1965.04.18 Wisła Kraków - Garbarnia Kraków 0:0
Z Historia Wisły
Linia 49: | Linia 49: | ||
Wypady „garbarzy” były groźne/ ale kończyły się na obronie widłaków,. w której rej wodził Kawula. Po przerwie lekką przewagę mają nadal gospodarze, ale bramka Garbarni jest jak zaczarowana. Główna w tym zasługa bramkarza Ostręgi, Karpiela i Kucharczyka przy - jednoczesnej niezaradności napastników Wisły. W 62 min. — o czym wspomnieliśmy wyżej pod bramką Wisły było gorąco, ale skończyło się na strachu. W końcówce obydwa zespoły sprawiały wrażenie zadowolonych z podziału punktów, tym bardziej, że „przemeblowany” po przerwie atak Wisły stracił wiele na bitności. W sumie mało było rodzynków w tej świątecznej babce, (J.F.) | Wypady „garbarzy” były groźne/ ale kończyły się na obronie widłaków,. w której rej wodził Kawula. Po przerwie lekką przewagę mają nadal gospodarze, ale bramka Garbarni jest jak zaczarowana. Główna w tym zasługa bramkarza Ostręgi, Karpiela i Kucharczyka przy - jednoczesnej niezaradności napastników Wisły. W 62 min. — o czym wspomnieliśmy wyżej pod bramką Wisły było gorąco, ale skończyło się na strachu. W końcówce obydwa zespoły sprawiały wrażenie zadowolonych z podziału punktów, tym bardziej, że „przemeblowany” po przerwie atak Wisły stracił wiele na bitności. W sumie mało było rodzynków w tej świątecznej babce, (J.F.) | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1965, nr 92 (20 IV) nr 5339=== | ||
+ | |||
+ | Mecz piłkarski Polska — Włochy i spotkania w II lidze wywołały żywe zainteresowanie wśród kibiców w naszym mieście. W pierwszy dzień świąt wynikom i rozstrzygnięciom poświęcono wiele dyskusji. Trzeba powiedzieć, że krakowscy kibice mieli w większości powody do zadowolenia. Wisła, która ubiega się o awans do ekstraklasy zremisowała swój mecz z Garbarnią i nadal samotnie przewodzi drugiemu frontowi. Victoria wywiozła cenny punkt z Mielca i znajduje się w tabeli coraz bliżej rywali. | ||
+ | |||
+ | Zadowala również wysoka pozycja Garbarni. Niepokoi jedynie przegrana Cracovii i jej skromne 17 punktów. Tuż za zespołem biało-czerwonych znajduje się Warmia Olsztyn, która odniosła rewelacyjne zwycięstwo nad Rakowem. | ||
+ | |||
+ | Świąteczna niedziela upłynęła w II lidze pod znakiem remisów. Remisów, które nie wszystkich zadowoliły, ale które dla wielu z drużyn były bardzo cenne. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1965, nr 92 (20 IV) nr 5339=== | ||
+ | [[Grafika:Gazeta Krakowska 1965-04-20.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | W meczu o mistrzostwo II ligi Wisła zremisowała z Garbarnią 0:0. Małe piłkarskie derby Krakowa nie wypadły zbyt okazale. Jedynie w pierwszej połowie spotkania oglądaliśmy wiele udanych ataków zwłaszcza Wisły i efektowne parady bramkarza Ostręgi. W tym okresie gry napastnicy Wisły mieli wiele szans na zdobycie bramek, nie wykorzystując sporo pewnych niemal sytuacji. Jest w tym duża zasługa bramkarza Garbarni Ostręgi który obronił wiele groźnych strzałów z najbliższych odległości (Gach, Rusinek). Piłkarze ludwinowscy odpowiadali kontratakami. | ||
+ | |||
+ | Rajdy Gadochy i Odsterczyla wywołały sporo zamieszania w liniach obronnych gospodarzy. | ||
+ | |||
+ | Po przerwie monotonia i szablonowe zagrania mocno denerwowały zwolenników obu drużyn. | ||
+ | |||
+ | i W przekroju całego spotkania Wisła zasłużyła na zwycięstwo. Przy defensywnej grze piłkarzy ludwinowskich, uparte forsowanie przez Wisłę gry środkiem boiska, dryblowania i niedyspozycja strzelecka — oto główne wady zespołu gospodarzy. | ||
+ | |||
+ | Garbarnia natomiast grając od pierwszych minut meczu wzmocnioną defensywą wypełniła swe zadanie i zdobyła na przodowniku tabeli jeden punkt. | ||
+ | |||
+ | Wisła: Karczewski, Wójcik, Kawula, Budka, Zalman, Kolarczyk, Gwiżdż (Horba), Gach, Rusinek, Sykta, Skupnik. | ||
+ | |||
+ | Garbarnia: Ostręga, Kurek, Karpiel, Prokopowicz, Browarski, Kucharczyk, Kwiatkowski, Odsterczyl, Jasiówka, Weiss, Gadocha. | ||
+ | |||
+ | Spotkanie sędziował p. Bilak z Opola. | ||
Aktualna wersja
Wisła Kraków | 0:0 | Garbarnia Kraków | ||||||||
widzów: ok. 12.000 | ||||||||||
sędzia: Bilak z Opola | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1965, nr 91 (20 IV) nr 6134
Derby Wisła—Garbarnia bez efektu bramkowego
WISŁA GARBARNIA 0:0. Sędziował p. Bilak z Opola. Widzów ok. 12 tysięcy.
