1972.05.14 Gwardia Warszawa - Wisła Kraków 3:0
Z Historia Wisły
Gwardia Warszawa | 3:0 (1:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 3.000-5.000 | ||||||||||
sędzia: Piotrowicz z Katowic | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1972, nr 112 (13/14 V) nr 8294
Bardzo trudne zadanie oczekuje piłkarzy Wisły, którym przyjdzie grać w stolicy z federacyjnymi konkurentami — Gwardią. Warszawiacy spisują się w rozgrywkach bardzo dobrze, odnieśli szereg wartościowych i nawet sensacyjnych zwycięstw nad czołowymi zespołami I ligi, do meczu z krakowską jedenastką staną więc w roli faworytów. Tym bardziej, że wiślacy nie bardzo potrafią walczyć ze swymi rywalami, jesienny mecz tych dwóch drużyn rozegrany w Krakowie zakończył sią bowiem porażką krakowian 0:2.
A do stolicy wiślacy wyjechali bez swych utalentowanych juniorów — Płonki, Garleja i Kapki, którzy udali sią z reprezentacją na. turniej UEFA do Hiszpanii.
Będzie więc trudno walczyć w stolicy i remis byłby dużym sukcesem podopiecznych M. Kurdziela.
Echo Krakowa. 1972, nr 113 (15 V) nr 8285
Nie udał się rewanż
GWARDIA—WISŁA 3:0 (1:0). — Bramki strzelili: Szymczak 2 i Sroka. Sędziował p. Piotrowicz z Katowic. Widzów ok. 4000.
Niewielu widzów oglądało wysokie zwycięstwo gwardzistów nad krakowską Wisłą/ Brzydka pogoda spowodowała, że na trybunach zjawiło się zaledwie 4 tys. kibiców, którzy oglądali widowisko na bardzo przeciętnym poziomie.
Krakowianie nie potrafili zrewanżować się swym zrzeszeniowym konkurentom za jesienną porażkę ,0:2 w. Krakowie i stracili dalsze trzy bramki, przy słabej grze defensywy wiślackiej, która zwykle była mocną stroną drużyny „białej gwiazdy”. Piłkarze Wisły grali wprawdzie ambitnie, ale akcjom, ich brakło rozmachu, a ponadto defensorzy interweniowali bardzo niepewnie.