1960.10.12 Wisła Kraków - Reprezentacja Młodzieżowa Krakowa 7:0

Z Historia Wisły

1960.10.12, mecz towarzyski, Kraków,
Wisła Kraków 7:0 (3:0) Reprezentacja Młodzieżowa Krakowa
widzów:
sędzia: Jakubiec
Bramki
Ryszard Miceusz 15'
Stanisław Śmiałek 26'
Zbigniew Bogacz 43'
Stanisław Śmiałek 59'
Stanisław Śmiałek 82'
Ryszard Miceusz 83'
Stanisław Śmiałek
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
6:0
7:0
Wisła Kraków
3-2-5
Bronisław Leśniak Grafika:Zmiana.PNG (Błażej Karczewski)
Fryderyk Monica
Władysław Kawula
Leszek Snopkowski
Adam Michel
Ryszard Jędrys Grafika:Zmiana.PNG (Aleksander Warmus)
Ryszard Wójcik Grafika:Zmiana.PNG
Marian Machowski
Zbigniew Bogacz
Stanisław Śmiałek
Ryszard Miceusz
Kazimierz Kościelny
Józef Maniecki
Reprezentacja Młodzieżowa Krakowa
Królikowski (Kapciński)
Drozdowski
Kowalczyk I
Pijanowski
Warmus (Świder)
Grądziel
Ćwiertnia (Kowalczyk II)
Dzierżak (Nalepka)
Jagielczuk
Oberjanek
Bucki
Wg "Echa" gole strzelili: Śmiałek 4, Miceusz 2 oraz Bogacz 1.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1960, nr 238 (11 X) nr 4752

Wisła z reprezentacją ligi okręgowej

Jak nas informuje sekretarz sekcji piłki nożnej TS Wisła — St. Voigt jutro (tj. w środę) na boisku Wisły odbędzie się towarzyskie spotkanie piłkarskie, w którym przeciwnikiem pierwszoligowców będzie reprezentacja krakowskiej ligi okręgowej. Początek zawodów e godz. 1S.


Echo Krakowa. 1960, nr 240 (13 X) nr 4754

‎‎

Kadra młodzieżowa przegrała 0:7 z jedenastką Wisły

Spotkanie piłkarskie pomiędzy Wisłą a kadrą młodzieżową okręgu krakowskiego (przygotowującą się do rozgrywek finałowych o .Puchar inż. Przeworskiego”) wygrała Wisła 7:0 (3:0).

Bramki zdobyli: Śmiałek 4, Miceusz 2 oraz Bogacz 1.

Sędziował p. Jakubiec.

Kadra: Królikowski (Kapciński), Drozdowski, Kowalczyk I, Pijanowski, Warmus (świder), , Grądziel, Ćwiertnia (Kowalczyk II), Dzierżak (Nalepka), Jagielczuk, Oberjanek, Bucki.

Wisła: Leśniak (Karczewski), Monica, Kawula, Snopkowski, Michel, Jędrys (Warmus), Wójcik Machowski), Bogacz, Śmiałek, Miceusz, Kościelny (Maniecki).

Tym razem piłkarze kadry młodzieżowej nie spisali się tak dobrze, jak niedawno w spotkaniu z Cracovią. Jeszcze jeśli chodzi o atak, to stwarzał on od czasu do czasu niebezpieczeństwo pod bramką Wisły i obrońcy reprezentacyjni musieli grać na „pełny gaz”. Natomiast źle taktycznie spisali się obrońcy i pomocnicy kadry, którzy ani nie pilnowali przeciwników, ani „swojej strefy” boiska.

W Wiśle mile rozczarował atak.

Wprawdzie ligowcy mieli ułatwione zadanie przez słabą grę przeciwników, niemniej kilka ich zagrań znamionowało dalsze, widoczne postępy w grze. Niespodzianką jest tu postawa Bogacza, którego debiut w I drużynie uważać należy za więcej niż udany.

W 15 min. Miceusz z podania Śmiałka uzyskuje prowadzenie. W 26 min. Śmiałek po centrze Kościelnego zdobywa drugą bramkę, a wynik do przerwy na 3:0 ustala w 43 min. Bogacz, który przejął dośrodkowanie Kościelnego i z 18 m posłał „bombę” pod poprzeczkę.

