1972.02.27 Wisła Kraków - Spójnia Warszawa 3:1
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 2 wersji pośrednich.) | |||
Linia 2: | Linia 2: | ||
| data = 1972.02.27 | | data = 1972.02.27 | ||
| nazwa rozgrywek = I Liga Siatkówki Kobiet | | nazwa rozgrywek = I Liga Siatkówki Kobiet | ||
- | | hala(miasto) = Kraków | + | | hala(miasto) = Kraków, hala Wisły |
- | | godzina = 11 | + | | godzina = 11:00 |
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb.jpg | | herb gospodarzy = Wisła Kraków herb.jpg | ||
| herb gości = Spojnia Warszawa herb.jpg | | herb gości = Spojnia Warszawa herb.jpg | ||
| gospodarze = Wisła Kraków | | gospodarze = Wisła Kraków | ||
- | | wynik = | + | | wynik = 3:1 |
| goście = [[Spójnia Warszawa (siatkówka)|Spójnia Warszawa]] | | goście = [[Spójnia Warszawa (siatkówka)|Spójnia Warszawa]] | ||
- | | sety = | + | | sety = 15:4, 5:15, 15:5, 15:3 |
- | | widzów = | + | | widzów = 400 |
- | | sędzia1 = | + | | sędzia1 = Stankiewicz z Łodzi |
| sędzia2 = | | sędzia2 = | ||
| komisarz = | | komisarz = | ||
Linia 31: | Linia 31: | ||
WISŁA — SPÓJNIA 3:1 (15:4, .5:15, 15:5, 15:3). Sędziował p. Stankiewicz z Łodzi. Widzów ok. 400. | WISŁA — SPÓJNIA 3:1 (15:4, .5:15, 15:5, 15:3). Sędziował p. Stankiewicz z Łodzi. Widzów ok. 400. | ||
- | W niespełna godzinę siatkarki Wisły zwyciężyły w rewanżowym spotkaniu „ warszawską Spójnię, choć w meczu tym straciły jednego seta. Rewanż był mniej ciekawy aniżeli pierwszy mecz tych drużyn. Zespół gości czynił wrażenie jakby walczył bez | + | W niespełna godzinę siatkarki Wisły zwyciężyły w rewanżowym spotkaniu „ warszawską Spójnię, choć w meczu tym straciły jednego seta. Rewanż był mniej ciekawy aniżeli pierwszy mecz tych drużyn. Zespół gości czynił wrażenie jakby walczył bez wiary w możliwość sukcesu i w czwartym secie trener T. Czerwiński zrezygnował z usług swych najbardziej rutynowanych zawodniczek, a desygnował do gry szóstkę juniorek (Pańczyk, Janowska, Pabisiak, Majchrzak, Dynarowska, Polak) dzierżącą aktualnie tytuł mistrzyń Polski. Ale i one nie zagrały zbyt dobrze i wiślaczki bez trudu wygrały tę partię i cały mecz. |
(jl) | (jl) | ||
Linia 43: | Linia 43: | ||
<br> Drużyna "białej gwiazdy" w meczu siatkówki kobiet I ligi spotka się w hali Wisły ze Spójnią Gdańsk w sobotę o godz. 16, w niedzielę o godz. 11. | <br> Drużyna "białej gwiazdy" w meczu siatkówki kobiet I ligi spotka się w hali Wisły ze Spójnią Gdańsk w sobotę o godz. 16, w niedzielę o godz. 11. | ||
<br> (...) | <br> (...) | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1972, nr 48 (26/27 II) nr 7463=== | ||
+ | |||
+ | SIATKARKI WISŁY walczą o tytuł wicemistrzyń Polski. Pokonać jednak muszą siatkarki Spójni W-wa. Zespół warszawski zalicza się do przeciwników trudnych. Początek meczów sobota godz. 16.00 i niedziela godz. 11.00 | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1972, nr 49 (28 II) nr 7464=== | ||
+ | |||
