1959.11.22 Garbarnia Kraków - Wisła Kraków 2:2

Z Historia Wisły

1959.11.22, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Garbarni, 11:00
Garbarnia Kraków 2:2 (0:2) Wisła Kraków
widzów: 5.000
sędzia: Olewski z Krakowa
Bramki


Jasiówka 55'
Grabowski 90'
0:1
0:2
1:2
2:2
41' Kazimierz Kościelny
44' Stanisław Śmiałek


Garbarnia Kraków
Wisła Kraków
Bronisław Leśniak
Kazimierz Kościelny
Stanisław Śmiałek
Ryszard Wójcik

Władysław Kmiecik
Władysław Kawula
Leszek Snopkowski
Marian Machowski
Stanisław Śmiałek

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1959, nr 272 (21/22 XI) nr 4482

‎‎

Krakowscy piłkarze nie myślą jeszcze o odpoczynku.

Jutro odbędą się w naszym mieście jeszcze trzy interesujące spotkania piłkarskie.

Wawel rozegra ostatni mecz o mistrzostwo II ligi z Szombierkami, a poza tym w towarzyskich spotkaniach zmierzą się: Garbarnia z Wisłą i Cracovia z Unią Oświęcim. Najciekawiej zapowiada się mecz na stadionie ludwinowskim. Garbarnia ma wystąpić w swoim najsilniejszym składzie, a w Wiśle zabraknie jedynie Monicy i Sykty, którzy jak wiadomo wyjechali z reprezentacją do Essen (

PIŁKA NOŻNA Godz. 11 stadion Garbarni: Garbarnia — Wisła (Spotkanie towarzyskie)


Echo Krakowa. 1959, nr 273 (23 XI) nr 4483

‎‎

Powodzenie zespołu ludwinowskiego trwa...

W towarzyskim spotkaniu piłkarskim Garbarnia zremisowała z Wisłą 2:2 (0:2).

Bramki zdobyli: dla Wisły Kościelny II i Śmiałek, a dla Garbarni — Jasiówka i Grabowski. Sędziował inż. Olewski z Krakowa. Widzów ok. 5 tysięcy. Mecz miał przebieg interesujący.

Licznie zebrani sympatycy piłki nożnej nie żałowali że przybyli na stadion ludwinowski. Zaraz po pierwszym gwizdku sędziego atak Garbarni przedostał się na przedpole bramkowe Wisły zatrudniając Leśniaka. Za chwilę kontratak Wisły, Kościelny II zakończył silnym strzałem, przy którego obronie Stroniarz popisał się świetną interwencją. W miarę upływu czasu zarysowuje się lekka przewaga „wiślaków”. którzy przede wszystkim w polu lepiej rozgrywali piłki i częściej nękali Stroniarza. Prowadzenie dla Wisły uzyskał w 41 min.

— nie bez winy bramkarza Garbarni — Kościelny II, a druga bramka dla gości padła w 44 min. ze strzału Śmiałka. Po przerwie w składzie Wisły nastąpiły zmiany. Zwłaszcza linia ataku została poważnie „przemeblowana”, co obniżyło jej bojowość i skuteczność. Wójcik i Kmiecik nie dorośli jeszcze do pierwszej drużyny. Trener Kosa wycofał więc ich z gry w 63 min., a na boisko powrócili Machowski i Śmiałek. Wcześniej jednak, bo w 50 min. Garbarnia ze strzału Jasiówki poprawiła wynik na 1:2.

co zdopingowało ją do jeszcze lepszej gry i w 65 min. zdobywa nawet wyrównującą bramkę przez Jasiówkę, ale na skutek interwencji sędziego liniowego p. Mytnika, który zasygnalizował faul lewego łącznika Garbarni na Kawuli, sędzia główny anulował swoją decyzję. W 74 min. Kucharski z najbliższej odległości pechowo posłał piłkę w słupek bramki Wisły, a w 86 min. dla odmiany Śmiałek zmarnował doskonałą okazję do podwyższenia wyniku.

Wyrównanie padło nieoczekiwanie na sekundy przed końcem meczu. Interweniujący Leśniak doznał kontuzji w zderzeniu z Kucharskim i leżąc na ziemi, bez gwizdka sędziego, wypuścił piłkę z rąk. Wykorzystał to sprytnie Grabowski, ustalając wynik meczu. Trzeba zaznaczyć, że jest on dużym sukcesem dla drużyny ludwinowskiej, która od 29 marca br. w rozegranych 45 spotkaniach nie poniosła ani jednej porażki.


”Dziennik Polski” z 1959.11.24

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=6161

W towarzyskich meczach piłkarskich rozegranych w Krakowie: Garbarnia –Wisła 2:2 (2:0).