1965.02.21 AZS Kraków - Wisła Kraków 72:95
Z Historia Wisły
| AZS Kraków | 72:95 | Wisła Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 38:44 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1965, nr 40 (17 II) nr 6082 [sic!]
DO ZAKOŃCZENIA rozgrywek ekstraklasy koszykarzy pozostało wszystkim drużynom po 5 spotkań. Do tytułu mistrza Polski, kandyduje nadal Śląsk Wrocław i Wisła, w tabeli rozgrywek wrocławianie mają przewagę 1 pkt. i zakładając nawet ich porażkę z Wisłą w Krakowie — różnicą mniejszą niż 21. pkt. (tyle bowiem przegrała Wisła we Wrocławiu) — im Właśnie przypadnie mistrzowski tytuł. „Wawelskie Smoki” mają jednak jeszcze cichą nadzieję na utrzymanie mistrzostwa. Odżyła ona po świetnym zwycięstwie Sparty nad Startem. Jeśli bowiem w nadchodzącą niedzielę Sparta pokona w Nowej Hucie Śląsk, to nie tylko zwiększy swe szanse na uratowanie się przed spadkiem z ekstraklasy, ale jednocześnie doprowadzi do wyrównania dorobku punktowego Wisły i Śląska, a wówczas , najprawdopodobniej bezpośredni pojedynek mistrza ż wicemistrzem zadecyduje o końcowej kolejności na szczycie tabeli. Czy popularni „Mściciele” mogą się pokusić o wygranie meczu ze Śląskiem? I tak i nie!, Zespół z Nowej Huty już wielokrotnie wygrywał z zespołem wrocławskim dzięki umiejętnemu zastosowaniu obrony strefowej. Ale wówczas szczelna obrona poparta była szybkim atakiem w wykonaniu Muszaka oraz celnymi rzutami: Niemca, Włodarczyka czy Koska. W ostatnim sezonie Sparta obniżyła loty i dopiero w meczu ze Startem jej zawodnicy przypomnieli sobie jak należy grać. Czy mecz ze Startem był wyskokiem, czy rzeczywistą zwyżką formy? — przekonamy się w niedzielę.
W cieniu spotkania Sparta — Śląsk odbędą się w Krakowie „derby” AZS — Wisła. W pierwszej rundzie akademicy odnieśli sensacyjne zwycięstwo nad mistrzem Polski, jednak tym razem nie dajemy im Wielkich szans na powtórzenie tej sztuki.
Echo Krakowa. 1965, nr 44 (22 II) nr 6086
AZS KRAKÓW — WISŁA 72:95 (38:44). Sędziowali pp. Bojarski i Wilkosz z Krakowa — dobrze.
Widzów 800. Najwięcej punktów zdobyli: dla Wisły — Likszo 39, Langiewicz 27 oraz Czernichowski 12 a dla AZS — Paszkowicz i Smoleń po. 19 oraz Zdechlikiewicz 13. Zmęczeni trudnym wyjazdem do Moskwy koszykarze Wisły rozegrali wczoraj nie najlepsze spotkanie, choć i to co zademonstrowali, wystarczyło do łatwego zwycięstwa nad zespołem krakowskich akademików. Przez 30 min. gry mecz miał wyrównany przebieg. W ostatnich 10 min. spotkania „Wawelskie Smoki” przyspieszają nieco tempo akcji i wygrywaj ą różnicą 23 pkt.. Akademicy grali żywiołowo i ambitnie za co należałaby się im pochwała gdyby nie niewłaściwe zachowanie się, (krytykowanie orzeczeń arbitrów), w wyniku czego sędziowie ukarali przewinieniami technicznymi. tak trenera AZS, jak i trzykrotnie zawodników tego zespołu
"Dziennik Polski" z 1965.02.20
Koszykarska niedziela
W niedzielę w Krakowie odbędą się dwa spotkania I ligi koszykówki mężczyzn. W hali Wandy Sparta grać będzie z liderem Śląskiem Wrocław, a w hali Wawelu odbędą się derby krakowskie AZS - Wisła. Szkoda że zainteresowane kluby nie potrafiły tak ułożyć terminów tych spotkań, by nie kolidowały z sobą. Niestety - początek obu spotkań wyznaczono na godz. 18.
Pozostałe mecze: Legia - Polonia, Start Lublin - AZS AWF, Lech - AZS Poznań, AZS Toruń - Wybrzeże. (kp).
Gazeta Krakowska. 1965, nr 44 (22 II) nr 5291
AZS -Wisła 72:95
Wysokim zwycięstwem koszykarzy Wisły 95:72 (44:38), nad lokalnym rywalem AZS-em zakończył się mecz o mistrzostwo I ligi.
Spotkanie stało na bardzo słabym poziomie. Na koszykarzach Wisły znać trudy rozgrywek i pucharowych. Znana dotąd inwencja i inicjatywa tego zespołu wczoraj zupełnie zaginęły. Od początku meczu obie drużyny prowadziły grę bardzo wolną, mało agresywną. Jedynie pod koniec spotkania kiedy przed wiślakami otworzyła się szansa przekroczenie 100 pkt. przyspieszyli oni grę prezentując kilka popisowych ataków. AZS wystąpił, do tego pojedynku w odmiennym zestawieniu. Bez Korpaka, Winnickiego i Palety. Akademicy nie wykorzystali szansy zmęczenia przeciwnika. Zamiast przyspieszyć grę zwalniali tempo. Pomimo tego, że w pierwszej połowie gra była zupełnie wyrównana ani raz nie poderwali się do szybkich ataków. Po przerwie Wisła opanowała całkowicie sytuację. Celne strzały, Likszy, Czernichowskiego i udane rajdy Langiewicza wypracowały drużynie Wisły wyraźną kilkunastopunktową przewagę.
Punkty dla Wisły zdobyli: Likszo 39, Langiewicz 27, Czernichowski 12, St. Wójcik i Malec po 7, Niewodowski 2 i Michałowski 1, dla AZS Paszkowicz i Smoleń po 19, Zdechlikiewicz 13, Kassyk 7, Józefowicz 6, Winnicki 5, Korpak 2, i Kubicki 1. Spotkanie sędziowali pp. Bojarski i Wilkosz.
Wynik za: Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