+ | Komplet punktów zdobyły siatkarki Wisły w kolejnych spotkaniach o mistrzostwo I ligi zwyciężając w Krakowie zespół warszawskiej Spójni. W sobotę Wisła pokonała Spójnię 3:0 (15:4, 15:10) 15:12). Zespół krakowski nie miał żadnych kłopotów w odniesieniu zwycięstwa. Młoda drużyna warszawska nie zmusiła do większego wysiłku siatkarek Wisły, które zaprezentowały dobrą formę. Najlepsze w zespole krakowskim były Ledwig i Zając. Wczoraj Wisła pokonała Spójnię 3:1 (15:4, 5:15, 15:5, 15:3). Wisła po łatwym wygraniu pierwszego seta, w drugim oddala inicjatywę warszawiankom, które wygrały go. Później już poszło wszystko zgodnie z planem i mecz zakończył się łatwym zwycięstwem krakowianek 3:1. W zwycięskim zespole i tym razem na wyróżnienie zasłużyły: Ledwig, Zając a także Porzec. | ||
+ | |||
+ | |||
Aktualna wersja
Wisła Kraków | 3:1 | Spójnia Warszawa | |||||||||||
(15:4, 5:15, 15:5, 15:3) | |||||||||||||
ilość widzów: 400 | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) – libero |
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1972, nr 49 (28 II) nr 8231
WISŁA — SPÓJNIA 3:1 (15:4, .5:15, 15:5, 15:3). Sędziował p. Stankiewicz z Łodzi. Widzów ok. 400.
W niespełna godzinę siatkarki Wisły zwyciężyły w rewanżowym spotkaniu „ warszawską Spójnię, choć w meczu tym straciły jednego seta. Rewanż był mniej ciekawy aniżeli pierwszy mecz tych drużyn. Zespół gości czynił wrażenie jakby walczył bez wiary w możliwość sukcesu i w czwartym secie trener T. Czerwiński zrezygnował z usług swych najbardziej rutynowanych zawodniczek, a desygnował do gry szóstkę juniorek (Pańczyk, Janowska, Pabisiak, Majchrzak, Dynarowska, Polak) dzierżącą aktualnie tytuł mistrzyń Polski. Ale i one nie zagrały zbyt dobrze i wiślaczki bez trudu wygrały tę partię i cały mecz.
(jl)
"Dziennik Polski" z 1972.02.26
Sobota i niedziela w krakowskim sporcie
W kolejnych spotkaniach I ligi koszykarki Wisły grają z ŁKS. Początek w hali Wisły w sobotę o godz. 18, w niedzielę - o 17. Koszykarze natomiast spotykają się dziś o godz. 19.30 z Śląskiem Wrocław, natomiast w jutrzejszym dniu walczą z Lechem - o godz. 18.30.
Drużyna "białej gwiazdy" w meczu siatkówki kobiet I ligi spotka się w hali Wisły ze Spójnią Gdańsk w sobotę o godz. 16, w niedzielę o godz. 11.
(...)
Gazeta Krakowska. 1972, nr 48 (26/27 II) nr 7463
SIATKARKI WISŁY walczą o tytuł wicemistrzyń Polski. Pokonać jednak muszą siatkarki Spójni W-wa. Zespół warszawski zalicza się do przeciwników trudnych. Początek meczów sobota godz. 16.00 i niedziela godz. 11.00
Gazeta Krakowska. 1972, nr 49 (28 II) nr 7464
Komplet punktów zdobyły siatkarki Wisły w kolejnych spotkaniach o mistrzostwo I ligi zwyciężając w Krakowie zespół warszawskiej Spójni. W sobotę Wisła pokonała Spójnię 3:0 (15:4, 15:10) 15:12). Zespół krakowski nie miał żadnych kłopotów w odniesieniu zwycięstwa. Młoda drużyna warszawska nie zmusiła do większego wysiłku siatkarek Wisły, które zaprezentowały dobrą formę. Najlepsze w zespole krakowskim były Ledwig i Zając. Wczoraj Wisła pokonała Spójnię 3:1 (15:4, 5:15, 15:5, 15:3). Wisła po łatwym wygraniu pierwszego seta, w drugim oddala inicjatywę warszawiankom, które wygrały go. Później już poszło wszystko zgodnie z planem i mecz zakończył się łatwym zwycięstwem krakowianek 3:1. W zwycięskim zespole i tym razem na wyróżnienie zasłużyły: Ledwig, Zając a także Porzec.