1964.10.18 Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 2:0

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 05:47, 16 maj 2020; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
1964.10.18, II Liga, 11. kolejka, Kraków, Stadion Wisły, 14:30
Wisła Kraków 2:0 (1:0) Lechia Gdańsk
widzów: 7-12.000
sędzia: Zatorski z Bielska
Bramki
Józef Gach 77’
Wiesław Rusin 86’
1:0
2:0
Wisła Kraków
4-4-2
Błażej Karczewski
Ryszard Wójcik
Władysław Kawula
Ryszard Budka
Antoni Zalman
Tadeusz Kotlarczyk
Andrzej Sykta
Józef Gach
Wiesław Rusin
Czesław Studnicki
Hubert Skupnik

trener: Czesław Skoraczyński
Lechia Gdańsk

Mieczysław Sztuka
Jerzy Szróbka
Roman Korynt
Zbigniew Żemojtel
Edmund Wierzyński
Czesław Nowicki
Marian Maksymiuk
Stanisław Musiał
Jerzy Apolewicz
Bogdan Adamczyk
Henryk Wieczorkowski

trener: Władysław Lemiszko

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Afisz zapowiadający mecz
Afisz zapowiadający mecz

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1964, nr 244 (16/17 X) nr 5981

Jedenastka Wisły doszła już do równowagi po porażce w Jaworznie, co udowodniła w Lublinie i w Szczecinie. Teraz kolej na zaprezentowanie swej formy przed własną widownią. Nie należy jednak zapominać, że były pierwszoligowiec z Gdańska odzyskuje wiarę we własne siły i zaczyna grać coraz skuteczniej.


Echo Krakowa. 1964, nr 246 (19 X) nr 5983

‎‎‎

Wisła-Lechia 2:0

Wisła — LECHIA GDAŃSK1 2:0 (0:0). Bramki zdobyli: Gach w 76 min. i Rusinek w 86 min. gry. Sędziował p. Zatorski z Bielska.

Widzów ok. 7 tys.

WISŁA: Karczewski— Wójcik, Kawula, Budka — Zalman, Kotlarczyk, Sykta, Gach, Rusinek, Studnicki, Skupnik.

LECHIA: Sztuka — Sróbka, Korynt, Zemojtel — Wierziński, Nowicki — Maksymiuk, Musiał, Apolewicz, Adamczyk, Wieczorkowski. Goście nastawili się na remis i grali wzmocnioną defensywą a gospodarze mając dużą przewagę uparcie forsowali grę środkiem boiska. Dopiero pierwsza energiczna akcja Studnickiego i dośrodkowanie piłki do Gacha zakończyło się powodzeniem, gdyż strzał tego ostatniego ugrzązł w siatce. W 10 minut później zaistniała niemal identyczna sytuacja tylko po przeciwnej stronie bramki Lechii. Sykta podał piłkę do Rusinka i ten podwyższył wynik na 2:0.

W zespole zwycięzców dobrze grali: Kawula i Kotlarczyk. Obok nich można jeszcze wyróżnić Budkę i Zalmana a w ostatnim kwadransie cały kwintet ofensywny.

W Lechii najlepszy był bramkarz Sztuka. (j. f.)


Gazeta Krakowska. 1964, nr 249 (19 X) nr 5086

Olimpiada nie zmniejszyła zainteresowania kibiców piłki nożnej rozgrywkami ligowymi. Wczoraj przed redakcją nadal obserwowaliśmy spory tłum żywo komentujących ostatnią kolejkę spotkań. A było co komentować. Lider II ligi Wisła dopiero w ostatnich 15 minutach gry zapewniła sobie zwycięstwo nad „defensywną” drużyną Lechii, Garbarnia doznała niespodziewanej porażki na własnym boisku. To nie był ten sam zespół, który oglądaliśmy w meczu „derbowym” z Cracovią...


Zwycięstwo »ostatnim kwadransie gry

Wisła—Lechia 2:0 (0:0)

W meczu piłkarskim o mistrzostwo II ligi, przodownik tabeli Wisła Kraków pokonała Lechię Gdańsk 2:0 (0:0).

Potwierdza się stara prawda, że piłkarze Wisły nie potrafią grać z piłkarzami Lechii. Ta defensywna drużyna swoim stylem gry absolutnie nie odpowiada napastnikom Wisły. Duża przewaga w polu piłkarzy Wisły, którzy od pierwszych chwil opanowali boisko, przeprowadzali szereg ataków na bramkę Sztuki, ale w gąszczu nóg obrońców Lechii, wszystkie akcje kończyły się wybijaniem piłki na aut bądź kornerami.

Ta sytuacja trwała na boisku przez 75 minut. Dopiero sprytne zagranie Studnickiego, który wyłożył idealną piłkę Gachowi, zakończyła się powodzeniem i uzyskaniem pierwszej bramki przez Gacha. Poderwało to do jeszcze większych wysiłków gospodarzy. Za minutę w sukurs bramkarzowi Lechii przyszedł z pomocą słupek po strzale Gacha, ale w 85 minucie prawie identyczne zagranie tym razem od Sykty, Rusinek kończy celnym strzałem i ustala wynik 2:0.

Zwycięstwo drużyny krakowskiej jest zasłużone, lecz powinno wypaść o wiele efektowniej. Zawiodła tym razem taktyka. Uparte stosowanie krótkiej gry, szablonowe zagrania nie mogły przynieść lepszego rezultatu.

Wisła: Karczewski. Wójcik, Kawula, Budka, Zalman, Kotlarczyk, Sykta, Gach, Rusinek, Studnicki, Skupnik.