1964.08.15 GKS Katowice - Wisła Kraków 0:1

Z Historia Wisły

1 mecz Wisły w II lidze
1964.08.15, II Liga, 1. kolejka, Katowice, Stadion GKS,
GKS Katowice 0:1 (0:0) Wisła Kraków
widzów: 5-8.000
sędzia: Bożek z Warszawy
Bramki
0:1 82' Hubert Skupnik
GKS Katowice

Bem
Gajewski
Piecyk
Kurzeja
Roczek
Marcińczyk
Glisk
Szmidt
Anczok
Stzrelczyk Grafika:Zmiana.PNG (Olszówka)
Miller

trener:
Wisła Kraków
4-4-2
Bronisław Leśniak
Fryderyk Monica
Władysław Kawula
Ryszard Budka
Antoni Zalman
Ryszard Wójcik
Andrzej Sykta
Józef Gach
Wiesław Rusin grafika: Zmiana.PNG (46’ Mieczysław Gwiżdż)
Czesław Studnicki
Hubert Skupnik

trener: Czesław Skoraczyński

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1964, nr 190 (14/15 VIII) nr 5926

Wszyscy jesteśmy ciekawi postawy byłej drużyny ekstraklasy — Wisły w drugoligowych bojach.

Po towarzyskim meczu z Polonią Bytom trener Skoraczyński był na ogół zadowolony ze swych podopiecznych. Oczywiście jedna jaskółka nie czyni wiosny i o prawdziwej wartości drużyny przekonamy się dopiero w twardej, walce o mistrzowskie punkty. — Pierwsze spotkanie Wisła gra na wyjeździe z GKS Katowice (były Rapid Wełnowiec). Jest to jeden z czołowych zespołów drugiego frontu piłkarskiego. Posiada szybki bramkostrzelny atak, czego wykładnikiem zdobycie aż 59 bramek, a więc tyle, ile strzelili piłkarze Górnika Zabrze w I lidze.

Kibice; Wisły liczący na szybki powrót swej drużyny do ekstraklasy czekają na pomyślne wieści z Katowic


Echo Krakowa. 1964, nr 192 (17 VIII) nr 5928

‎‎‎

GKS KATOWICE -WISŁA KRAKÓW 0:1(0:0).

Bramkę zdobył Skupnik w 80 min, gry. Sędziował 8.000.

GKS KATOWICE — Bem, Gajewski, Piecyk, Kurzeja, Toczek, Morcińczyk, Gluck, Szmit, / czok, Strzelczyk, (Olszówka). Miller WISŁA: — Leśniak, Monica; Kawula, Budka Zalman, Wójcik, Sykta, Gach, Rusinek (Gwiżdż, Studnicki, Skupnik.

Piłkarze Wisły dobrze zainaugurowali II-ligowe boje, zwyciężając w wyjazdowym spotkaniu silny zespół GKS Katowice 1:0.

Krakowianie przez cały czas; spotkania: byli zespołem wyraźnie lepszym tak taktycznie, jak i technicznie.

-Niestety napastnicy gubili się: w akcjach podbramkowych. Ponadto świetnie spisujący się bramkarz GKS z powodzeniem bronił strzałów zawodników gości. Przewaga wiślaków została udokumentowana zdobyciem? bramki dopiero na 10 min. przed końcem spotkania.

W zespole krakowskim jak zwykle, najlepszą formacją były linie defensywne. W napadzie najlepsze wrażenie sprawili Sykta i Gach. W drużynie gospodarzy oprócz bramkarza Bemha wyróżnił się Szmit


Gazeta Krakowska. 1964, nr 195 (17 VIII) nr 5032

Inauguracja rozgrywek piłkarskich sezonu 1964/65 była dla krakowskich zespołów piłkarskich bardzo udana. Na 8 możliwych punktów do zdobycia krakowskie drużyny zagarnęły aż 7. Zwyciężyła Garbarnia, Cracovia, Wisła i zremisowała Victoria Jaworzno z beniaminkiem II ligi. Cieszą nie tylko zdobyte punkty, ale cieszy również fakt, że nasze zespoły zademonstrowały we wszystkich meczach futbol dojrzały i stojący na dobrym poziomie. Oby tak dalej.

Obrona najlepszą formacją

GKS -Wisła 0:1 (0:0)

Około 5-tysięczna widownia zebrana na stadionie katowickim ani przez moment nie przypuszczała, że ich piłkarze mogą ten mecz przegrać. Katowiczanie, którzy tak dobrze spisywali się w poprzednich mistrzostwach, a w ostatnim czasie wykazali dobrą formę, uzyskując m. in. cenny remis 2:2 z sosnowieckim Zagłębiem ulegli jednak Wiśle. Krakowianie wygrali pewnie ten ważny dla nich pierwszy mecz będąc zespołem bezwzględnie lepszym. Niestety znów do zwycięstwa walnie przyczyniła się bezbłędnie grająca obrona, gdyż atak grał tak, jak... w I lidze, tzn. popisywał się kunktatorstwem i bezmyślnością. Jedyna bramka padła w 80 min. gry, uzyskał ją Skupnik, lecz pozycję tę wypracował Sykta — jedyny pełnowartościowy napastnik wiślaków. Wisła: Leśniak, Monica, Kawula, Budka, Zelman, Wójcik, Sykta, Gach, Rusinek (Gwiżdż), Studnicki, Skupnik. Sędziował p. Bożek z Warszawy. (rk)