WISŁA: Karczewski, Wójcik, Kawula, Budka, Zalman, Kotlarczyk, Gwiżdż (Horba), Gach, Rusinek, Sykta, Skupnik.
GARBARNIA: Ostręga, Kurek, Karpiel, Prokopowicz, Browarski, Kucharczyk, Kwiatkowski, Gadocha, Jasiówka, Odsterczyl, Weiss.
Mimo świątecznego popołudnia blisko 12 tys. zagorzałych zwolenników piłkarstwa oglądało lokalne derby Wisła — Garbarnia. Niestety, mecz stał na przeciętnym poziomie a obydwie drużyny pozą ambicją niczym nie mogły zaimponować, z przebiegu .gry zwycięstwo mogło przypaść Wiśle, ale cóż z przewagi w polu, kiedy jej napastnicy nie potrafili wykorzystać wielu wyśmienitych okazji podbramkowych.
Garbarnia nastawiła się na wzmocnioną defensywę, która — jak się okazało — przyniosła jej efekt w postaci remisu. Mało tego, Jasiówka w 62 min. był na wet bliski uzyskania bramki, ale Karczewski ryzykanckim wybiegiem zebrał mu piłkę z nogi.
Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy, ale strzały Sykty (7, 24, 29 min.) oraz Rusinka (7, 16, 30 min.) nie przyniosły rezultatu, gdyż Ostręga bronił doskonale.
Wypady „garbarzy” były groźne/ ale kończyły się na obronie widłaków,. w której rej wodził Kawula. Po przerwie lekką przewagę mają nadal gospodarze, ale bramka Garbarni jest jak zaczarowana. Główna w tym zasługa bramkarza Ostręgi, Karpiela i Kucharczyka przy - jednoczesnej niezaradności napastników Wisły. W 62 min. — o czym wspomnieliśmy wyżej pod bramką Wisły było gorąco, ale skończyło się na strachu. W końcówce obydwa zespoły sprawiały wrażenie zadowolonych z podziału punktów, tym bardziej, że „przemeblowany” po przerwie atak Wisły stracił wiele na bitności. W sumie mało było rodzynków w tej świątecznej babce, (J.F.)
Gazeta Krakowska. 1965, nr 92 (20 IV) nr 5339
Mecz piłkarski Polska — Włochy i spotkania w II lidze wywołały żywe zainteresowanie wśród kibiców w naszym mieście. W pierwszy dzień świąt wynikom i rozstrzygnięciom poświęcono wiele dyskusji. Trzeba powiedzieć, że krakowscy kibice mieli w większości powody do zadowolenia. Wisła, która ubiega się o awans do ekstraklasy zremisowała swój mecz z Garbarnią i nadal samotnie przewodzi drugiemu frontowi. Victoria wywiozła cenny punkt z Mielca i znajduje się w tabeli coraz bliżej rywali.
Zadowala również wysoka pozycja Garbarni. Niepokoi jedynie przegrana Cracovii i jej skromne 17 punktów. Tuż za zespołem biało-czerwonych znajduje się Warmia Olsztyn, która odniosła rewelacyjne zwycięstwo nad Rakowem.
Świąteczna niedziela upłynęła w II lidze pod znakiem remisów. Remisów, które nie wszystkich zadowoliły, ale które dla wielu z drużyn były bardzo cenne.
Gazeta Krakowska. 1965, nr 92 (20 IV) nr 5339
W meczu o mistrzostwo II ligi Wisła zremisowała z Garbarnią 0:0. Małe piłkarskie derby Krakowa nie wypadły zbyt okazale. Jedynie w pierwszej połowie spotkania oglądaliśmy wiele udanych ataków zwłaszcza Wisły i efektowne parady bramkarza Ostręgi. W tym okresie gry napastnicy Wisły mieli wiele szans na zdobycie bramek, nie wykorzystując sporo pewnych niemal sytuacji. Jest w tym duża zasługa bramkarza Garbarni Ostręgi który obronił wiele groźnych strzałów z najbliższych odległości (Gach, Rusinek). Piłkarze ludwinowscy odpowiadali kontratakami.
Rajdy Gadochy i Odsterczyla wywołały sporo zamieszania w liniach obronnych gospodarzy.
Po przerwie monotonia i szablonowe zagrania mocno denerwowały zwolenników obu drużyn.
i W przekroju całego spotkania Wisła zasłużyła na zwycięstwo. Przy defensywnej grze piłkarzy ludwinowskich, uparte forsowanie przez Wisłę gry środkiem boiska, dryblowania i niedyspozycja strzelecka — oto główne wady zespołu gospodarzy.
Garbarnia natomiast grając od pierwszych minut meczu wzmocnioną defensywą wypełniła swe zadanie i zdobyła na przodowniku tabeli jeden punkt.
Wisła: Karczewski, Wójcik, Kawula, Budka, Zalman, Kolarczyk, Gwiżdż (Horba), Gach, Rusinek, Sykta, Skupnik.
Garbarnia: Ostręga, Kurek, Karpiel, Prokopowicz, Browarski, Kucharczyk, Kwiatkowski, Odsterczyl, Jasiówka, Weiss, Gadocha.
Spotkanie sędziował p. Bilak z Opola.