1962.02.24 Wisła Kraków - Legia Warszawa 65:67

Z Historia Wisły

1962.02., I liga, Kraków,
Wisła Kraków 65:67 Legia Warszawa
I:
II: 38:33
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Bohdan Likszo 24, Tadeusz Pacuła 19
Trener:
Michał Mochnacki

Legia Warszawa:
Wichowski 19 i Bednarowicz 14


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1962, nr 46 (23 II) nr 5171

‎‎‎‎

Mecz Wisła- Legia w centrum zainteresowania sympatyków koszykówki! KOSZYKARZY krakowskiej Wisły — walczących zaciekle o mistrzowski tytuł — czeka w nadchodzącej kolejce spotkań nie lada przeprawa z warszawską Legią.

W wypadku wygranej, podopieczni trenera Mochnackiego mają poważne szanse na objęcie prowadzenia w tabeli, gdyż aktualny leader — AZS AWF jedzie do Wrocławia, gdzie napotka na bardzo trudnego do pokonania przeciwnika, jakim jest zespół miejscowego Śląska.

Świetnie spisujący się ostatnio koszykarze Sparty winni odnieść zwycięstwo nad Polonią, jak również stawić „legionistom” zacięty opór. Koszykarze z Nowej Huty dowiedli już nieraz, że należy się z nimi poważnie liczyć i że są skorzy do wszelkiego rodzaju niespodzianek.

A oto terminarz rozgrywek ekstraklasy: piątek — Społem — AZS Toruń, Lech — GKS Wybrzeże, sobota — Gwardia — AZS AWF, Śląsk — Start, Sparta — Polonia, Wisła — Legia, niedziela — Gwardia — Start, Śląsk — AZS AWF, Społem — GKS Wybrzeże. Lech — AZS Toruń, Sparta — Legia, Wisła — Polonia.


Echo Krakowa. 1962, nr 48 (26 II) nr 5173

‎‎‎‎

Wisła i Sparta pokonały Polonię i przegrały z Legią.

WISŁA—LEGIA 65:67 (38:33). Najwięcej punktów zdobyli: dla Wisły — Likszo 24 i Pacuła 19, a dla Legli — Wichowski 19 i Bednarowicz 14.

W 30 min. krakowianie prowadzili różnicą 10 pkt i wydawało się, że rozstrzygną zawody na swoją korzyść. Niestety braki kondycyjne pozwoliły przeciwnikom na wyrównanie a w ostatnich dwóch sekundach nawet na odniesienie zwycięstwa. Przy stanie 65:65 na 2 sek. przed końcem meczu Niewodowski zdecydował się na rzut do kosza. Rzut był niecelny a przy zbieraniu piłki z tablicy Czernichowski sfaulował Pstrokońskiego.

Zarządzone dwa rzuty wolne „legionista” w pełni wykorzystał i wiślacy przegrali mecz, który z przebiegu gry powinien zakończyć się ich sukcesem. (JL).


Gazeta Krakowska. 1962, nr 48 (26 II) nr 4277

Walka o tytuł mistrzowski w koszykówce mężczyzn jest coraz bardziej pasjonująca.

Spotkania sobotnie i niedzielne w obfitowały w szereg zaciętych pojedynków. Najważniejsze z nich to Wisły z Legią i Śląska z AZS AWF. Do niespodzianek należy zaliczyć porażkę Lecha z AZS Toruń.

Po 17 kolejkach na czele tabeli nadal utrzymuje się AZS AWF przed Legią i Wisłą mającymi o jeden punkt mniej od leadera.

WISŁA — LEGIA 65:67

(38:33). Zwycięstwo Legii „dokonało się w ostatnich 3 sekundach, gdy za przewinienie osobiste Czernichowskiego przy stanie 65:65 dwa celne rzuty wolne Pstrokońskiego przesądziły o wygranej legionistów.

WISŁA — POLONIA 70:62

(28:32). Omal spotkanie to nie zakończyło się sensacyjnie, gdyż początkowo poloniści prowadzili 19 punktami. Jednak debra gra Likszo, Pacuły i Czernichowskiego wyprowadziła krakowian z impasu


Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004