1972.02.26 Wisła Kraków - Spójnia Warszawa 3:0

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 22: Linia 22:
==Relacje prasowe==
==Relacje prasowe==
 +
 +
===Echo Krakowa. 1972, nr 47 (25 II) nr 8229===
 +
 +
Spójnia na drodze WISŁY do wicemistrzostwa POLSKI
 +
 +
Trwa natomiast rywalizacja o srebrny medal, pomiędzy Wisłą, Legią Warszawa, AZS Warszawa i Polonią Świdnica. Ale by marzyć o drugim miejscu wiślaczki muszą najpierw pokonać warszawską Spójnię, która dziś i jutro wystąpi w hali przy ul. Reymonta.
 +
 +
W rundzie jesiennej, w stolicy, wiślaczki wygrały obydwa mecze w identycznym stosunku 3:2,5 przy czym w obydwóch Spójnia prowadziła po 2:1. Najdramatyczniejszy był piąty set pierwszego spotkania, w którym zespół warszawski prowadził 14:10 i dopiero końcowy zryw krakowianek przechylił szalę na ich stronę (16:14). W zespole warszawskim występują dwie aktualne reprezentantki Polski Małowidzka i Miazek oraz zaliczane do tzw. szerokiej kadry Dzianachowska i Dynarzowska.
 +
 +
Będzie to więc trudny przeciwnik dla podopiecznych dr Z. Szpyta, które nadal występują bez kontuzjowanych Miśkiewicz i Uzar oraz Wiechy. Niemniej liczymy, że ósemka: Ledwigowa, Mioduszewska, Porzec, Zając, Jakubczak, Sobańska, Grzybalska, Zabajewska nie da sobie odebrać zwycięstwa i szans na wicemistrzostwo Polski.
 +
 +
Mecze rozegrane zostaną w hali Wisły przy ul. Reymonta, w sobotę o godz. 16 iw niedzielę o godz. 11
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1972, nr 49 (28 II) nr 8231===
 +
[[Grafika:Echo 1972-02-28a.jpg‎|thumb|right|200 px]]
 +
 +
STRACIŁY TYLKO I SETA
 +
 +
WISŁA -SPÓJNIA WARSZAWA 3:0 (15:4, 15:12, 15:10). Sędziował p. Makaruk z Łodzi. Widzów, ok. 500.
 +
 +
Po pierwszym szybko i gładko wygranym secie, w dwóch następnych wiślaczki musiały stoczyć z zespołem warszawskim zaciętą walkę o zwycięstwo. Młoda o bardzo dobrych warunkach fizycznych drużyna Spójni, walczyła z ogromną ambicją, zmuszając krakowianki do. wykazania wszystkich swych walorów. Świetny męcz rozegrała Zającówna z Wisły, która po kontuzji ręki wraca znów do dużej, formy.
 +
 +
Jej akcje, szczególnie w obronie, były przedniej marki, wywołując raz po raz gromkie brawa na trybunach. Jak zwykle skutecznie i dobrze grała 3. Ledwigowa, a szereg dobrych momentów miały K. Mioduszewska i E. Porzec.
 +
 +
W drużynie warszawskiej podobała się reprezentantka Polski Dynarowska oraz, skutecznie grająca, leworęka Sybilska. (1).
 +
==="Dziennik Polski" z 1972.02.26===
==="Dziennik Polski" z 1972.02.26===

Wersja z dnia 07:37, 16 cze 2019

1972.02.26, I Liga Siatkówki Kobiet, Kraków, 16.00
Wisła Kraków 3:0 Spójnia Warszawa
(15:4, 15:12, 15:10)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła Kraków
Spójnia Warszawa
'
Trenerzy: '
' Składy: '
(l) – libero


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1972, nr 47 (25 II) nr 8229

Spójnia na drodze WISŁY do wicemistrzostwa POLSKI

Trwa natomiast rywalizacja o srebrny medal, pomiędzy Wisłą, Legią Warszawa, AZS Warszawa i Polonią Świdnica. Ale by marzyć o drugim miejscu wiślaczki muszą najpierw pokonać warszawską Spójnię, która dziś i jutro wystąpi w hali przy ul. Reymonta.

W rundzie jesiennej, w stolicy, wiślaczki wygrały obydwa mecze w identycznym stosunku 3:2,5 przy czym w obydwóch Spójnia prowadziła po 2:1. Najdramatyczniejszy był piąty set pierwszego spotkania, w którym zespół warszawski prowadził 14:10 i dopiero końcowy zryw krakowianek przechylił szalę na ich stronę (16:14). W zespole warszawskim występują dwie aktualne reprezentantki Polski Małowidzka i Miazek oraz zaliczane do tzw. szerokiej kadry Dzianachowska i Dynarzowska.

Będzie to więc trudny przeciwnik dla podopiecznych dr Z. Szpyta, które nadal występują bez kontuzjowanych Miśkiewicz i Uzar oraz Wiechy. Niemniej liczymy, że ósemka: Ledwigowa, Mioduszewska, Porzec, Zając, Jakubczak, Sobańska, Grzybalska, Zabajewska nie da sobie odebrać zwycięstwa i szans na wicemistrzostwo Polski.

Mecze rozegrane zostaną w hali Wisły przy ul. Reymonta, w sobotę o godz. 16 iw niedzielę o godz. 11


Echo Krakowa. 1972, nr 49 (28 II) nr 8231

STRACIŁY TYLKO I SETA

WISŁA -SPÓJNIA WARSZAWA 3:0 (15:4, 15:12, 15:10). Sędziował p. Makaruk z Łodzi. Widzów, ok. 500.

Po pierwszym szybko i gładko wygranym secie, w dwóch następnych wiślaczki musiały stoczyć z zespołem warszawskim zaciętą walkę o zwycięstwo. Młoda o bardzo dobrych warunkach fizycznych drużyna Spójni, walczyła z ogromną ambicją, zmuszając krakowianki do. wykazania wszystkich swych walorów. Świetny męcz rozegrała Zającówna z Wisły, która po kontuzji ręki wraca znów do dużej, formy.

Jej akcje, szczególnie w obronie, były przedniej marki, wywołując raz po raz gromkie brawa na trybunach. Jak zwykle skutecznie i dobrze grała 3. Ledwigowa, a szereg dobrych momentów miały K. Mioduszewska i E. Porzec.

W drużynie warszawskiej podobała się reprezentantka Polski Dynarowska oraz, skutecznie grająca, leworęka Sybilska. (1).


"Dziennik Polski" z 1972.02.26

Sobota i niedziela w krakowskim sporcie

W kolejnych spotkaniach I ligi koszykarki Wisły grają z ŁKS. Początek w hali Wisły w sobotę o godz. 18, w niedzielę - o 17. Koszykarze natomiast spotykają się dziś o godz. 19.30 z Śląskiem Wrocław, natomiast w jutrzejszym dniu walczą z Lechem - o godz. 18.30.
Drużyna "białej gwiazdy" w meczu siatkówki kobiet I ligi spotka się w hali Wisły ze Spójnią Gdańsk w sobotę o godz. 16, w niedzielę o godz. 11.
(...)

Relacje prasowe

"Dziennik Polski" z 1972.02.27