1967.08.27 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 2:0
Z Historia Wisły
Pogoń Szczecin | 2:0 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: ok. 18.000 | ||||||||||
sędzia: Marian Środecki z Wrocławia | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1967, nr 199 (25 VIII) nr 6853
Niestety, tym razem 3 krakowianie nie zobaczą zawodów o mistrzostwo I ligi, gdyż Wiśle przypada wyjazd do Szczecina na mecz z Pogonią. Portowcy stanowią groźnego przeciwnika, o czym świadczy zarówno 5 lokata w tabeli, jak i przebieg ostatniego meczu z GKS Katowice, zakończonego remisem.
Wiślacy natomiast nie popisali się. w ostatnim meczu przeciw Gwardii Warszawa i jeśli obcą teraz przywieźć ze Szczecina przynajmniej, wynik remisowy muszą uważniej grać w obronie, która mimo dużej renomy po pełnia błędy. W ubiegłym sezonie, jeden mecz wygrała Wisła 2:1, a jeden zakończył się wynikiem remisowym 1:1.
Echo Krakowa. 1967, nr 201 (28 VIII) nr 6855
Wisła przegrała w Szczecinie 0:2.
Gazeta Krakowska. 1967, nr 204 (26/27 VIII) nr 6071
Przed ciężką próbą stoją krakowskie zespoły piłkarskie. Wisła udaje się do Szczecina, gdzie na gorącym terenie Pogoni rozegra mistrzowski mecz. Nadspodziewanie dobrze wystartowali piłkarze szczecińscy. Ostatni remis z Katowicami ma swą wymowę. Niepomyślnie natomiast dla drużyny krakowskiej zakończył się mecz z Gwardią Warszawa. Wierzymy jednak, że pechowa porażka z zespołem warszawskim nie wpłynie demobilizująco na podopiecznych trenera Gracza. Uważamy, że i o zwycięstwo nawet w Szczecinie pokusić się można.
Gazeta Krakowska. 1967, nr 205 (28 VIII) nr 6072
Niepokojem napawa kibiców Wisły poczynanie linii ataku „białej gwiazdy”. Trzy mecze i... zerowe konto bramkowe. Jak długo defensywa Wisły może trzymać ciężar spotkań na własnych barkach? W ekstraklasie tylko Polonia Bytom Jest bez straty punktu. Mistrz Polski Górnik Zabrze stracił już cztery punkty I zajmuje dalekie miejsce. W nadchodzącą środę czekają kibiców piłkarskich nowe emocje, grają drużyny I-ligowe.
Pogoń — Wisła 2:0 (0-0)
W spotkaniu piłkarskim o mistrzostwo I ligi szczecińska Pogoń odniosła kolejny sukces wygrywając z Wisłą Kraków 2:0 (0:0). Bramki zdobyli: Łowkis w 75 min. i Ptaszyński w 85 min. Widzów około 18 tys. Portowcy od pierwszych minut narzucili b. ostre tempo gry, uzyskując zdecydowaną przewagą. Piątka szczecińskich napastników atakowała non stop bramkę Stroniarza. Nie potrafili oni jednak zdobyć się na celny strzał. Dwukrotnie piłka nie mogła trafić do pustej bramki Wisły. Bardzo dobrze i ofiarnie grała w tym czasie obrona Wisły. Natomiast słabo wypadł atak gości. Wisła w pierwszej części meczu nie przeprowadziła ani jednej groźniejszej akcji zakończonej strzałem na bramkę portowców. Po przerwie przez 30 min. stroną atakującą była Wisła. Pogoń wyraźnie zwolniła grę. Atak krakowski grał jednak mało skutecznie. Pod koniec meczu piłkarze Wisły a zwłaszcza obrona nie wytrzymała spotkania kondycyjnie. Obie bramki padły z winy obrony Wisły. W zespole Pogoni wyróżnili się: Łowkis, Kielec i Krzysztolik, a w Wiśle — Monica i Kawula w obronie oraz Skupnik i Sykta. WISŁA: Stroniarz, Monica, Kawula, Budka, Polak, Wójcik, Lendzion (Adamus), Gach, Sykta, Studnicki, Skupnik.