1971.12.04 ŁKS Łódź - Wisła Kraków 59:50

Z Historia Wisły

1971.12.04, I Liga Koszykówki Kobiet, 17. kolejka, Łódź,
ŁKS Łódź 59:50 Wisła Kraków
I:
II: 36:29
III:
IV:
Sędziowie: Herbst i Chrzanowski z Warszawy Komisarz: Widzów: 1.500
ŁKS Łódź:
Marciniak 18, Kaczmarow 13, Smoleńska 12, Błaszczykowa 10, Strumiłło 6, Kałużna i Piasecka

Wisła Kraków:
Krystyna Pabiańczyk-Likszo 11, Barbara Nowak-Rogowska 10, Zdzisława Pabiańczyk-Ogłozińska 8, Janina Wojtal 8, Alina Szostak-Grabowska 6, Teresa Starowieyska 6, Irena Górka-Szaflik 5, Stanisława Guzik 2


nr 289

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=55076 s.6

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1971, nr 284 (4/5 XII) nr 8160

NADCHODZĄCA KOLEJKA SPOTKAĆ MISTRZOWSKICH EKSTRAKLASIE KOSZYKAREK PRZYNIESIE ODPOWIEDŹ NURTUJĄCE KIBICÓW PYTANIE — KTO MA NAJWIĘKSZE SZANSE ZDOBYCIA MISTRZOWSKIE GO TYTUŁU W TRWAJĄCEJ OBECNIE EDYCJI ROZGRYWEK? Dziś i jutro zmierzą się bowiem w bezpośrednich pojedynkach dwa prowadzące w tabeli zespoły ŁKS i Wisła. Mistrzynie Polski — Wisła są w bardzo trudnej sytuacji. We wtorek grały w Wiedniu ciężki mecz z mistrzowskim zespołem Austrii — Unionem Firestone w ramach Pucharu Europy, wróciły w czwartek, a wczoraj już wyruszyły w kolejną podróż, tym razem do Łodzi. W stolicy polskiego włókiennictwa ŁKS-u brać wiślaczkom mistrzowski tytuł, szykująca się pod kierunkiem doświadczonego trenera J. Żylińskiego zdobytych spotkań na specjalnym zgrupowaniu treningowym.

Łodzianki są także w lepszej sytuacji i z tego powodu, ze w dotychczas rozegranych spotkaniach nie straciły jeszcze ani jednego punktu, są jedynym zespołem ekstraklasy bez porażki! Wisła przegrała z AZS-em Poznań i nie prezentuje w tym sezonie zbyt wysokiej formy. Będzie jej więc trudno odeprzeć ataki łodzianek. A w przypadku dwóch kolejnych zwycięstw koszykarek ŁKS-u, staną się one niemal pewnymi już mistrzyniami, gdyż w drugiej rundzie będą miały nad krakowiankami przewagę trzech zwycięstw. Taki układ zmobilizuje je z pewnością do intensywnego treningu i trudno przypuścić, by dały sobie odebrać wywalczoną przewagę — gdyż poza Wisłą — AZS Poznań i ew. Spójnią Gdańsk, pozostałe drużyny I ligi reprezentują znacznie niższy poziom.

Ale nie należy dzielić skóry na żywym niedźwiedziu, tym bardziej, że wiślaczki nieraz już wygrywały w Łodzi, a zagrożenie ich prymatu w polskiej koszykówce z pewnością poderwie zespół do walki. Rutyna, wysoki wzrost i siła fizyczna krakowianek pozwalają przypuszczać, iż niełatwo sprzedadzą ŁKS-owi swą skórę. Po powrocie z Wiednia, zespół przeprowadził dwa treningi w hali przy ul. Reymonta i wczoraj po południu klubowym autokarem wyjechał w pełnym składzie do „polskiego Manchesteru”. W zespole nie brakuje nikogo z ( najlepszych, wszystkie czołowe zawodniczki są zdrowe i z wielką wolą zwycięstwa staną do pojedynków z łodziankami.


Gazeta Krakowska. 1971, nr 289 (6 XII) nr 7393

Najciekawsze mecze piłki koszykowej kobiet odbyły się Łodzi. Tamtejszy ŁKS podejmował krakowską Wisłę. Wygrały łodzianki 59:50 (36:29). Zwycięstwo zasłużone. ŁKS przez cały mecz prowadził różnicą 10 punktów, prezentując szybką i skuteczną grę.

Największą ilość punktów dla zwycięzców zdobyta Marciniak 18, a dla Wisły Likszowa 11, Rogowska 10, Ogłozińska i Wojtal po 8.