1966.11.12 Wisła Kraków – Spójnia Gdańsk 84:36
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 84:36 | Spójnia Gdańsk | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 43:16 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1966, nr 267 (14 XI) nr 6615
Dwa zwycięstwa Wisły i jedno Korony WISŁA — SPÓJNIA GDAŃSK 84:36 (43.16). Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły — Wojtal 23, Górka 17 i Szostak 14, a dla Spójni — Piernitzka 15. Wiślaczki bez najmniejszego wysiłku, niemal na stojąco pokonały ambitnie walczący zespół z Gdańska. Trudno oceniać na podstawie przebiegu zawodów drużynę krakowską, gdyż przewyższała ona przeciwnika co najmniej o dwie — trzy klasy. Gdyby krakowianki grały cały czas pierwszą piątką i włożyły w spotkanie maksimum wysiłku wynik byłby dużo, dużo wyższy. Na dobrą sprawę to druga piątka krakowianek też nie miałaby chyba większych trudności w pokonaniu koszykarek Spójni.
Gazeta Krakowska. 1966, nr 270 (14 XI) nr 5826
Wisła — Spójnia 84:36 (43:16)
Różnica klasy istniała między tymi zespołami. Krakowianki wykorzystywały znaczne przestoje w grze zespołu gdańskiego i zdobywały punkty „seriami”. Brylowała para Szostak — Górka. WISŁA: Wojtal 23, Górka 17, Szostak 14, Nowak 13, Likszo 11, Matejko 6. SPÓJNIA: Piernitzka 15, Korolewicz 10, Chwastek 4, Czapiewska, Radomska i Saborowska po 2, M. Saborowska 1. Sędziowali pp. Frąk i Bocheński (Lublin).
Wisła — AZS Toruń 92:47 (48:22) Mistrz Polski nie miał żadnego problemu w odniesieniu, wysokiego zwycięstwa w meczu z beniaminkiem ligowym AZS Toruń. Spodziewano się trzycyfrowego wyniku.
Trener Miętta miał jednak okazję wypróbowania wszystkich koszykarek na boisku.
Już w 10 min. dokonał zmian w drużynie, a w drugiej połowie z pierwszej „piątki” grała tylko Wojtal.
WISŁA: Wojtal 26, Likszo 20, Matejko 12, Nowak 10, Szostak i Cembronowicz po 6, Hanzlik 4, Górka i Sala po 3, Czuwaj 2.
AZS: Trenk 14, B. Kwiatkowska 9, Jarząbek 8, Zielińska 6, Rumińska 4, H. Kwiatkowska, Matuszewska i Sowińska po 2.