1970.08.09 Stal Mielec - Wisła Kraków 5:2

Z Historia Wisły

1970.08.09, I Liga, 1. kolejka, Mielec, Stadion Stali,
Stal Mielec 5:2 (2:2) Wisła Kraków
widzów: ok. 18.000
sędzia: Wiesław Karolak z Łodzi
Bramki
Henryk Kasperczak 11'


Henryk Kasperczak (g) 37'
Grzegorz Lato 56'
Stój 85'
Grzegorz Lato 87'
1:0
1:1
1:2
2:2
3:2
4:2
5:2

23' Hubert Skupnik
33’ Kazimierz Kmiecik




Stal Mielec

Kukla
Paluch
Kośiński
Rachwał
Banzel
Gąsior
Maleńki
Henryk Kasperczak
Kasprzyk Grafika:Zmiana.PNG (Sekulski)
Stój
Grzegorz Lato

trener:
Wisła Kraków
4-3-3
Józef Sikorski
Antoni Szymanowski
Ryszard Wójcik
Władysław Kawula
Adam Musiał
Tadeusz Kotlarczyk
Zbigniew Krawczyk
Czesław Studnicki
Krzysztof Obarzanowski grafika: Zmiana.PNG (46’ Ireneusz Adamus)
Kazimierz Kmiecik
Hubert Skupnik grafika: Zmiana.PNG (73’ Tadeusz Polak)

trener: Gyula Teleký

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1970, nr 184 (8/9 VIII) nr 7754

Dla krakowian najważniejsze znaczenie będzie miał start „Białej Gwiazdy”. Wylosowała najbardziej niekorzystnie, bo czeka ją w niedzielę wyjazdowy mecz w Mielcu ze Stalą. A wszyscy wiemy, że beniaminek daje z siebie wszystko na starcie, ««by popisać się przed własną widownią.

Mielec nie jest nową twarzą w naszej ekstraklasie. Przed laty nieraz zalewał sadła za skórę możnym rywalom. Poza tym Stal pamięta, że to właśnie Wisła wygrywając w Mielcu, przekreśliła szansę stalowców na utrzymanie się przed laty w ekstraklasie.

Wiślacy są w formie. Udowodnili to W rozgrywkach „Intertoto”. Drużyna gra mądrze, nie szafuje siłami i mimo trudnego terenu może pokusić się o sukces.

Stal z pewnością będzie atakować, co jest „wodą na młyn” wiślaków. Oczywiście pod warunkiem dobrej gry obrony. Pocieszające jest także, iż atak. „Białej Gwiazdy” zaczyna strzelać.

— Co byśmy jednak nie napisali, to ewentualne zwycięstwo gości byłoby przyjemną niespodzianką.

Dodajmy, że eksperci „Totalizatora Sportowego” typują 5 razy zwycięstwo gości, 2 razy remis i 3 razy wygraną gospodarzy.


Echo Krakowa. 1970, nr 185 (10 VIII) nr 7755

Wisła przegrała ze Stalą w Mielcu

STAL MIELEC — WISŁA 5:2 (2:2). Bramki zdobyli dla Stali: w 11 i w 37 min. Kasperczak, Lato w 56 i w 87 min. oraz Stój w 85 min., dla Wisły — Skupnik w 23 min. i Kmiecik w 33 min. Sędziował p. Karolak z Łodzi. Widzów 18 tys. WISŁA: Sikorski, Szymanowski, Wójcik, Kawula, Musiał, Kotlarczyk, Obarzanowski (Adamus), Studnicki,. Kmiecik, Krawczyk, Skupnik (Polak).

Spotkanie stało na dobrym poziomie i zakończyło się niespodziewanym, niemniej zasłużonym zwycięstwem gospodarzy. Wiślacy nastawili się oczywiście na wygraną, a więc i na atak, ale napastnicy Wisły tylko do przerwy dwukrotnie zaskoczyli obronę Stali. Najbardziej pracowitym jak i niebezpiecznym w ataku Wisły byt Skupnik, którego w żaden sposób nie mógł utrzymać Paluchy W obronie Wisły, jak zwykle, niezawodny był Kawula, lecz jego koledzy byli o wiele słabsi.

Od pierwszej minuty obie drużyny nastawiły się na atak, dlatego gra była interesująca i akcje co chwila się zmieniały. Na bramkę Kasperczaka odpowiedziała Wisła celnym strzałem Skupnika, a następnie objęła prowadzenie po bramce Kmiecika i znowu wyrównanie (Kasperczak).

Po przerwie gospodarze dalej są w natarciu, w wyniku którego Lato zdobywa trzecią bramkę. Co prawda Wisła próbuje też przeprowadzać kontrataki, ale teraz obrona Stali gra bardzo ostrożnie i wszelkie zakusy likwiduje już na przedpolu. W konsekwencji padają jeszcze dwie bramki.