz p. T. Ujma wręczył drużynie AZS puchar za zdobycie mistrzostwa już po raz siódmy w historii tego zespołu.

Tytuł wicemistrza Polski zdobył po raz pierwszy Wawel Kraków, ledwo uporawszy się z Wisłą i gromiąc wysoko AZS Kraków.

Do II ligi, co było już przesądzone tydzień temu, spadły zespoły: Ślęza Wrocław, ŁKS ŁÓDŹ i AZS Kraków.

AZS AWF - LECH 57:47 (23:14).

(...)

WAWEL - WISŁA 46:43 (24:20). Sędziowali Chmiel i Kapcia (z Krakowa).

Wawel: Szostak - 18, Lipowska - 10, Rozpondek - 8, Pacuła - 7, Kosiba - 3.

Wisła: Oszastowa - 17, Wężykowa - 8, Szydłowska - 7, Kubik - 6, Berdyś - 3, Dudkowa - 2.

AZS WROCŁAW - POLONIA 58:81 (28:37).

(...)

ŚLĘZA - GWARDIA 53:50 (31:28).

(...)

ŁKS ŁÓDŹ - AZS KRAKÓW 56:45 (26:25).

(...)

WISŁA - AZS KRAKÓW 70:30 (31:13). Sędziowali Chmiel i Kapcia (z Krakowa).

Wisła: Wężykowa - 21, Szydłowska - 17, Dudek - 12, Oszastowa - 10, Kubik - 9, Kowalówka - 1.

AZS: Styrna - 13, Lisicka - 8, Pauli - 4, Kusak i Zaryczna - po 2, Płazińska - 1.

AZS AWF - OLIMPIA 98:46 (54:26).

(...)

AZS WROCŁAW - GWARDIA 69:59 (40:30).

(...)

ŚLĘZA - POLONIA 39:64 (18:31).

(...)

ŁKS ŁÓDŹ - WAWEL 55:81 (23:35).

(...)

1. AZS AWF 20 0 40 1584:841
2. Wawel Kr. 17 3 37 1154:895
3. Lech Pzn. 16 4 36 1222:945
4. Pol W-wa 12 8 32 1114:947
5. Olimp. Pzn 11 9 31 1046:1100
6. Gw. W-wa 8 12 28 1019:1115
7. Wisła Kr 8 12 28 988:1002
8. AZS Wr. 7 13 27 901:1185
9. Ślęza Wr. 4 16 24 827:1191
10. ŁKS Łódź 4 16 24 911:1310
11. AZS Kr. 3 17 23 871:1206

O kolejności miejsc Gwardii i Wisły oraz Ślęzy i ŁKS, zadecydowały wyniki bezpośrednich spotkań między tymi parami. ŁKS wygrał oba mecze ze Ślęzą, Wisła zaś raz wygrała i raz przegrała z Gwardią, ale wyniosła z tych dwóch spotkań lepszą różnicę między zdobytymi a straconymi koszami.