1958.11.08 Wawel Kraków - Wisła Kraków 1:0
Z Historia Wisły
Linia 52: | Linia 52: | ||
Zawody prowadził p. Karpij z Krakowa, (A. V.) | Zawody prowadził p. Karpij z Krakowa, (A. V.) | ||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1958, nr 267 (10 XI) nr 3248=== | ||
+ | |||
+ | Wawel Wisła 1:0 | ||
+ | |||
+ | WAWEL: Czekanowski, Mazurek, Kaszuba, Kołodziejczyk, Grzyboś, Jacek, Słysz, Grabowski, Durniok, Danielowski, Krementowski. | ||
+ | |||
+ | WISŁA: Machowski, Szymeczko, Snopkowski, Budka, Michel, Morek, Machowski, Kościelny, Adamczyk, Siwek (Maniecki), Gamaj. (wk) | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Na zakończenie tegorocznego sezonu obserwowaliśmy w sobotę dość ciekawe towarzyskie spotkanie między Wisłą Wawelem, zwycięstwo w pomiędzy I-lii Ii-ligowym Nieoczekiwane ....... stosunku 1:0 (1:0) odnieśli drugoligowcy. Z przebiegu gry bowiem sądząc, wynik remisowy byłby sprawiedliwszy. | ||
+ | |||
+ | Wisła — zmarnowała wiele dogodnych sytuacji podbramkowych, zwłaszcza w pierwszej połowie. Nie potrafiła nawet wykorzystać rzutu karnego, którego pechowym egzekutorem był Michel. | ||
+ | |||
+ | Piłkarze Wawelu zagrali może bardziej ambitnie, a najlepszymi ich zawodnikami byli Kaszuba i szczęśliwie broniący Czekanowski. W Wiśle wyróżnić można Budka, Michela i Snopkowskiego. Jedyna bramka padła w 31 min. strzału Durnioka | ||
+ | |||
[[Kategoria:Mecze towarzyskie 1958 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Mecze towarzyskie 1958 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1958 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1958 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wawel Kraków]] | [[Kategoria:Wawel Kraków]] |
Aktualna wersja
Wawel Kraków | 1:0 (1:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 1000 | ||||||||||
sędzia: Karpij z Krakowa 31' | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1958, nr 260 (8/9 XI)
PIŁKA NOŻNA Godz. 14,30. Stadion Wawelu: WKS Wawel—Wisła (Spotkanie towarzyskie)
Echo Krakowa. 1958, nr 261 (10 XI)
Strzał Durnioka przesądził o zwycięstwie Wawelu
W SOBOTĘ na boisku w Bronowicach odbyło się towarzyskie spotkanie piłkarskie pomiędzy Ii-ligowym Wawelem a Ligową Wisłą. Wygrał Wawel 1:0 (1:0). Jedyną bramkę strzelił Durniok. Sędziował p. Karpij. Widzów ok. 1000.
Przez większą część spotkania z boiska wiało nudą i nic nie wskazywało, że grają 1-ligowcy. Wawel był równorzędnym partnerem Wisły a przy tym zawodnicy jego wykazali większą ambicję. Wisła grała skandalicznie słabo w linii ataku. Szkoda, że kierownictwo drużyny nie zdecydowało się na wypróbowanie kilku młodych piłkarzy. Porażki „czerwonych” nie tłumaczy nawet fakt wystąpienia w osłabionym składzie bez Leśniaka i Kawuli.
Najlepszym zawodnikiem na boisku był Kaszuba. W Wawelu podobali się ponadto bramkarz Czekanowski, oraz Grabowski, Durniok i Słysz w ataku. IV Wiśle obok Snopkowskiego i Budki nieźle grali Morek i Michel. Ten ostatni zmarnował jednak szanse na wyrównanie, anemicznie egzekwując rzut karny, (f)
Dziennik Polski” z 1958.11.09
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=8952
Piłkarze Wawelu pokonali Wisłę 1:0 [1:0]
Wawel: Czekanowski, Mazurek, Kaszuba, Kołodziejczyk, Gryboś, Jacek, Stysz, Grabowski, Durniok, Danielowski, Krementowski.
Wisła: Machowski, Szymeczko, Snopkowski, Budka, Michel, Morek, Machowski, Kościelny, Adamczyk, Siwek (Maniecki), Gamaj.
Sezon piłkarski, sądząc po wczorajszym meczu, piłkarze krakowscy mają już raczej poza sobą. Niemniej zawody zwłaszcza w pierwszej połowie gry były ciekawe. Zawodnicy Wawelu zagrali ten mecz z „większym zębem" niż wiślacy a Kaszuba i broniący bardzo szczęśliwie Czekanowski byli zaporą nie do przebycia. Nawet egzekwowany przez Michela rzut karny nie znalazł drogi do bramki wojskowych.
W Wiśle, która po przerwie miała wiele dogodnych szans na zmienienie wyniku na swoją korzyść zawiedli w pierwszym rzędzie napastnicy. Ich nieudolne zagrywanie w polu karnym przeciwnika i beznadziejna wprost dyspozycja strzałowa nie mogły w żaden sposób zagrozić przeciwnikowi. Jedyną, bramkę zdobył w 31 min. .Durniok, który obok wymienionego już Kaszuby i Czekanowskiego należał do najlepszych w drużynie Wawelu. W Wiśle jedynie Snopkowski, Budka i Michel oraz bramkarz Machowski zadowolili.
Zawody prowadził p. Karpij z Krakowa, (A. V.)
Gazeta Krakowska. 1958, nr 267 (10 XI) nr 3248
Wawel Wisła 1:0
WAWEL: Czekanowski, Mazurek, Kaszuba, Kołodziejczyk, Grzyboś, Jacek, Słysz, Grabowski, Durniok, Danielowski, Krementowski.
WISŁA: Machowski, Szymeczko, Snopkowski, Budka, Michel, Morek, Machowski, Kościelny, Adamczyk, Siwek (Maniecki), Gamaj. (wk)
Na zakończenie tegorocznego sezonu obserwowaliśmy w sobotę dość ciekawe towarzyskie spotkanie między Wisłą Wawelem, zwycięstwo w pomiędzy I-lii Ii-ligowym Nieoczekiwane ....... stosunku 1:0 (1:0) odnieśli drugoligowcy. Z przebiegu gry bowiem sądząc, wynik remisowy byłby sprawiedliwszy.
Wisła — zmarnowała wiele dogodnych sytuacji podbramkowych, zwłaszcza w pierwszej połowie. Nie potrafiła nawet wykorzystać rzutu karnego, którego pechowym egzekutorem był Michel.
Piłkarze Wawelu zagrali może bardziej ambitnie, a najlepszymi ich zawodnikami byli Kaszuba i szczęśliwie broniący Czekanowski. W Wiśle wyróżnić można Budka, Michela i Snopkowskiego. Jedyna bramka padła w 31 min. strzału Durnioka