1960.03.27 Polonia Bytom - Wisła Kraków 2:2

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 18: Linia 18:
| statystyki =
| statystyki =
}}
}}
-
==Relacje==
+
==Relacje prasowe==
[[Grafika:Tempo 1960-03-28.JPG|150px]]
[[Grafika:Tempo 1960-03-28.JPG|150px]]
[[Grafika:Tempo 1960-03-28b.JPG|150px]]
[[Grafika:Tempo 1960-03-28b.JPG|150px]]
 +
===”Dziennik Polski” z 1960.03.29===
 +
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5595
 +
 +
Wisła odzyskuje swą formę
 +
 +
Wisła swą postawą w niedzielnym meczu z Polonią bytomską udowodniła, że jej zwycięstwo nad Gwardią w Warszawie nie było dziełem przypadku, przypadkiem natomiast był słaby mecz z Pogonią na własnym boisku. Szkoda wielka, że za chwilę nieuwagi w ostatniej minucie gry trzeba była zapłacić utratą jednego punktu. Mamy nadal pełne zaufanie do tylnych formacji czerwonych, czekamy na renesans formy Sykty.
 +
 +
Duże znaczenie będzie miało dla Wisły najbliższe spotkanie z Polonią Bydgoszcz, w Krakowie, po którym czerwoni mogą wrócić — o ile oczywiście zagrają na takim poziomie, na jaki ich stać — na pozycję lidera. Przereklamowana Legia bowiem nie tak łatwo wywiezie punkty z Łodzi, jak by się to niektórym „specom" piłkarskim wydawało.

Wersja z dnia 09:55, 29 mar 2011

1960.03.27, I Liga, 3. kolejka, Bytom, Stadion Polonii,
Polonia Bytom 2:2 (1:0) Wisła Kraków
widzów: 12.000
sędzia: Bilak z Opola
Bramki
Lukoszczyk 2'


Jóźwiak 89'
1:0
1:1
1:2
2:2

66' (g) Stanisław Śmiałek
85' Marian Machowski

Polonia Bytom
3-2-5
Szymkowiak
Dymarczyk
Olejniczak
Widawski
Wieczorek
Grzegorczyk
Lukoszczyk
Trampisz
Apostel
Liberda
Jóźwiak Grafika:Zmiana.PNG (Pogrzeba)

trener:
Wisła Kraków
3-2-5
Bronisław Leśniak
Fryderyk Monica
Władysław Kawula
Leszek Snopkowski
Adam Michel
Ryszard Jędrys
Marian Machowski
Andrzej Sykta
Antoni Rogoza Grafika:Zmiana.PNG (46' Stanisław Adamczyk)
Stanisław Śmiałek
Kazimierz Kościelny

trener: Károly Kósa

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

”Dziennik Polski” z 1960.03.29

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5595

Wisła odzyskuje swą formę

Wisła swą postawą w niedzielnym meczu z Polonią bytomską udowodniła, że jej zwycięstwo nad Gwardią w Warszawie nie było dziełem przypadku, przypadkiem natomiast był słaby mecz z Pogonią na własnym boisku. Szkoda wielka, że za chwilę nieuwagi w ostatniej minucie gry trzeba była zapłacić utratą jednego punktu. Mamy nadal pełne zaufanie do tylnych formacji czerwonych, czekamy na renesans formy Sykty.

Duże znaczenie będzie miało dla Wisły najbliższe spotkanie z Polonią Bydgoszcz, w Krakowie, po którym czerwoni mogą wrócić — o ile oczywiście zagrają na takim poziomie, na jaki ich stać — na pozycję lidera. Przereklamowana Legia bowiem nie tak łatwo wywiezie punkty z Łodzi, jak by się to niektórym „specom" piłkarskim wydawało.