1973.10.17 Anglia - Polska 1:1

Z Historia Wisły

Z Wisły zagrali: Antoni Szymanowski, Adam Musiał.
Na ławce rezerwowych Kazimierz Kmiecik.

od lewej:  Kazimierz Deyna, Jan Tomaszewski, Jerzy Gorgoń, Mirosław Bulzacki, Antoni Szymanowski, Henryk Kasperczak, Jan Domarski (niewidoczny), Adam Musiał, Lesław Ćmikiewicz, Grzegorz Lato, Robert Gadocha
od lewej: Kazimierz Deyna, Jan Tomaszewski, Jerzy Gorgoń, Mirosław Bulzacki,
Antoni Szymanowski, Henryk Kasperczak, Jan Domarski (niewidoczny), Adam Musiał, Lesław Ćmikiewicz, Grzegorz Lato, Robert Gadocha


Skład Reprezentacji Polski:

Jan Tomaszewski - ŁKS Łódź

Antoni Szymanowski - Wisła Kraków

Mirosław Bulzacki Grafika:Zk.jpg - ŁKS Łódź

Jerzy Gorgoń - Górnik Zabrze

Adam Musiał - Wisła Kraków

Lesław Ćmikiewicz - Legia Warszawa

Kazimierz Deyna - Legia Warszawa

Henryk Kasperczak - Stal Mielec

Grzegorz Lato - Stal Mielec

Jan Domarski - Stal Mielec

Robert Gadocha - Legia Warszawa


Miejsce/Stadion: Londyn, Wembley


Strzelcy bramek:

0:1 Jan Domarski 57’
1:1 Allan Clarke 63’ (k)

Selekcjoner: Kazimierz Górski

Cytat z książki Wiślacy już przyszli.
Cytat z książki Wiślacy już przyszli.


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1973, nr 246 (18 X) nr 8733

Nie wiem za co podyktował p. Loraux rzut karny. Uważam, że moja interwencja - mówi Adam Musiał — była zgodna z przepisami. A jeżeli nawet sędzia widział to inaczej, to musiał dostrzec, iż incydent miejsce poza obrębem pola karnego. Sygnalizował to także boczny arbiter, a mimo to p. Loraux zarządził „jedenastkę”. Moim zdaniem był to faul... arbitra”.

„W OSTATNIEJ fazie meczu nogi odmawiały mi już posłuszeństwa. Grząska murawa stadionu dala się, zresztą nie tylko mnie, mocno we znaki — zwierzał się Antoni Szymanowski. Zmęczenie i ogromna radość pozbawiły mnie zupełnie sił.”

„WOLAŁBYM grać klika ciężkich, trudnych meczów — niż przeżyć tyle nerwowych chwil na ławce rezerwowych, powiedział mi Kazio Kmiecik. Koledzy grali znakomicie”.


Gazeta Krakowska. 1973, nr 250 (19 X) nr 7974

Piłkarze Wisły o wielkim sukcesie

W Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem przebywają na kilkudniowym zgrupowaniu piłkarze krakowskiej Wisły. Wszyscy zawodnicy oglądali w środę w telewizji mecz Anglia — Polska, w którym wystąpiło dwóch wiślaków: Antoni Szymanowski i Adam Musiał.

Wczoraj połączyliśmy się telefonicznie z zakopiańskim Ośrodkiem. A oto krótkie wypowiedzi kierownika drużyny i zawodników. Kierownik drużyny — E. KOSIBA: „Przyznam się, że nie spodziewałem się sukcesu naszych piłkarzy na Wembley, nie spodziewali się tego nasi zawodnicy. Przed meczem zorganizowaliśmy „małego totka” i tylko dr Jasiński i Gazda postawili na remis, pozostali wiślacy typowali porażkę Polaków. Wszyscy cieszymy się bardzo z awansu polskiej jedenastki.

HENRYK SZYMANOWSKI: „Jestem mile zaskoczony postawą polskiej drużyny, nie spodziewałem się, że tak dobrze zagrają. Wszyscy trzymaliśmy kciuki. Cieszę się z dobrego występu na Wembley mojego brata — Antka. Świetnie spisał się także drugi wiślak — Musiał. Jesteśmy z ich postawy dumni”. RYSZARD SARNAT: „Podziwiałem ogromną wolę walki naszego zespołu. Zrealizowali bezbłędnie założenia taktyczne. Wykazali także wspaniałą odporność psychiczną. Jak oceniam grę dwóch wiślaków? Bardziej podobał mi się występ Musiała. Antoni Szymanowski miał w pierwszej połowie meczu kilka słabszych momentów. Przeżywaliśmy w środę wielkie chwile, ogromne emocje. Po zakończeniu transmisji telewizyjnej prawie wszyscy chłopcy mieli łzy w oczach”. (TG)