1969.02.16 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 3:0

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 21: Linia 21:
}}
}}
==Relacje prasowe==
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1969, nr 40 (16 II) nr 6999===
 +
[[Grafika:Echo 1969-02-16a.jpg‎‎|thumb|right|200 px]]
 +
Efektowne zwycięstwo siatkarek Wisły nad Startem
 +
 +
WRĘCZ sensacyjnym zwycięstwem siatkarek Wisły 3:0 (15:8, 15:5, 15:7) zakończył się mecz ligowy z mistrzyniami Polski — Startem Łódź. Sędziował p. Wiśniewski z W-wy. Widzów ok. 1500.
 +
 +
Krakowianki wyszły na boisko z silną wolą zwycięstwa i mimo iż wystąpiły osłabione brakiem Kmieciowej, rozegrały świetną partię. W przeciwieństwie do nich łodzianki grające w najsilniejszym składzie, były zbyt pewne zwycięstwa i w miarę upływu czasu wyraźnie" się załamały. Efektowne zwycięstwo Wisły, odniesione w niespełna godzinę, było nie tylko wynikiem kapitalnej gry ofensywnej Ledwigowej, Wiechy i Porzec, ale doskonałej postawy zespołu w obronie. Tu szczególnie należy pochwalić: Heine, Zającówną i doskonale wystawiającą Maszek. W zespole łódzkim najlepiej grała „olimpijka” Hermel.
 +
 +
W drugim meczu Wisła pokonała ŁKS 3:0 (15:3, 15:6, 15:4). Przewaga wicemistrzyń Polski nad łodziankami była kolosalna, mimo iż trener — dr Szpyt korzystał z usług młodszych, zawodniczek: Wilczek, Sobańskiej i Zabajewskiej.
 +
 +
W tabeli prowadzi Wisła przed Legią i Startem po 10 zw. (F)

Wersja z dnia 05:58, 4 cze 2019

1969.02.16, I liga, Kraków,
Wisła Kraków ' ŁKS Łódź
()

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła Kraków
ŁKS Łódź
'
Trenerzy: '
' Składy: '
(l) - libero

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1969, nr 40 (16 II) nr 6999

Efektowne zwycięstwo siatkarek Wisły nad Startem

WRĘCZ sensacyjnym zwycięstwem siatkarek Wisły 3:0 (15:8, 15:5, 15:7) zakończył się mecz ligowy z mistrzyniami Polski — Startem Łódź. Sędziował p. Wiśniewski z W-wy. Widzów ok. 1500.

Krakowianki wyszły na boisko z silną wolą zwycięstwa i mimo iż wystąpiły osłabione brakiem Kmieciowej, rozegrały świetną partię. W przeciwieństwie do nich łodzianki grające w najsilniejszym składzie, były zbyt pewne zwycięstwa i w miarę upływu czasu wyraźnie" się załamały. Efektowne zwycięstwo Wisły, odniesione w niespełna godzinę, było nie tylko wynikiem kapitalnej gry ofensywnej Ledwigowej, Wiechy i Porzec, ale doskonałej postawy zespołu w obronie. Tu szczególnie należy pochwalić: Heine, Zającówną i doskonale wystawiającą Maszek. W zespole łódzkim najlepiej grała „olimpijka” Hermel.

W drugim meczu Wisła pokonała ŁKS 3:0 (15:3, 15:6, 15:4). Przewaga wicemistrzyń Polski nad łodziankami była kolosalna, mimo iż trener — dr Szpyt korzystał z usług młodszych, zawodniczek: Wilczek, Sobańskiej i Zabajewskiej.

W tabeli prowadzi Wisła przed Legią i Startem po 10 zw. (F)