1973.11.04 Wybrzeże Gdańsk - Wisła Kraków 84:86
Z Historia Wisły
| (Nie pokazano 2 wersji pośrednich.) | |||
| Linia 6: | Linia 6: | ||
|herb gospodarzy = Wybrzeże Gdańsk herb.jpg | |herb gospodarzy = Wybrzeże Gdańsk herb.jpg | ||
|gospodarze = Wybrzeże Gdańsk | |gospodarze = Wybrzeże Gdańsk | ||
| - | |wynik = | + | |wynik = 84:86 |
|goście = Wisła Kraków | |goście = Wisła Kraków | ||
|herb gości = Wisła Kraków herb.jpg | |herb gości = Wisła Kraków herb.jpg | ||
| Linia 18: | Linia 18: | ||
|trener1 = | |trener1 = | ||
|trener2 = | |trener2 = | ||
| - | |uwagi = | + | |uwagi = '''Wybrzeże Gdańsk:'''<br> <br>'''Trener:'''<br> <Br><Br>'''Wisła Kraków:'''<br>[[Piotr Langosz]] 38, [[Adam Gardzina]] 16, [[Marek Ładniak]] 12<br>'''Trener:'''<br> [[Jerzy Bętkowski]] |
}} | }} | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
| + | |||
| + | ===Echo Krakowa. 1973, nr 260 (5 XI) nr 8747=== | ||
| + | |||
| + | DRUGA seria spotkań koszykarzy o mistrzostwo I ligi przyniosła kilka niespodzianek dużego kalibru. O najprzyjemniejszą dla krakowskich sympatyków tej dyscypliny sportowej postarały się „Wawelskie Smoki”, które wczoraj w Gdańsku wygrały z mistrzem Polski, Wybrzeżem 86:84 (41:46). Najwięcej punktów dla krakowian strzelili: Langosz 38, Gardzina 16, Ładniak 12. Spotkanie nie stało na zbyt wysokim poziomie, było bardzo wyrównane, a o zwycięstwie Wisły zadecydowały ostatnie minuty | ||
| + | |||
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56352 s.10 | http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56352 s.10 | ||
| + | |||
| + | ===Gazeta Krakowska. 1973, nr 264 (5 XI) nr 7988=== | ||
| + | |||
| + | Dwie dużego kalibru sensacje zanotowano w spotkaniach o mistrzostwo I ligi koszykówki mężczyzn. Jedną z nich, szczególnie dla nas miłą sprawili koszykarze krakowskiej Wisły, którzy pokonali w Gdańsku mistrzów Polski — Wybrzeże 86:84 (41:46). Niezwykle dramatyczny przebieg miała końcówka tego spotkania, w której ważyła się szala zwycięstwa. Na 2 min. przed końcem meczu przy stanie 82:78 dla Wisły, gospodarze zdobyli 2 punkty ze strzału Jurkiewicza, następnie Matelak podwyższył wynik na 84:80 i kolejno punkty zdobywali: Jurkiewicz — 84:82, Matelak — 86:82 i Jurkiewicz — 86:84 na 15 sek. przed końcem gry. Wówczas Wisła po wyprowadzeniu piłki spod własnego kosza straciła ją wskutek agresywnego krycia gdańszczan, jednakże Nowak przewracając się w ostatnich sekundach pogrzebał ostatecznie szanse na uzyskanie wyniku remisowego i doprowadzenie do dogrywki. | ||
| + | |||
| + | |||
Aktualna wersja
| Wybrzeże Gdańsk | 84:86 | Wisła Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1973, nr 260 (5 XI) nr 8747
DRUGA seria spotkań koszykarzy o mistrzostwo I ligi przyniosła kilka niespodzianek dużego kalibru. O najprzyjemniejszą dla krakowskich sympatyków tej dyscypliny sportowej postarały się „Wawelskie Smoki”, które wczoraj w Gdańsku wygrały z mistrzem Polski, Wybrzeżem 86:84 (41:46). Najwięcej punktów dla krakowian strzelili: Langosz 38, Gardzina 16, Ładniak 12. Spotkanie nie stało na zbyt wysokim poziomie, było bardzo wyrównane, a o zwycięstwie Wisły zadecydowały ostatnie minuty
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56352 s.10
Gazeta Krakowska. 1973, nr 264 (5 XI) nr 7988
Dwie dużego kalibru sensacje zanotowano w spotkaniach o mistrzostwo I ligi koszykówki mężczyzn. Jedną z nich, szczególnie dla nas miłą sprawili koszykarze krakowskiej Wisły, którzy pokonali w Gdańsku mistrzów Polski — Wybrzeże 86:84 (41:46). Niezwykle dramatyczny przebieg miała końcówka tego spotkania, w której ważyła się szala zwycięstwa. Na 2 min. przed końcem meczu przy stanie 82:78 dla Wisły, gospodarze zdobyli 2 punkty ze strzału Jurkiewicza, następnie Matelak podwyższył wynik na 84:80 i kolejno punkty zdobywali: Jurkiewicz — 84:82, Matelak — 86:82 i Jurkiewicz — 86:84 na 15 sek. przed końcem gry. Wówczas Wisła po wyprowadzeniu piłki spod własnego kosza straciła ją wskutek agresywnego krycia gdańszczan, jednakże Nowak przewracając się w ostatnich sekundach pogrzebał ostatecznie szanse na uzyskanie wyniku remisowego i doprowadzenie do dogrywki.
