1961.11.12 Legia Warszawa - Wisła Kraków 77:79

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 21: Linia 21:
==Relacje prasowe==
==Relacje prasowe==
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=10851 s.8
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=10851 s.8
 +
 +
===Echo Krakowa. 1961, nr 263 (9 XI) nr 5083===
 +
 +
CIEKAWSZA NIEDZIELA
 +
 +
Wojaż krakowian do stolicy zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. Z czterech spotkań (sobota: Polonia — Wisła, Legia — Sparta; niedziela: Legia — Wisła, Polonia — Sparta) większe zainteresowanie budzą niedzielne pojedynki, gdyż w sobotnich niemal 100-procentowymi faworytami są zespoły Wisły i Legii. Wprawdzie Legia nie zademonstrowała we Wrocławiu wysokiej formy godnej obrońców mistrzowskiego tytułu, lecz przewaga choćby tylko wzrostowa „legionistów” nad Spartą nie wróży naszym koszykarzom sukcesu.
 +
 +
Podobnie ma się sprawa spotkania Polonii z Wisłą, w którym mimo dobrej formy „polonisty” — Piskuna, krakowianie winni odnieść zdecydowane zwycięstwo. W niedzielę natomiast wytypowanie faworytów jest niesłychanie trudne. Tak w jednym jak i drugim spotkaniu zwycięstwo może przypaść w udziale każdej z drużyn. Miejmy nadzieję, że będą to drużyny krakowskie. .
 +
 +
TRUDNY MECZ LEADERA
 +
 +
W Warszawie leader tabeli — AZS AWF bronić będzie swej pozycji w jutrzejszym meczu przeciwko wrocławskiemu Śląskowi. Obydwa zespoły stały się w ubiegłej kolejce spotkań autorami naj­ większych sensacji w postaci zwycięstw nad faworytami (AZS wygrał z Lechem w Poznaniu, a Śląsk pokonał u siebie Legię) tegorocznych rozgrywek. Znajdujący się w dobrej formie akademicy zdołają chyba przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Innym atrakcyjnym spotkaniem trzeciej kolejki będzie mecz w Toruniu, gdzie miejscowy AZS zmierzy się z Lechem. Oceniając szanse obydwóch drużyn po ostatnich występach należy liczyć na sukces akademików.
 +
 +
A oto terminarz najbliższych spotkań: piątek — Start Lublin — Gwardia Wrocław, AZS AWF Śląsk, Wybrzeże — Społem.
 +
 +
Toruń — Lech; sobota — Legia- Sparta, Polonia — Wisła; nie< la — Start — Śląsk, AZS AWF Gwardia, Wybrzeże — Lech, A7S Toruń — Społem, Legia — Wisła.
 +
 +
Polonia — Sparta.
 +
 +
===Echo Krakowa. 1961, nr 266 (13 XI) nr 5086===
 +
[[Grafika:Echo 1961-11-13c.jpg‎|thumb|right|200 px]]‎‎‎‎
 +
LEGIA—WISŁA 77:79 (42:36). Punkty zdobyli: dla Legii — Pstrokoński 23, Wichowski 20, Arent 20, Bednarowicz 8, Pawlak 6, a dla Wisły — Likszo 29, Czernichowski 16, Niewodowski 14, Pacuła 12, Wójcik 8.
 +
 +
Podobnie jak w meczu z Polonią tak i tym razem bohaterem spotkania był Tadeusz Pacuła, który na 10 sek. przed końcowym gwizdkiem sędziów przy stanie meczu 77:77 celnym rzutem prawie z połowy boiska uzyskał zwycięskie punkty dla swej drużyny.
 +
 +
Spotkanie Legii z Wisłą stało na dobrym poziomie, a wyrównana gra trzymała widzów w nieustannym napięciu. W zespole zwycięzców oprócz Pacuły wyróżnili się: Likszo (w pierwszej części gry), Czernichowski i Niewodowski (w drugiej połowie spotkania). W Legii najlepszymi zawodnikami byli — Arent, Bednarowicz i Pstrokoński.
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1961/1962 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1961/1962 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: I liga 1961/1962 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: I liga 1961/1962 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: Legia Warszawa (koszykówka)]]
[[Kategoria: Legia Warszawa (koszykówka)]]

