1960.11.20 Beskid Andrychów - Wisła Kraków IB 2:0

Z Historia Wisły

Echo Krakowa. 1960, nr 272 (21 XI) nr 4876 [sic!]

Beskid Andrychów — Wisła Ib 2:0 (1:0). Bramki zdobyli: Gromotko i Ćwiertnia


Gazeta Krakowska. 1960, nr 277 (21 XI) nr 3887

BESKID — WISŁA Ib 2:0 (1:0) Tym razem rezerwa I-ligowej Wisły skapitulowała po efektownych strzałach — Gromotki i Ćwiertni.


Echo Krakowa. 1960, nr 278 (28 XI) nr 4792

Miejsce przedwakacyjnych tuzów” zajęły niespodziewanie drużyny, z którymi nie liczono się przed rozpoczęciem rundy jesiennej. A więc obecny leader Tarnovia, rezerwa Wisły, Prokocim, Korona, a nawet beniaminek rozgrywek Skawa Wadowice. Grono to uzupełnia Beskid. Zajmijmy się pokrótce tymi zespołami.

Tarnovia należy obecnie do najbardziej wyrównanych jedenastek ligi okręgowej. Po wielu cennych zwycięstwach, w czym duża zasługa ataku tarnowskiego, wszyscy zawodnicy pozbyli się chyba kompleksów i wierzą wreszcie w swoje siły. Mając na uwadze dobre i bogate tradycje dawnych poprzedników tarnowianie powinni po zimowej przerwie wykazać równie dobrą formę. Drugie miejsce rezerwy Wisły jest całkowicie zrozumiałe. Krakowianie dysponują bowiem dużą ilością dobrych zawodników i stać ich zawsze na najlepszą grę.