1963.11.16 Wisła Kraków – Start Lublin 93:61

Z Historia Wisły

1963.11.16, I liga, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 93:61 Start Lublin
I:
II: 42:21
III:
IV:
Sędziowie: Przygoński i Wójcik Komisarz: Widzów: 2.000
Wisła Kraków:
Stefan Wójcik jr. 15, Bohdan Likszo 36, Tadeusz Pacuła 4, Ryszard Niewodowski 6, Krystian Czernichowski 15, Wiesław Langiewicz 13, Jan Piotrowski 2, Jacek Pietrzyk 2
Trener:
Jan Mikułowski

Start Lublin:
Zaworski 15, Jargiełło 14, Rouppert 10
Trener:



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1963, nr 268 (15 XI) nr 5699

‎‎‎

W NADCHODZĄCĄ sobotę i niedzielę koszykarki ekstraklasy rozegrają kolejną serię spotkań mistrzowskich. W Krakowie zobaczymy cztery mecze.

W sobotę Wisła gra ze Startem Lublin a Wawel z Polonią Warszawa. ,W niedzielę natomiast Wisła i Polonią a Wawel ze Startem.

W meczach tych faworytkami są krakowianki, chociaż w meczu z Polonią,. Wawel będzie musiał zagrać lepiej niż w dotychczasowych spotkaniach, aby pokusić się o zwycięstwo.


Echo Krakowa. 1963, nr 270 (18 XI) nr 5701

‎‎‎

WISŁA Kraków—START Lublin 93:61 (42:21). Sędziowali p.p. Przygoński i Wójcik z Łodzi. Widzów ok. 2 tys. Najwięcej punktów zdobyli, dla Wisły — Likszo 32, Wójcik i Czernichowski 15 oraz Langiewicz 13, dla Startu — Jargiełło 14, Zaworski 15 i Rouppert 10.

Krakowianie odnieśli na inaugurację sezonu łatwe zwycięstwo nad beniaminkiem ekstraklasy.

Wisła od początku uzyskała dużą przewagę i po przerwie Wyraźnie zwolniła tempo, oszczędzając sił przed niedzielnym meczetu z Polonią. Najlepsi w Wiśle: Likszo i Wójcik, w Starcie — Rouppert i Jargiełło. (F)


Gazeta Krakowska. 1963, nr 271 (16/17 XI) nr 4801

Inauguracja Wisła sezonu ligowego pierwszym koszykarzy wypadła w hali Wisły bardzo okazale. Otwarcia dokonał prezes KOZKosz J. Seifert. Nie zawiodła publiczność krakowska, która w oba dni szczelnie wypełniła trybuny i miejsca stojące. Dobry okresami poziom koszykarzy Wisły, dwa zwycięstwa

Wisła — Start 93:61 (42:21)

Rezultat był wiadomy już od początku spotkania. Beniaminek lubelski nie stanowił równorzędnego partnera dla krakowian. Widownia była ciekawa formy wiślaków. Koszykówkę w najlepszym wydaniu oglądaliśmy tylko w pierwszych 10 minutach gry. Duet Wójcik — Langiewicz popisał się kilkoma szybkimi atakami na które zespół gości był bezradny. Przypomniały się akcje słynnych muszkieterów Wójcik — Wawro — Pacuła. W drugiej połowie gospodarze wyraźnie oszczędzali się przed meczem z Polonią i gra stała się nieciekawa. Punkty dla Wisły: Likszo 36, Wójcik i Czernichowski po 15, Langiewicz 13, Niewodowski 6, Pacuła 4, Piotrowski i Pietrzyk po 2. Najwięcej punktów dla Startu: Zaworski 15, Jargiełło 14, Rouppert 10. Sędziowali pp. Przygoński, Wójcik. (Łódź.)

Wisła—Polonia 75:69 (40:28)

Tyle braw, co zebrał W pierwszej części spotkania Langiewicz, nie otrzymał chyba w Krakowie żaden koszykarz. Jego majstersztyki zupełnie wytrąciły z równowagi swych „opiekunów”. Ani Herbst ani Felski nie mogli z nim poradzić. Dopiero... sędziowie w drugiej połowie „utemperowali” Langiewicza, karząc go czterema, niekiedy problematycznymi, osobistymi. Tyleż samo „zarobił” drugi as wiślaków, Likszo i wówczas do głosu doszli poloniści. Od 8 min. Wisła objęła prowadzenie i nie oddała go do końca spotkania. Niekiedy przewaga Wisły wynosiła 18 punktów. W okresie przestoju w 33 min. wynik brzmiał tylko 57:52 dla Wisły, a potem nawet 64:60. W końcówce krakowianie wyraźnie przewyższali, wygrywając 75:69


http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=2656 s.6