Wersja z dnia 12:24, 29 kwi 2019

1961.11.12, I liga, Warszawa,
Legia Warszawa 77:79 Wisła Kraków
I:
II:
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Legia Warszawa:


Wisła Kraków:


Relacje prasowe

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=10851 s.8

Echo Krakowa. 1961, nr 263 (9 XI) nr 5083

CIEKAWSZA NIEDZIELA

Wojaż krakowian do stolicy zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. Z czterech spotkań (sobota: Polonia — Wisła, Legia — Sparta; niedziela: Legia — Wisła, Polonia — Sparta) większe zainteresowanie budzą niedzielne pojedynki, gdyż w sobotnich niemal 100-procentowymi faworytami są zespoły Wisły i Legii. Wprawdzie Legia nie zademonstrowała we Wrocławiu wysokiej formy godnej obrońców mistrzowskiego tytułu, lecz przewaga choćby tylko wzrostowa „legionistów” nad Spartą nie wróży naszym koszykarzom sukcesu.

Podobnie ma się sprawa spotkania Polonii z Wisłą, w którym mimo dobrej formy „polonisty” — Piskuna, krakowianie winni odnieść zdecydowane zwycięstwo. W niedzielę natomiast wytypowanie faworytów jest niesłychanie trudne. Tak w jednym jak i drugim spotkaniu zwycięstwo może przypaść w udziale każdej z drużyn. Miejmy nadzieję, że będą to drużyny krakowskie. .

TRUDNY MECZ LEADERA

W Warszawie leader tabeli — AZS AWF bronić będzie swej pozycji w jutrzejszym meczu przeciwko wrocławskiemu Śląskowi. Obydwa zespoły stały się w ubiegłej kolejce spotkań autorami naj­ większych sensacji w postaci zwycięstw nad faworytami (AZS wygrał z Lechem w Poznaniu, a Śląsk pokonał u siebie Legię) tegorocznych rozgrywek. Znajdujący się w dobrej formie akademicy zdołają chyba przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Innym atrakcyjnym spotkaniem trzeciej kolejki będzie mecz w Toruniu, gdzie miejscowy AZS zmierzy się z Lechem. Oceniając szanse obydwóch drużyn po ostatnich występach należy liczyć na sukces akademików.

A oto terminarz najbliższych spotkań: piątek — Start Lublin — Gwardia Wrocław, AZS AWF Śląsk, Wybrzeże — Społem.

Toruń — Lech; sobota — Legia- Sparta, Polonia — Wisła; nie< la — Start — Śląsk, AZS AWF Gwardia, Wybrzeże — Lech, A7S Toruń — Społem, Legia — Wisła.

Polonia — Sparta.

Echo Krakowa. 1961, nr 266 (13 XI) nr 5086

‎‎‎‎

LEGIA—WISŁA 77:79 (42:36). Punkty zdobyli: dla Legii — Pstrokoński 23, Wichowski 20, Arent 20, Bednarowicz 8, Pawlak 6, a dla Wisły — Likszo 29, Czernichowski 16, Niewodowski 14, Pacuła 12, Wójcik 8.

Podobnie jak w meczu z Polonią tak i tym razem bohaterem spotkania był Tadeusz Pacuła, który na 10 sek. przed końcowym gwizdkiem sędziów przy stanie meczu 77:77 celnym rzutem prawie z połowy boiska uzyskał zwycięskie punkty dla swej drużyny.

Spotkanie Legii z Wisłą stało na dobrym poziomie, a wyrównana gra trzymała widzów w nieustannym napięciu. W zespole zwycięzców oprócz Pacuły wyróżnili się: Likszo (w pierwszej części gry), Czernichowski i Niewodowski (w drugiej połowie spotkania). W Legii najlepszymi zawodnikami byli — Arent, Bednarowicz i Pstrokoński.