1969.01.18 Wisła Kraków - Lublinianka 12:8

Z Historia Wisły

Spis treści

Relacje prasowe

Gazeta Krakowska. 1969, nr 15 (18/19 I) nr 6501

W niedzielę, 19 bm. w hali własnej o godz. 13 pięściarze GTS Wisły podejmują zespół Lublinianki w meczu o mistrzostwo II ligi. Dla pięściarzy krakowskich jest to ważny pojedynek a zwycięstwo leży w gestii zespołu krakowskiego. Obie drużyny zaawizowały najsilniejsze składy


Gazeta Krakowska. 1969, nr 16 (20 I) nr 6502

Wisła — Lublinianka 12:8

Mecz pięściarski o mistrzostwo II ligi pomiędzy Wisłą i Lublinianką zakończył się ciężko wywalczonym zwycięstwem pięściarzy krakowskich 12:8. O wygranej zespołu zadecydowała dopiero walka w wadze ciężkiej między Chodorowskim a prymitywnym lecz silnym fizycznie Prażmą. Zespół z Lublina zaprezentował się z dobrej strony. Dobrze przygotowani i wyszkoleni pięściarze Lublinianki maja zadatki na dobry zespół. Wczoraj najciekawsza pojedynki oglądaliśmy w walkach Samusia (W) z Grudzińskim (L) i Fąfary (W) z Osiakiem (L). A oto wyniki walk od muszej do ciężkiej. Na pierwszym miejscu wymieniamy Wisłę: Żardecki przegrał z Androchiewiczem, Samuś zwyciężył Grudzińskiego, Czaczyk pokonał Kuśmierzaka, Więcaszek wygrał z Sypkiem, Bochosiewicz zwyciężył Stańko, Fąfara przegrał z Osiakiem, Bodzoń zdobył pkt bez walki, Loranc doznał w II rundzie kontuzji luku lecz punkty zdobył Paździor który boksował dynamicznie i zdecydowanie. Doktór przegrał w I rundzie na skutek przewagi z Węgrzynowskim, Chodorowski wypunktował Prażmo.


Echo Krakowa. 1969, nr 16 (19 I) nr 6975

Więcaszek bez formy

W MECZU bokserskim o mistrzostwo II ligi Wisła pokonała Lubiniankę 12:8. Było to stojące na słabym poziomie, bardzo brzydkie widowisko.

Większość walk to nie szermierka na pięści lecz chaotyczna bijatyka. Jedynym bokserem, który zaprezentował poprawne umiejętności był Osiak z Lublina w wadze półśredniej. Odniósł f on jednogłośne, wysokie zwycięstwo (60:57, 60:57, 60:54) nad rutynowanym krakowianinem — Fąfarą. Reprezentant Polski, wiślak Więcaszek mimo zwycięstwa wykazał bardzo słabą formę i został nawet wygwizdany przez widownię. Nieporozumieniem był występ w wadze półciężkiej krakowianina Doktora, którego po 1 min. walki z Węgrzynowskim sędzia odesłał do narożnika, z powodu nieprzygotowanie do Zawodów, Punkty dla Wisły zdobyli: Samuś, Czaczyk, Więcaszek, Bohosiewicz, Bodzoń (w. o.) i Chodorowski.