1966.08.27 Ruch Chorzów - Wisła Kraków 4:1

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 05:36, 30 kwi 2020; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
1966.08.27, I Liga, 5. kolejka, Chorzów, Stadion Ruchu,
Ruch Chorzów 4:1 (1:0) Wisła Kraków
widzów: 12.000-15.000
sędzia: S. Eksztajn z Warszawy
Bramki
Gomoluch 34'
Buła 55'
Piechniczek 66'
Herman 73'

1:0
2:0
3:0
4:0
4:1




86' (w) Władysław Kawula
Ruch Chorzów

Barow
Bem
Janduda
Łysko
Nieroba
Piechniczek
Maszczyk
Gomoluch
Buła
Herman
Faber

trener: Teodor Wieczorek
Wisła Kraków
4-2-4
Henryk Stroniarz grafika: Zmiana.PNG (71‘ Błażej Karczewski)
Tadeusz Polak
Tadeusz Kotlarczyk 40' Grafika:Kontuzja.png grafika: Zmiana.PNG (46' Antoni Heród)
Władysław Kawula
Ryszard Budka
Ryszard Wójcik
Czesław Studnicki
Wiesław Lendzion
Józef Gach
Andrzej Sykta
Hubert Skupnik

trener: Czesław Skoraczyński

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1966, nr 202 (29 VIII) nr 6550

Porażka Wisły w Chorzowie RUCH CHORZÓW — WISŁA KRAKÓW 4:1 (1:0).

Bramki dla Ruchu strzelili: w 34 min. Gomoluch, w 55 min. Bula, w 66 min. Piechniczek i w 76 min. Herman. Bramkę dla Wisły uzyskał Kawula z rzutu wolnego w 85 min. Sędziował Eksztajn z Warszawy. Widzów 15 tysięcy. RUCH: Barów — Bem, Nieroba, Janduda, Łysko — Piechniczek, Bula — Maszczyk, Gomoluch; Herman, Faber.

WISŁA: Stroniarz (Karczewski) — Polak, Kotlarczyk (Herod), Kawula, Budka — Wójcik, Studnicki — Lendzion, Gach, Sykta, Skupnik.

Ruch odniósł wysokie zwycięstwo nad Wisłą, demonstrując niemal przez 90 minut atak „non stop” i rezygnując z dotychczasowego systemu tysiąca podań, dużo strzelał. Na szczęście dla krakowian przy wyraźnej niedyspozycji obu bramkarzy Stroniarza i Karczewskiego strzały te w większości były niecelne.

Wisła niestety przechodzi wyraźny kryzys formy. W sobotnim pojedynku zawodnicy tego zespołu ograniczali się tylko do odpierania falowych ataków gospodarzy, pozostawiając Barowa w całkowitym spokoju. Bramkarz Ruchu, tylko raz w 71 minucie zmuszony był do interwencji, broniąc bardzo groźny strzał Gacha.

Honorową bramkę strzelił Kawula z dwukrotnie egzekwowanego rzutu wolnego. Pierwszy strzał był niecelny, lecz sędzia Eksztajn zarządził powtórkę i tym razem Kawula umiejętnie wpisał się na listę strzelców.


Gazeta Krakowska. 1966, nr 204 (29 VIII) nr 5761

Wysoka porażka Wisły w Chorzowie

Ruch — Wisła 4:1 (1:0)

Piętą achillesową Wisły jest nadal atak. W spotkaniu I ligi piłki nożnej w Chorzowie z Ruchem formacja ta nie przedstawiała żadnej wartości.

Nie potrafiła odciążyć własnej defensywy która bez przerwy musiała odpierać ataki chorzowian. Anemia strzałowa nie mogła przynieść efektu, honorową bramkę dla Wisły zdobył obrońca Kawula ze strzału wolnego.

Dobry mecz w zespole krakowian zagrali jedynie Kawula, Wójcik i Skupnik. Nieźle poczynał sobie młody obrońca Polak, który miał groźnego przeciwnika, skrzydłowego Ruchu Fabera.

Bramki dla Ruchu zdobyli: Gomoluch, Bula, Piechniczek i Herman. Dla Wisły Kawula przy stanie 4:0.

WISŁA: Stroniarz (Karczewski), Polak, Kawula, Budka, Kotlarczyk, (Herod), Wójcik, Lendzion, Gach, Sykta, Studnicki, Skupnik.