Po przerwie początkowo gra traci na szybkości, ale kolejna bramka zdobyta przez Śmiałka w 59 min. ożywia widowisko. W 82 min. z podania Machowskiego Śmiałek podwyższa wynik na 5:0.

W minutę później Michel wystawił piłkę wybiegającemu w „uliczkę”

Miceuszowi i jest już 6:0, a wkrótce Śmiałek ustala wynik meczu w reprezentacyjnym wydaniu. na 7:0


Gazeta Krakowska. 1960, nr 243 (12 X) nr 3853

Krakowscy młodzi piłkarze z III ligi odnieśli w tegorocznym sezonie wiele sukcesów. Nic więc dziwnego, że postanowili także zmierzyć się z najlepszą krakowską „11” Wisłą. To interesujące spotkanie odbędzie się dziś na stadionie przy ul. Reymonta o godz. 15.

Wisła zapowiada, że wystąpi W swym ligowym składzie, Piłkarze ligi okręgowej desygnowali do swego składu również najlepszych zawodników. Mecz powinien być więc interesujący] tym bardziej, że Wisła będzie chciała się na pewno zrewanżować za poniesioną w niedzielę porażkę z Górnikiem Zabrze,


Gazeta Krakowska. 1960, nr 244 (13 X) nr 3854

‎‎

Wisła gromi kadrą młodych piłkarzy Krakowa

Reprezentacja młodzieżowa Krakowa, która przygotowuje się do rozgrywek o Puchar im. Przeworskiego rozegrała wczoraj jeden Ze swych ostatnich sparringów z krakowską Wisłą. Mecz zakończy! się porażką młodych piłkarzy 0:7 (0:3).

Wynik ten aczkolwiek bardzo wysoki nie przynosi jednak ujmy młodym piłkarzom. Warto bowiem podkreślić, że zespól III-ligowców, słabo ze sobą zgrany, natrafił na dobrze usposobioną drużynę Wisły.

Oba zespoły wystąpiły do spotkania w najsilniejszych swych składach. W drugiej połowie trenerzy obu walczących stron wymienili kilku zawodników, nie wpłynęło to jednak ujemnie na atrakcyjność meczu. Spotkanie było bowiem żywe i stojące na dobrym poziomie technicznym.

Wisła chcąc zrehabilitować się za niedzielną porażkę zagrała bardzo ambitnie. Świetnie usposobiony Miceusz, grający na centrze, mądrze kierował poczynaniami swoich kolegów. Piłka długimi przerzutami Wędrowała na skrzydła i wracała na przedpole kadry młodzieżowej. Strzelecko napastnicy Wisły nie zawodzili i wykorzystywali prawie wszystkie nadarzające się okazje do ulokowania piłki w siatce. Początek zrobił Miceusz, który w 15 min.

ograł obrońców, poszedł na przebój i przytomnie strzelił. Druga bramka była dziełem Kościelnego i Śmiałka. Kościelny idealnie zacentrował a Śmiałek z najbliższej odległości strzelił bramkę.

Bardzo udany był w zespole Wisły występ młodego Bogacza. Dał on znać o sobie dobrą grą i zdobyciem w M minucie bramki po idealnym strzale w okienko.

W drugiej połowie na listę strzelców bramek wpisali się: dwukrotnie Śmiałek w 59 i 82 mim oraz Miceusz w 83. Dobrze usposobiony strzelecko Śmiałek w 85 min. ostro „kropnął” na bramkę, a reszty dopełnił niefortunnie Kowalczyk strzelając samobójczego gola. Tak więc ostateczny wynik został ustalony na 1:0.

Młodzi piłkarze mieli kilka okazji do zdobycia bramek, ale strzały w pierwszej połowie parował umiejętnie Leśniak. Bez zarzutu grała też obrona Wisły nie dopuszczając do swobodniejszych poczynań napastników III ligi.

Jeden z bardzo groźnych strzałów oddany przez Buckiego fałszem minął tuż. tuż poprzeczkę) W zespole Wisły dobrze zagrał debiutujący Bogacz i występujący w drugiej połowie Warmus.

Wśród III-ligowców najlepszymi piłkarzami byli Bucki i Oberjanek, (m)


2